do stolicy

Łapka mnie boli ,zobacz że boli

miauuuuuuu, phiiiiiiiiii
-Daj zobaczę ,pomacam kostki

-No co ty ,zjeść mnie chcesz

Zostaw mnie ,nie dotykaj ,umrę ,tu ,ale nie dotykaj

-Choć ,choć kochanieńki ,nie uciekaj

-Jak na chorego kotka na trzech łapkach ,całkiem sprawnie mi uciekasz


Nie podchodż bo ugryzę

phiiiiiiiii,phiiiiiiiii,miauuuuuuuuu
Zaraz złapię cię za dupsko ,zobaczysz

No dobra ,połóż się na łóżku a ja pogłaszczę

NIEEEEEEEEEEEEEEEE ,tam nie dotykaj

No to jak ja nie mogę ,to pakuj dupsko do transporterka

Phiiiiiiiiiii ,phiiiiiiii
Ja się ciebie nie boję ,wyluzuj ,spokojnie

No dobrze zaraz wejdziesz do środka i pojedziemy ,tylko popchnę
ten tłusty twój zadek i będziesz gotowy

/Kubuś wykrzykiwał wszelkie kocie wyzwiska ,straszył ,warcząc ,
prychając jak i zawodził okrutnie ,jednak zapakował się do środka /
Klinika całodobowa z rtg .
Jak to bywa u weta z diabełka aniołek lub z aniołka diabełek

Kubuś był w wersji aniołek ,jednak przy macaniu łapki pokazał się
diabełek

Ponieważ w brzuszku zalegała kolacja a kot ''nerwowy'' dostał
przeciw bólowe i przeciw zapalne kuje. Namacalnie spuchnięty
jest łokieć ?ale i bark też drażliwy

Klatka .
Dziś na głodniaka na rtg.
Mineła 23 jak wróciłam do domu ogarnełam stada i była 1,30
budzik dzwoni o 5

Można zabawić się z kotami jak cholercia

Obecnie siedzi w klatce i jojczy ,wodę ma .
Co się wydarzyło ,chyba zeskok z kądś ,przeciążenie stawu ,
bo delikatnie staje na łapce .
Ech