Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 24, 2012 20:34 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

Pani zabrala Milusia, ktory de facto niebardzo chcial opuszczac kociarnie ;)
Nowy domek rokuje b.dobrze :ok:
Kciukasy,zeby kicius sie zaklimatyzowal!
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto sty 24, 2012 21:46 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

anula790820 pisze:
maria_kania pisze:Koty, które znalazły domy:
Lalunia:
ObrazekObrazek
wyadoptowana 14.01.2012r do Gdyni.


:ok: Ciesze sie! :D

Dzień dobry miaukociaki;-)
Lalunia jest urocza i ma naprawde kochajacy dom;-) Teraz ma na imie Miecia i z koleżanką z moich tymczasków Malwinką (Milą) mieszkaja w Gdańsku. Mają cudownych ludzi obok siebie, zakochanych w kocich panienkach po uszy. Filmiki i zdjęcia jakie ślą zawsze powodują, że łezka w oku się kręci.
Pozdrawiam i domków życzę pozostałych kociaczkom :kotek:
Obrazek

aya13

 
Posty: 621
Od: Sob lis 14, 2009 19:24
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sty 26, 2012 8:25 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

Fakt Lalunia ma super dom!
udało sie oby takich domów więcej!
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Czw sty 26, 2012 17:15 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

miecia i mila to kochane piekne kotunie- szczęściary prawdziwe :) dostaje foty z nowego domku,ich państwo naprawde o nie dbają jak o porcelanowe lalki :)

anula- alvina nie lubi tajgerek, wczoraj go chciał bić. aLvin boi się trochę innych kotków, ale w swoim boksie czuje się jak rybka w wodzie. oczywiście jest całodobowo całowany w pysio i tak ładnie się za to kłania :wink:

tajger wygląda zdrowo, tylko menda jeden nie chce łykać vit c, a z karmy wypluwa. katuję go lizyną, bo to je. a ampułka z probiotykiem dziś zrobiła mi kuku w paluch- szkło poszło mi w rękach w drobny mak. przeżyję :lol:

czarna gloria II kicha niestety, robi siku i kupę pod siebie, miauczy przerazona, nie daje się ściagnać z górnej półki w celu podania leków. kolejna nauczka- dzikie koty powinny wracac na wolnośc, nawet jak na pierwszy rzut oka karmiciela wydają się kizi-mizi. dałam leki do mokrej karmy i postawiłam na górnej półce. u mnie jest za ciepło- koty zewnętrzne padają na kk. to już kolejny przypadek: kotka dziewczynka, potem gloria I, tola , tajger a teraz gloria II. ale chciałysmy dobrze i dac kotce szansę, niech odpocznie po zabiegu kilka dni i trzeba będzie ją wywieźć na miejsce bytowania.

i podobnie jest z grzybem- bolek u sary nie miał grzyba, a jak tylko trafił do mnie cały psyk mu się zrobił łysy i zaraził mi jeszcze kota klientów norweskiego leśnego- kot do domu wrócił z łysym uchem. ale miałam przeboje z klientem. kasia była świadkiem. po prostu ja musze grzac kociarnię, bo przychodzą panie zakochane w swoich ogonach i mówią: "a co tu tak zimno?" a ja nie dogrzewam z uwagi na zdrowie kotów. bakteria i wirus kochają rozwijać się w cieple. więc zalecane jest zimniejsze pomieszczenie. no ale cóż- jak przychodzą koty klientów, ja muszę grzać na maksa, dlatego koty zewnętrzne padają u mnie po 2 dniach (w sensie że dostają ślinotoku i kk).

NO DOBRA- TO TERAZ SERDECZNIE ZAPRASZAM NA SHANTAŻYSTÓW MOICH KOCHANYCH JUTRO NA 20.00 DO KONTRASTU I NA KWESTĘ :)

kasia dziękuję za zabiegi z inhalacji dla kotków, oli również dziękuję za dotrzymanie towarzystwa kotom :)

jutro przychodzi na 4 godziny do kotów ania r, więc nie ma szans żeby się nudziły, zważając ze ja tam dziennie spędzam też ok 5 godzin :)

anula- za dużo przelałaś na leczenie tajgerka, umawiałymśmy się na 100 zł, ale bóg ci zapłać, bo mam w lecznicy dług na 711 zł, a za żwir rychu wczoraj wyłożył ponad 500 zł , heh i mysli naiwnie że odzyska tę sumę :ryk: . jakoś się pcha ten koci wózek powoli- na subkoncie "miau adopcje" jest ponad 500 zł :)

dziękuję wszystkim wam za wsparcie :ok: :1luvu: :kotek:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Czw sty 26, 2012 19:59 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

Alvinek - tak brankuje do dolu! A jak potrafi buzki dawac! :lol: Aniolek moj :1luvu:
Myslalam, zebys mu moze podawala tez rutinosc.profilaktycznie. Podawalam mu do pysia bezproblemowo.

Kurcze, mialam Ci przywiezc taki aplikator do podawania tabletek kotom i zapomnialam :roll:

Co do probiotyku - ampulke trzeba chwycic dwiema rekami - na pocz.i na koncu druga lapka (miedzy kciuki a palce wskazujace) i jednym smialym ruchem przelamac. I nie masz prawa sie skaleczyc ;) Pamietam jak z poczatku sie balam, ze cos sobie zrobie, ale jak postapilam zgodnie z "instrukcja" to nie bylo najmniejszego problemu Powodzenia! :ok:
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw sty 26, 2012 20:59 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

Alvinek dzisiaj tak właśnie ze mną i z moją siostrą się przywitał. Pokłaniał się pokłaniał, a później mi sprzedał cztery buziaki :) Cudny chłopak i śliczny..
Tajgerek jest w 99% obsługiwalny, tylko z tymi tabletkami jest problem. Ale poza tym można go na ręce brać i robić z nim wszystko.. A moja siostra pokochała Mariana - gościa, a zaraz po nim Ciapka i Bengalka. Normalnie jak w trójkę ganiali za laserkiem to się kociarnia trzęsła :lol: i trudno się dziwić bo każdy z nich swoje waży :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw sty 26, 2012 21:18 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

...i pozwolę sobie na kilka zdjęć bo jakoś sucho tu na wątku...
Tosia, która się ośmieliła pospacerować. Dzisiaj nawet mojej siostrze udało się ją namówić na bieganie za laserkiem :)
Obrazek
Alvinek pozujący.. Niestety próby uchwycenia 'kłaniania się' spęzły na niczym..
Obrazek
I na koniec piękny Benji :)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt sty 27, 2012 7:31 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

to z Tosią postęp,
a Alvinek uroczy bardzo! kochany chłopak, a jak sie czuła nasza gwiazda Kropuś?
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Pt sty 27, 2012 10:17 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

Kropuś gwiazda pierwszy na kici-kici przylatywał. Moja siostra popatrzyła na niego i mówi 'Co Ty! Ten kot nie może mieć tylu lat!' A jak zobaczyła jak wcina i jej powiedziałam, że ząbków nie ma to też się zdziwiła. Po Kropusiu ani trochę nie widać. Sama jego chęć do zabawy i brykania, te jego zaczepki już sugerują, że on się na pewno stary nie czuje ;)

Powiedziałam siostrze, że się musi zatrudnić w kociarni bo ma jakiś taki dobry wpływ na te koty. Ja tam byłam tyle razy i Tośka ani razu mi dłoni nie wąchnęła. A Olka? Podeszła do Tosinego boksu, mówi cześć kicia i później kici-kici, zobacz moja ręka, zobacz.. itd.. Tośka zdziwiona, najpierw się odsunęła jakby zniesmaczona, a później łepek coraz bliżej, bliżej.. Normalnie Olka cudów dokonuje! Balbiny przy niej swobodnie po kociarni chodzą, z boksu do boksu.. Trzeba ją wciągnąć w częstsze działanie :twisted:
Ostatnio edytowano Pt sty 27, 2012 12:33 przez RKa, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt sty 27, 2012 10:23 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

RKa pisze:Kropuś gwiazda pierwszy na kici-kici przylatywał. Moja siostra popatrzyła na niego i mówi 'Co Ty! Ten kot nie może mieć tylu lat!' A jak zobaczyła jak wcina i jej powiedziałam, że ząbków nie ma to też się zdziwiła. Po Kropusiu ani trochę nie widać. Sama jego chęć do zabawy i brykania, te jego zaczepki już sugerują, że on się na pewno stary nie czuje ;)

Powiedziałam siostrze, że się musi zatrudnić w kociarni bo ma jakiś taki dobry wpływ na te koty. Ja tam byłam tyle razy i Tośka ani razu mi dłoni nie wąchnęła. A Olka? Podeszła do Tosinego boksu, mówi cześć kicia i później kici-kici, zobacz moja ręka, zobacz.. itd.. Tośka zdziwiona, najpierw się odsunęła jakby zniesmaczona, a później łepek coraz bliżej, bliżej.. Normalnie Olka cudów dokonuje! Balbiny przy niej swobodnie po kociarni chodzą, z boksu do boksu.. Trzeba ją wciągnąć w częstrze działanie :twisted:

wow,
dokonajcie jeszcze cudów z Balbinami albo Inusią,
a juz o czarnej glorii nie wspomne..
jest śnieg ale pójdzie w pole....
nie ma wyboru...
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Sob sty 28, 2012 17:52 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

dziś Benguś i Łatek maja isc do adpocji
trzymam kciuki za domek dla miziaków!
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Nie sty 29, 2012 21:44 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

maria_kania pisze:dziś Benguś i Łatek maja isc do adpocji
trzymam kciuki za domek dla miziaków!

chłopaki od wczoraj w nowym domku!
hip hip Hurra!
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Pon sty 30, 2012 13:42 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

Super, że chłopaki w nowym domu! Tym lepiej, że razem :)

Sabina: przeklej sobie jeszcze raz banerek, bo Ci link źle działa i nikt z innych wątków do Ciebie nie trafi.. ja źle wkleiłam na początku, teraz w tym poście jest już naprawione..
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon sty 30, 2012 15:03 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

Musze sie wziac za ogloszenia Tajgerka.
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon sty 30, 2012 15:20 Re: Uratowane i wyleczone koty z „Miau Adopcje” szukają domów!

z wielką przyjemnością informuję że dwupak domowy bengal i ciapek już w nowym super domku u pani elizy :ok: :ok: :ok:

adopcje sa dzięki pieknym zdjęciom od pani majki :)

a zbiórka w kontraście oprócz tego że była super imprezą- dała marny efekt finansowy, ech..... bardzo się cieszę ze dziewczyny z BZ bawiły się z nami :) zabawa była tak przednia że do domu wróciłam ok 7.00 :oops: nawet nie napiszę co na to mąż, bo wyszedł z niego po prostu zły wąż :ryk:

no i zygmunt meller podpisał umowę wolontariacką z nami wiec jest pełnowartościowym członkiem Miau Adopcji :ok: :ok: :ok: chyba wystartujemy w familiadzie jako grupa vivy :lol: mam już chętnych do 5 osobowej grupy :ok:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, kasiek1510, Rudolfa i 48 gości