Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 28, 2011 11:12 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

Spoko, już się obudziły. Standardowo małe wymiocinki i inne słodkości, chodzą jeszcze jak po 10 butelkach chilijskiego wina, ale czuję, że będzie dobrze. Nawet szybko się wybudziły.

A najbardziej mi się podbał fakt, że moja mama (!) bez kręcenia nosem kupiła kotom ręczniki, bo promocja była, a ja jako wrodzony debil zapomniałam im wziąć okrycia.

aivlis

 
Posty: 52
Od: Pon sie 01, 2011 9:34

Post » Śro wrz 28, 2011 11:50 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

Super, że idzie do przodu :) dobra robota :ok:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro wrz 28, 2011 17:02 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

Świetna robota. Zostały jeszcze jakieś do ciachnięcia ?
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Śro wrz 28, 2011 17:25 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

evalla pisze:Świetna robota. Zostały jeszcze jakieś do ciachnięcia ?


Wisława i Luciola (maluchy), Józia i Puszka.

Teraz prośmy dobry los, abym zdała jutro egzamin na prawo jazdy, bo jeśli tak to rodzice płacą za następną sterylkę (ha, ha).

aivlis

 
Posty: 52
Od: Pon sie 01, 2011 9:34

Post » Śro wrz 28, 2011 18:27 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

To trzymamy! :ok: :ok: :ok:
Ja niestety do prawka musiałam 3 razy podchodzić ;)
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Czw wrz 29, 2011 10:27 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

aivlis pisze:
evalla pisze:Świetna robota. Zostały jeszcze jakieś do ciachnięcia ?


Wisława i Luciola (maluchy), Józia i Puszka.

Teraz prośmy dobry los, abym zdała jutro egzamin na prawo jazdy, bo jeśli tak to rodzice płacą za następną sterylkę (ha, ha).


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw wrz 29, 2011 11:41 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

XAgaX pisze:
aivlis pisze:
evalla pisze:Świetna robota. Zostały jeszcze jakieś do ciachnięcia ?


Wisława i Luciola (maluchy), Józia i Puszka.

Teraz prośmy dobry los, abym zdała jutro egzamin na prawo jazdy, bo jeśli tak to rodzice płacą za następną sterylkę (ha, ha).


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:



Nic z tego.

aivlis

 
Posty: 52
Od: Pon sie 01, 2011 9:34

Post » Czw wrz 29, 2011 12:03 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

aivlis pisze:
XAgaX pisze:
aivlis pisze:
evalla pisze:Świetna robota. Zostały jeszcze jakieś do ciachnięcia ?


Wisława i Luciola (maluchy), Józia i Puszka.

Teraz prośmy dobry los, abym zdała jutro egzamin na prawo jazdy, bo jeśli tak to rodzice płacą za następną sterylkę (ha, ha).


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:



Nic z tego.


głowa do góry, KK w kastracji pomoże, a Tobie się uda przy następnej okazji :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw wrz 29, 2011 12:40 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

XAgaX pisze:
aivlis pisze:
XAgaX pisze:
aivlis pisze:
evalla pisze:Świetna robota. Zostały jeszcze jakieś do ciachnięcia ?


Wisława i Luciola (maluchy), Józia i Puszka.

Teraz prośmy dobry los, abym zdała jutro egzamin na prawo jazdy, bo jeśli tak to rodzice płacą za następną sterylkę (ha, ha).


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:



Nic z tego.


głowa do góry, KK w kastracji pomoże, a Tobie się uda przy następnej okazji :)


Już ktoś na prv napisał, że chętnie sfinansuje. Damy radę. Sytuacja wstępnie wydaje mi się opanowana. Muszę tylko ustalić stan Jóźki.

aivlis

 
Posty: 52
Od: Pon sie 01, 2011 9:34

Post » Czw wrz 29, 2011 12:47 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

aivlis pisze:Sytuacja wstępnie wydaje mi się opanowana. Muszę tylko ustalić stan Jóźki.


Józia to ta kotka w zaawansowanej ciazy? Mam nadzieje, ze weterynarz jednak sie zgodzi ja wysterylizowac :( inaczej bedziesz miala na glowie kocieta :( no chyba, ze uspisz, ale to tez nie jest dobre wyjscie...

CheshireCat1

 
Posty: 424
Od: Pon sie 15, 2011 10:22

Post » Czw wrz 29, 2011 12:51 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

CheshireCat1 pisze:no chyba, ze uspisz, ale to tez nie jest dobre wyjscie...


moim zdaniem lepsze niż oddawanie w niepewne ręce, chyba że będą mogły zostać. Ale najlepsza jest kastracja aborcyjna.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw wrz 29, 2011 12:55 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

XAgaX pisze:
CheshireCat1 pisze:no chyba, ze uspisz, ale to tez nie jest dobre wyjscie...


moim zdaniem lepsze niż oddawanie w niepewne ręce, chyba że będą mogły zostać. Ale najlepsza jest kastracja aborcyjna.


Zgadzam sie z Toba. Ale uspienie nie jest DOBRYM wyjsciem, lepiej wysterylizowac. Tylko zdaje sie tu ciaza jest juz zbyt zaawansowana aby weterynarz zgodzil sie na zabieg, co wtedy zrobic?

CheshireCat1

 
Posty: 424
Od: Pon sie 15, 2011 10:22

Post » Czw wrz 29, 2011 13:04 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

CheshireCat1 pisze:
XAgaX pisze:
CheshireCat1 pisze:no chyba, ze uspisz, ale to tez nie jest dobre wyjscie...


moim zdaniem lepsze niż oddawanie w niepewne ręce, chyba że będą mogły zostać. Ale najlepsza jest kastracja aborcyjna.


Zgadzam sie z Toba. Ale uspienie nie jest DOBRYM wyjsciem, lepiej wysterylizowac. Tylko zdaje sie tu ciaza jest juz zbyt zaawansowana aby weterynarz zgodzil sie na zabieg, co wtedy zrobic?


Znaleźć innego lekarza. Powaga - wielu kastruje do momentu rozpoczęcia akcji porodowej.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw wrz 29, 2011 13:08 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

Nie jest to szkodliwe dla zdrowia kotki? Osobiscie uwazam, ze sterylizacja aborcyjna jest podobna do cesarki wiec nie ma powodu aby byla bardziej szkodliwa, ale nie jestem weterynarzem i w sumie nie wiem. Jak znalezc weterynarza, ktory sie zgodzi? Pytam serio i zupelnie powaznie.

CheshireCat1

 
Posty: 424
Od: Pon sie 15, 2011 10:22

Post » Czw wrz 29, 2011 13:25 Re: Prośba o pomoc - sterylizacja kotów (Ostróda)

CheshireCat1 pisze:Nie jest to szkodliwe dla zdrowia kotki? Osobiscie uwazam, ze sterylizacja aborcyjna jest podobna do cesarki wiec nie ma powodu aby byla bardziej szkodliwa, ale nie jestem weterynarzem i w sumie nie wiem. Jak znalezc weterynarza, ktory sie zgodzi? Pytam serio i zupelnie powaznie.


Szczerze mówiąc nie wierzę ze jest w żywej ciąży. Kot nie może chodzić w ciąży trzy miesiace raczej, a nie miała od trzech miesiecy rui na 80%. Dzwonię do wetki

aivlis

 
Posty: 52
Od: Pon sie 01, 2011 9:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia i 50 gości