welina bardzo ci dziękuję

choc po prawdzie ...eh,kobito,mało masz a jeszcze chce ci się dawać na inne stworzonko....tylko to jest reguła-ten kto ma mało szybciej podzieli się niż ten co ma dużo...
Zosiu,Agatko -tekstu do ogłoszeń rzeczywiście nie ma ale tekst to allegro jest cudny tylko może jak do ogłoszeń to trzeba byłoby trochę skrócić-zresztą nie wiem;
nie było mnie trochę bo miałam koszmarny,pełen chorób tydzień...

właściwie to jeszcze nie koniec tego wszystkiego ale już można powiedzieć,że wyszliśmy na prostą...jestem tak zmęczona,że nie da się tego opisać...emocje,strach,nerwy opadły i normalnie jestem jak "zwłoki"; za to rachunek za komórkę pewnie przyprawi mnie o "palpitacje" serca...
ZOSIU-jeśli doczytasz -to doszłam do wniosku,że mamuśce,jak przyjedzie do ciebie,lepiej dawać gotowane mięsko-kurczak,indyk-żeby nie było niespodzianek z rozwolnieniem-bo nawet całkiem dobre puszki mogą sprawić zaskoczenie i problemy