ulvhedinn pisze:Dr Wrzoska znam, fajny lekarz - diagnozował mi Pi

Ufff, dobrze, że sie odezwałaś, bo już zaczynałam się martwić, że jest gorzej.
Wspaniale, że znasz dr Wrzoska, bo już chciałam szukać u siebie namiarów na niego, kiedy konsultowałam na odległość Brucka.
Może zastanów się nad szybka konsultacją u niego, bo w grę wchodzi tu także czas. Ja bym nie czekała

Chciałam też zwrócić Twoją uwagę, że jeżeli Sabinka od piątku praktycznie nie jadła i wciąż je niewiele, to powinna dostawać kroplówki, bo stłuszczy się jej wątroba.To samo z piciem, trzeba płukać nerki, niech pracują. Ta glukoza to dobry patent poatakowy, ale obecnie nie odżywi w pełni tak wyczerpanego kota. Byłaby silniejsza gdyby wet ją "dożywiał" dożylnie, zanim nie odzyska apetytu.
Ew. mogę bardzo polecić do obecnego odkarmienia Royal Canin VD Recovery - można kupić w lecznicach (opis produktu tu:
http://animalia.pl/produkt,11614,royal- ... -100g.html). To bardzo smakowita, odżywcza karma w formie pasztetu, można ją rozrabiać z wodą i podawać z strzykawce.
Trzymam mocne kciuki
