Ladnie jedza i sa spokojne.
Dzis pewna znajoma powiedzial ze powinnam uspic kocieta i zostawic po 2.... Niby to brzmi rozsadnie, ale skoro moge sie nimi opiekowac i poszukac domow to dlaczego mialabym to zrobic ?

Nie wyobrazam sobie stanac nad karmiaca matka i wydac wyrok, ktore zabic a ktore nie....
Moze zle mysle, ale nie moge tego zrobic....