Szczytno 4 - walczymy. Potrzebny CANISERIN/SUROWICA !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 01, 2011 20:41 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

wat pisze:Rozmawiałam z szefową TOZ o tej historii z niewydaniem Przylepy. Bardzo się zdziwiła, raczej wkurzyła i powiedziała, że porozmawia ze schroniskiem.
Mój blokowy kot miał właśnie operację usunięcia części kanału słuchowego, miał polip praktycznie zatykający kanał (Właściwie to miał szczęście, że płycej miał drugi polip, który było widać, tamten większy sięgał jakieś 6 cm wgłąb ucha)
Wat gdzie robiłas taki zabieg to może wzięłabyś na konsultację którąś z koteczek z krzywą główką.Wat odnosnie rozmowy z przewodniczącą TOZ osoby ze schroniska znów będą miały pretensje do mnie.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw wrz 01, 2011 21:05 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

Zabieg był robiony w Szczytnie, w "Rysiu" :mrgreen:
Co do diagnozy, to ona była trochę przypadkowa, kot mial widoczny gołym okiem jeden płytko położony polip i od zimy co i rusz to ucho mu ropiało, więc postanowiłyśmy go zoperować, polip większy i głębszy objawił się już w czasie zabiegu.
Ze trzy miesiące temu przy okazji kastracji mial sprawdzane uszko i nawet ten płytko umiejscowiony polip nie został rozpoznany wtedy, kot dostał tylko Oridermyl :( polipa ja mu wypatrzyłam. Nie wiem, czy ten głębszy polip daloby się wypatrzeć wziernikiem, ja go widzialam na gaziku już po wycięciu.
Z kanałami słuchowymi jest u kotów tak, że ich kanał słuchowy składa się z dwóch odcinków umieszczonych do siebie pod kątem, ten bliższy ucha jest łatwiej obejrzeć (wziernikiem albo gołym okiem) i zoperować, ten drugi kawałek chyba nie, bo jest zagięty, bada się go jak mi się wydaje RTG, chyba tak miała zdiagnozowanego polipa Mika u Marzenia11.

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Czw wrz 01, 2011 21:49 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

Poszukałam trochę, u Miki polip zostal wykryty dzięki RTG głowy w dwóch pozycjach

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Czw wrz 01, 2011 21:49 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

Biedna Przylepa. Pw napisałam, Basiu. Uściski dla Was.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt wrz 02, 2011 18:25 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

Koty czekają na domki,niestety telefonów nie ma.Był kolejny o Twistera podałam telefon osoby która ma rude kociaki na gospodarstwie rolnym ,może dla nich odmieni się los.Twister może jutro pojedzie do weta. :|
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt wrz 02, 2011 18:28 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

przeczytaj pw, proszę
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt wrz 02, 2011 18:32 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

telefony jak zaklęte milczą.Ludzie latają za szkolnymi przyborami, ostatnimi zakupami.
Ten rok jest ciężki i tak adopcje ciężko idą .Ale przetrzymamy. Musimy.
Koty znajda domki...w swoim czasie. Ale maja to być fajowe domki.Więc warto poczekac.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56011
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt wrz 02, 2011 18:33 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

ASK@ pisze:telefony jak zaklęte milczą.Ludzie latają za szkolnymi przyborami, ostatnimi zakupami.
Ten rok jest ciężki i tak adopcje ciężko idą .Ale przetrzymamy. Musimy.
Koty znajda domki...w swoim czasie. Ale maja to być fajowe domki.Więc warto poczekac.

Myślę, że musimy. Nie mamy wyjścia. Przeczytaj mejla ode mnie :oops:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt wrz 02, 2011 19:27 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

horacy 7 pisze:
totalniekapek pisze:
po_prostu_kaska pisze:
totalniekapek pisze:mi się najbardziej podobała kicia będąca na 2 zdjęciu kociarni. Jak ma na imię? Ja jej niestety nie przygarnę bo mam już kilka kotów, ale postaram się coś pokombinować by znalazła ciepły domek. :ok:


totalniekapek, masz na myśli to zdjęcie? :)

Obrazek

Nie wiem nic o kotce. Pewnie Basia jak przyjdzie będzie w stanie coś napisać.
Już samo puszczenie wici, że jest taka kotka, która szuka domu to wiele, a może akurat kogoś chwyci za serce i będzie mógł dać jej dom.. :ok:


z góry dziękuję za wszelkie informacje na temat tej biedulki (płeć, choroby itp.). Pomoże mi to w znalezieniu domku. :wink:

Miło nam i witamy Cię u naszych kotów.Niestety zasmucę Cię jezeli chodzi o tę kicię ona jest za TM to koteczka ze zdjęcia nr.12 za TM.Była w schronisku już zimą przetrwała ,kilka tygodni temu dokładnie w lipcu widziałam ją chorą leżącą razem z rudym maluszkiem którego zabrałam [zabrałam 3 najmniejsze koty 2 rude i pingwinka Hrabiego] wszystkie chorowały już na pp i odeszły u mnie mimo leczenia.Niestety ona została ale później już jej nie widziałam.Wybiorę się do schroniska w niedzielę i dokładnie sprawdzę ,przeszukam kociarnię lecz obawiam się ,że się nie mylę.Czasami zdarza się ,że kot gdzieś się ukryje.Przykro mi ,może jakiś inny pingwinek Cię zauroczy.


Oj! biedactwo. :( Lubię wszystkie koty bez względu na płeć, ale ta przypomina mi moją Miauczusię którą pożegnałam 2 miesiące temu. No trudno. Miło mi, że ktoś zadał sb trud z powodu mojego "zauroczenia" tym kociakiem :wink: Więc przejrzę jeszcze raz zdjęcia i zajmę się poszukiwaniem kogoś do adopcji tego zwierzaka. http://kiciaki-miziaki.manifo.com/ <- można tu dawać ogłoszenia (to moja strona)

P.S. Gdzie dokładnie leży szczytno?

totalniekapek

 
Posty: 25
Od: Wto lip 19, 2011 20:25

Post » Pt wrz 02, 2011 19:32 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

Szczytno leży w woj.Warmińsko-Mazurskim 50km od Olsztyna.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt wrz 02, 2011 22:48 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

wat pisze:Zabieg był robiony w Szczytnie, w "Rysiu" :mrgreen:
Co do diagnozy, to ona była trochę przypadkowa, kot mial widoczny gołym okiem jeden płytko położony polip i od zimy co i rusz to ucho mu ropiało, więc postanowiłyśmy go zoperować, polip większy i głębszy objawił się już w czasie zabiegu.
Ze trzy miesiące temu przy okazji kastracji mial sprawdzane uszko i nawet ten płytko umiejscowiony polip nie został rozpoznany wtedy, kot dostał tylko Oridermyl :( polipa ja mu wypatrzyłam. Nie wiem, czy ten głębszy polip daloby się wypatrzeć wziernikiem, ja go widzialam na gaziku już po wycięciu.
Z kanałami słuchowymi jest u kotów tak, że ich kanał słuchowy składa się z dwóch odcinków umieszczonych do siebie pod kątem, ten bliższy ucha jest łatwiej obejrzeć (wziernikiem albo gołym okiem) i zoperować, ten drugi kawałek chyba nie, bo jest zagięty, bada się go jak mi się wydaje RTG, chyba tak miała zdiagnozowanego polipa Mika u Marzenia11.



U Miki to był guzek o charakterze zapalnym. Pytałam czy to jest polip i wetka powiedziała, ze nie - nie pytałam już o różnicę. Przy pierwszym badaniu wetka zobaczyła go na dnie ucha (przez wziernik) - zostało to potwierdzone rtg głowy, aczkolwiek rtg był robiony z innego powodu - cieknącej ropy w znosa (czyli jak sie okazało zatkanej zatoki nosowej).
Niezaleznie od tego, czy to polip, czy guzek, takie narosle są powikłaniami po długotrwałym, przewlekłym i nieleczonym (bądź źle leczonym) stanie zapalnym, najczęściej w efekcie kk. NIestety zmiany te ukorzeniają się bardzo głęboko - tak mi tłumaczyła wetka chirurg ktora operowała Mikę - i mimo że zostają bardzo dokładnie usunięte i zabieg jest na szeroką skalę to często się zdarza, że po jakimś czasie odrastają. Dlatego taki kot musi mieć kontrolowane uszy pod tym względem już do końca życia.

Z powodu umiejscowienia guzka - w uchu i w poblizu nerwów twarzowych (i wielu innych) kot ma przekrzywioną główkę gdyż nerw jest podrazniony przez zmianę. Jeśli kot miał guzka długo to może się zdarzyć że po operacji główka jest nadal przekrzywiona - jak efekt nawyku ale także nierównego wycwiczenia mięśni trzymających głowę. Mika na szczęście w efekcie operacji nie miała podrażnionych żadnych nerwów i czesto trzyma głowę prosto, ale nie długo a w zabawie już ją ma przekrzywioną. Co zreszta uwielbiam :D
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob wrz 03, 2011 7:09 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

Wybieramy sie na wycieczkę do Olsztyna,trzymajcie kciuki.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob wrz 03, 2011 7:20 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

Trzymamy kciuki za kociaste :ok:
Przepraszam, że nie napisałam kolejnych 3 ogłoszeń... ale pozawalałam również inne teksty, taki ze mnie potwór...
Postaram się ogarnąć :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob wrz 03, 2011 8:00 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

Trzymam za Olsztyn :ok:
I za ogarnianie się :D
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 03, 2011 8:23 Re: Szczytno 4 - nie ma łatwo, dużo kotów. Smutno bardzo :(

MalgWroclaw pisze:Trzymam za Olsztyn :ok:
I za ogarnianie się :D


I ja też :ok:

Bunio i Maja też, bo Duża jak zwykle o nas zapomniała :evil: Dobrze, że chociaż pamięta żeby nas karmić :roll:
po_prostu_kaska
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL i 829 gości