BOIDUPKA OPERACJA 11MAJA wyniki w miarę ja spanikowałam :(

Dzwon do Dorci

Cudne te piesie :1luvu:

tak by sie je chciało wycałować, wyprzytulać

Cześć cioteczki :kotek:

ukarałam się za nasiusianie na łóżko przez którąś kreaturę ,kara miała być dla tych wstrętnych łachmytów a to ja nie spałam bo ...pilnowałam żeby nie właziły do łóżka :twisted:

ale nie wpuściłam :ok:

za to teraz baraszkują gdzie chcą ,normalnie nie lubię ich i już :1luvu:

a ja mam zagwozdkę ,pisałam wam że wet u którego byłam kierował mnie do szpitala ,no chyba że uda się ustawić mnie farmakologicznie w domu .
byłam u niej ,a ona już tam nie pracuje

mało tego następny dał inne leki mówiąc że tamte to niekoniecznie

doczytałam że niektórych nie podaje się astmatyką :roll:

Pani w aptece zauważyła że ten lekarz ciągle przepisuje to samo. :roll:

co się kurna chata dzieje

wydałam prawie stówę na leki których nie powinnam brać ,czy można to jakoś ugryźć :?:

pewnie nie :cry:

Z ludzkim wetem tak jak z tym psim czy kocim, trzeba znaleźć odpowiedniego, bo większość z nich nie ma pojęcia o leczeniu :evil:

gosiaa pisze:Z ludzkim wetem tak jak z tym psim czy kocim, trzeba znaleźć odpowiedniego, bo większość z nich nie ma pojęcia o leczeniu

Dokładnie

A przede wszystkim sama musisz wiedzieć, jak się leczyć

to jest moja przychodnia ,gdzie szukać? po co ? wszędziej pewnie to samo. :cry:

tu jest zasada jak sobie od 6 rano wystoisz numerek to cię przyjmie jakiś dr :wink:

a jak nie to zapisy w styczniu na koniec lutego :strach:

co się dzieje z nami kochani ? dlaczego nie potrafimy być tacy jak kiedyś :cry:

mam na myśli głosowanie w krakvecie :cry:

jest mi zwyczajnie przykro i wstyd :cry:

OKI ,dziękuję

,dopiero zobaczyłam że są fotki :oops:

dorcia44 pisze:byłam u niej ,a ona już tam nie pracuje mało tego następny dał inne leki mówiąc że tamte to niekoniecznie
doczytałam że niektórych nie podaje się astmatyką
Pani w aptece zauważyła że ten lekarz ciągle przepisuje to samo.
co się kurna chata dzieje
wydałam prawie stówę na leki których nie powinnam brać ,czy można to jakoś ugryźć pewnie nie

Dostają potem od koncernów farmaceutycznych gratisy, wycieczki, sprzęt AGD.

Pulmunolog mojego syna sprawdza ceny, czy lek dobry, super lekarz. Leczy młodego ok. 10 lat. Neurologa też mamy super (to nasz 8 chyba). Trzeba mieć farta, żeby trafić na dobrego lekarza.

no tak ,trzeba mieć farta

Niestety do pediatry takiego farta nie mieliśmy :evil:

i gdyby nie moja czujność młody nie miałby oka, a właściwie leżałby 2 metry pod ziemią.

dobrej nocki :ok:

Witam piątkowo :kotek:

dziś wielkie wydarzenie Luśka bawiła się ze mną ,jak kociak ..ona nigdy się wcześniej ze mną nie bawiła ,to bardzo ,dziwny kot.
Wydaje mi się że Lusia jest troszkę hmm cofnięta :roll:

jest maleńka ,drobniutka ,główkę ma tycią i jej zachowanie też jest takie nietypowe .
Oczywiście ciągle doi Dżagę

Niestety nikt nadal o Lusię nie pyta :cry:

karma którą kupiłam kotom wcale im nie smakuje ,mam nadzieje że dzięki temu Kropcia schudnie :twisted:

Mruniak za to bawi się nieustająco i .... wszystkim.

Jak Ci ostatnio wspominałam mamy teraz zabawę w obierki. Ja obieram nad koszem a mała stojąc słupka stara się PRAWA łapką je wybić nim na dno spadną. Ostatnio syn mnie pytał co jak w tej kuchni z tymi obierkami robię, że walają się po podłodze zamiast być w koszu :ryk:

ŻYWE OBIERASY :mrgreen:

najśmieszniej wygląda Kropcia wieloryb kiedy jak tajfun posuwa po mieszkaniu ,tylko brzuch jej lata :lol:

jem pyszne pierożki ze srem :wink:

oczywiście produkcji mojej koleżanki ,palce lizać.

i jak szybko nie znajdę rannej pracy to zgnuśnieje totalnie ,nie mówiąc o innych bardziej przyziemnych sprawach

już odpoczęła, już muszę ruszyć dupsko bo potem całkiem o chlapnę :cry:

dorcia44 pisze:jem pyszne pierożki ze srem
oczywiście produkcji mojej koleżanki ,palce lizać.

i jak szybko nie znajdę rannej pracy to zgnuśnieje totalnie ,nie mówiąc o innych bardziej przyziemnych sprawach
już odpoczęła, już muszę ruszyć dupsko bo potem całkiem o chlapnę

Pierożki z serem tez bym zjadła, ale mi się mąka skończyła i nawet zrobić nie mogę. Szczerze mówiąc wcale nie jestem taka pewna, że gdyby ją miała to bym je zrobiła, pewnie leń by mnie ogarnął :oops:

Co do pracy to całkiem Cię rozumiem, od września pracuję na 1/2 etatu. Mam wolne środy i piątki, a w czwartki pracuję tylko 5 godzin. Teraz może coś wyjdzie i będę miała drugie 1/2 etatu i z jednej strony się cieszę, ale z drugiej tak fajnie siedzi się z koteckami w domku :wink:

BOIDUPKA OPERACJA 11MAJA wyniki w miarę ja spanikowałam :(

Kto przegląda forum