Jak nauczyc kotka samodzielnosci?

[kotx2]

Zupa ze względu na przyprawy to nie jest dobry pomysł. Możesz czasem dawać kici gerberka dla niemowląt z mięsem i warzywami. Co do drapaka, dobrze, żeby słupek był dość wysoki. Tu http://www.drapaki.pl/drapak-pm-6.html znajdziesz sporo informacji jak wybrać drapak, żeby kot chciał z niego korzystać. Od razu uprzedzam, że tam ceny mają dość wysokie, ale można wybrać drapak tańszy, a kierując się zasadami tam opisanymi. Możesz spróbować zrobić drapak sam, jeśli masz możliwość nabycia grubszego pieńka, np: o wysokości 1 metra. Środkową część owijasz sizalowym sznurkiem, przybijasz dwie pólki - jedną jako podstawę (powinna być dość spora, żeby drapak był stabilny), a drugą na górę - jako "taras widokowy".
Powodzenia

zamiast pieńka mozna uzyć tuby po tkaninach

[Zajcik]

W sumie chyba lepiej zrobic to samemu, niz wydawac ponad 200 zl. Te tansze zazwyczaj nie przekraczaja wysokosci 40 cm a skoro ta kwestia jest taka wazna to chyba szkoda wywalic ta kaske w bloto, jak sie kotek zniecheci Ten sznureczek koniecznie musi byc sizalowy?

[filo]

Za dawnych czasów mówiło się o sznurku do snopowiązałki. On ma być twardy, bo miękki pęknie pod naciskiem pazurów.
Warzywa to dodatki, nie więcej niż 10%. I nie wszystkie. Nigdy nie dodaje się soli, ani jakichkolwiek przypraw. Kot pewnie chętnie wypije wodę, w której gotowało się wyłącznie mięso z marchewką. Niektóre moje koty lubią też fasolkę szparagową, ale może dlatego, że fajnie się ją goni po całej kuchni. Są koty smakosze, które jedzą pomidory, albo inne warzywa. Sam zobaczysz, jak będzie w przyszłości. Kot może jeszcze jeść ryby, ale zadbaj, żeby to był naprawdę filet, bez ani jednej ości, bo Twoje maleństwo sobie z nimi nie da rady. Ryba przemrożona, albo włożona na chwilę do wrzątku, żeby wybić bakterie, które na niej mogą siedzieć. Dawaj też, co już kilka osób pisało, żółtko. Ale samo żółtko. Koty nie powinny jeść białka z kurzych jajek. Staraj się urozmaicać jedzenie i drobno kroić, bo małe ząbki mogą sobie nie dać rady z dużymi kawałkami.

[kotx2]

nie podajemy kotu cebuli i wieprzowiny

[Szenila]

nie podajemy kotu cebuli i wieprzowiny

.... ani czekolady i niczego, co zawiera kakao.
Może wydać się dziwne, że o tym piszę, ale niektóre koty przepadaja za czekoladą, lubią też napić się kakao- a ono zawiera składnik toksyczny dla kociej i psiej wątroby.

[kotx2]

nie podajemy kotu cebuli i wieprzowiny

.... ani czekolady i niczego, co zawiera kakao.
Może wydać się dziwne, że o tym piszę, ale niektóre koty przepadaja za czekoladą, lubią też napić się kakao- a ono zawiera składnik toksyczny dla kociej i psiej wątroby.

ja jestem uczulona na kakao

[Zajcik]

Kotce zaczely sie robic takie jakby spioszki w oczkach. Mama mowi, ze moze jej oczy ropieja. Co z tym zrobic? na razie wyczyscilismy to wacikiem do uszu. Tylko co to wlasciwie jest?

[Zajcik]

Prosze o odpowiedz Poza tym mam jeszce drugie pytanko - wiem, ze juz o to wczesniej pytalem, ale dalej mnie to troche niepokoi. Czy to normalne, ze mala kotka lubi tak gryzc palce? Za kazdym razem jak ja probuje poglaskac drapie mnie i probuje gryzc, to samo robi innym, nie wiem czy to nie przez to, ze czasem bawie sie z nia wedka i moze dzieki temu sie tak nauczyla?

[Conchita]

Myśli, że jesteś kotem. Małe koty się podgryzają wzajemnie.
Chociaż moja Melisa podgryza nasze palce, a ma już rok i ma inne koty w otoczeniu

[redaf]

Kotce zaczely sie robic takie jakby spioszki w oczkach. Mama mowi, ze moze jej oczy ropieja.
Co z tym zrobic?
na razie wyczyscilismy to wacikiem do uszu.
Tylko co to wlasciwie jest?

Pokazać kocinę weterynarzowi.
To może być wirusówka. Herpes, albo calici.
Nieleczone mogą powodować ślepotę i konieczność usunięcia gałek ocznych.

[Zajcik]

Czy jest to na tyle powazna sprawa, zeby do weterynarza isc juz jutro, czy moge pojsc w poniedzialek?

[Szenila]

Tak to jest, kiedy odbiera się kociaka tak wcześnie od kotki. Odpornośc spada "na łeb na szyję", i kociak po kilku dniach w nowym domu zaczyna chorować.
Idźcie do weterynarza jutro,zanim sie coś rozwinie.
delikatnego gryzienia i prawidłowego uzywania zebów też uczy kocieta kotka. Twojego kociaka kotka nie zdążyła tego nauczyć, więc to Wy bedziecie musieli pokazać jej, do jakiego stopnia można łapać zębami i jak się bawić.
Chcieliscie maluszka-to macie. Niestety.

[filo]

U tak małego kotka wszystko jest najważniejszą sprawą. Może się okazać, że to nic poważnego, ale o tym musi zadecydować weterynarz. Jutro, nie w poniedziałek. Gdyby to był mój kot, to bym rano czekała przed drzwiami gabinetu jeszcze przed otwarciem. Nie teoretyzuję. Już kilka razy jechałam do weterynarza jak karetka na sygnale.
Zajrzyj do działu weci polecani i poszukaj tam dobrego weta z twojej okolicy. Jak chcesz, żeby ci kogoś polecić, to podaj miejscowość, najlepiej w tytule wątku (mozesz zmieniać tytuł wątku edytując pierwszy post).
Przy okazji porozmawiaj z weterynarzem o szczepieniach.

[Zajcik]

To niestety nie moja wina, ze kociaczek zostal odebrany tak wczesnie. Kolezanka mi powiedziala, ze jesli nie wezme, to wezmie ktos inny, wiec nie mialem wyboru Poza tym zapewniala mnie, ze kotek jest juz gotowy do odbioru z tego wzgledu, ze korzysta z kuwety oraz samodzielnie je.
Co do weterynarza - mam w swojej okolicy cieszacego sie bardzo dobra opinia, wiec z tym problemu nie ma. Sam kazal mi przyjsc na przebadanie w poniedzialek, tydzien po podaniu tabletki odrobaczajacej. Z tego co widze, to po delikatnym wyczyszczeniu tego oczka problem zniknal. Byc moze po prostu wsadzila glowke do miski z jedzeniem i cos jej sie przykleilo? ciezko powiedziec. W kazdym badz razie weterynarza na pewno odwiedze, najpredzej jak tylko bede mogl.

[redaf]

...weterynarza na pewno odwiedze, najpredzej jak tylko bede mogl.

No i bardzo dobrze.