Zmasakrowany Simba [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 08, 2012 17:10 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

Wpłaciłam na konto Natalii, które podała mi na pw.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw mar 08, 2012 17:11 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

Dowiem się i dam znać

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 08, 2012 20:29 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

uff, mialam problemy z netem.
więc tak, podklady dotarly, a z pieniazkow doszlo tyle:
Ola K. - 20 zł (to pisalam chyba w 1 poscie)
Anna B. - 50 zł
Hanna Maria B. - 70 zł
Dziękujemy serdecznie za wsparcie, jestescie swietne! :)

PS od tej pory prosimy o wpłacanie pieniazkow na konto Animalii, zeby sie nie zrobil chaos :) jak tylko Ania wysle mi zdjecia rachunkow, wrzuce je tutaj, aby nie bylo zadnych nieporozumien.

natasha7a

 
Posty: 210
Od: Pt lip 01, 2011 10:13

Post » Czw mar 08, 2012 20:47 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

Ja wysłałam na konto Ani.

Trzymaj się Simbusiu :ok:
Mnóstwo ludzi o tobie myśli !
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw mar 08, 2012 20:51 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

Avian, bardzo dziękuję :) Masz pw :1luvu:

Dodam jeszcze, że parametry nerkowe i wątobowe Simby wróciły do normy, więc na pewno to były tylko pourazowe wzrosty :ok:
Dziś Simba wyjął sobie cewnik i na razie nie ma założonego ponownie, bo powinien sam zacząć siusiać i trzeba sprawdzić, czy wszystko działa prawidłowo.
To tyle, co zapamiętałam z rozmowy tel. Więcej będzie, jak dostanę w mailu.
Kciuki dalej potrzebne :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 08, 2012 20:54 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

natasha7a pisze:uff, mialam problemy z netem.
więc tak, podklady dotarly, a z pieniazkow doszlo tyle:
Ola K. - 20 zł (to pisalam chyba w 1 poscie)
Anna B. - 50 zł
Hanna Maria B. - 70 zł
Dziękujemy serdecznie za wsparcie, jestescie swietne! :)

PS od tej pory prosimy o wpłacanie pieniazkow na konto Animalii, zeby sie nie zrobil chaos :) jak tylko Ania wysle mi zdjecia rachunkow, wrzuce je tutaj, aby nie bylo zadnych nieporozumien.

natasha7a, jeśli podawałaś komuś nr konta na pw FB, to tam też powinnaś umieścić te dane :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 08, 2012 21:00 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

Super, że wyniki wróciły do normy :ok: :ok: :ok:
Teraz potrzymam za dobre siusianie :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw mar 08, 2012 21:04 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

I za powrót do zdrowia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 9:40 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

Na fb nikt nie prosił o dane :)
Oby Samba szybko wyzdrooowiaaaał! Trzymam kciuki i ja.

natasha7a

 
Posty: 210
Od: Pt lip 01, 2011 10:13

Post » Pt mar 09, 2012 12:51 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

No to w porządku :D


Za Simbę :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 16:50 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

Przypomnę...
OKI pisze:poszło pw, dziękuję :1luvu:

Edit: już wiem więcej :)

Na leczenie Samby/Simby (w tym zamieszaniu kociak dorobił się dwóch imion) można wpłacać na konto fundacji.
Konto bankowe:
Fundacja dla Zwierząt Animalia
Nordea Bank Polska S.A. Oddział POB Poznań I
53 1440 1286 0000 0000 0453 3704

z dopiskiem "Simba"

http://www.facebook.com/FundacjaAnimalia
http://fdz-animalia.pl/index.php?page=g ... ews&id=197


natasha7a, mogłabyś powyższą informację wrzucić do pierwszego postu?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 20:03 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

Ania pisze:Wczoraj powtórzone zostały badania krwi:
wątrobowe, nerkowe - alat, mocznik i kreatynina po 2 dniach płukania kroplówkami, przy zachowaniu cewnika wróciły do normy!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :))
TO oznacza, iż SIMBA NIE MA niewydolności nerek, gdyby takowa faktycznie była, wyniki nie wróciłyby do normy, tylko były bez zmian lub się pogarszały.
Wczoraj SIMBA narozrabiał, po pierwszej kroplówce, podczas 2 h samotnego przebywania w domu, wyjął sobie cewnik, więc wieczorem nie dostał już kroplówki, by pęcherz nie napełniał się przez noc, w przypadku, gdyby okazało się, iż nadal nie działa.

W nocy dwa razy zmieniałam mu podkłady, jakiż z niego mądry kocur. Normalnie nie płacze, a w nocy 2 razy mnie obudził, z komunikatem, "mam mokro, poproszę o suchy podkład" :)
O 13.00 zawiozłam go do weta, pęcherz był prawie pusty, jednak o 17 godz. znowu przestał samodzielnie odprowadzać mocz :(
Ponownie założyliśmy cewnik w znieczuleniu miejscowym, tym razem kołnierz konieczny :(
Oby tylko praca pęcherza wróciła do normy, według 2 wetów powinna wrócić, taką trzeba mieć nadzieję, zazwyczaj podobno wraca z czasem, gdy nie ma uszkodzenia rdzenia, a u SIMBY nie ma, ale czynnikiem, który powodoje wstrzymywanie może być stres. Teraz to jest najważniejsze, bo gdyby nie to, operacja składania miednicy jest już planowana.

trzymajcie proszę kciuki
ogromnie dziękuję


To trzymamy :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 20:21 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

trzymamy!! :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Pitu_Pitu

Avatar użytkownika
 
Posty: 386
Od: Nie lip 25, 2010 17:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 21:08 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

Szlag by to :( Dostałam właśnie następnego maila :(
Ania pisze:Muszę się zarejestrować, bo dzisiaj trafił do mnie drugi kot z wypadku :(((((
POjechałam karmić "moje" koty wolno żyjące, w międzyczasie SImba był na kroplówcę i jak zobaczyłam mojego podopiecznego ze złamanym ogonem i ciągnącym brzuchem po ziemi, się załamałam, ile na raz może mnie spotkać nieszczęść. Ma na imię Strzałka, muszę mu wątek założyć szybko.
jego stan nieporównywalnie lepszy, od simby, chodzi, je, ale panewka złamana, ogón też :((

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 09, 2012 21:24 Re: Zmasakrowany Samba - potrzebna pomoc! Poznań

OKI pisze:Szlag by to :( Dostałam właśnie następnego maila :(
Ania pisze:Muszę się zarejestrować, bo dzisiaj trafił do mnie drugi kot z wypadku :(((((
POjechałam karmić "moje" koty wolno żyjące, w międzyczasie SImba był na kroplówcę i jak zobaczyłam mojego podopiecznego ze złamanym ogonem i ciągnącym brzuchem po ziemi, się załamałam, ile na raz może mnie spotkać nieszczęść. Ma na imię Strzałka, muszę mu wątek założyć szybko.
jego stan nieporównywalnie lepszy, od simby, chodzi, je, ale panewka złamana, ogón też :((


Ania się właśnie rejestruje, założy Strzałce osobny wątek, ale już szukamy DT PILNIE!!! Ona nie da rady z dwoma kotami po wypadku w jednym czasie :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 284 gości