Cytocentezę bez znieczulenia mogę zrobić w czwartek - czyli wyniki posiewu za ok. 10 dni, sensowne usg za ok. 2 tygodnie.
Poddaję się, leczyć zwierzaka zgodnie ze sztuką lekarską w tym kraju się nie da.
Mogę sobie przebadać kota w szerz i wzdłuż ale nie w przypadku kiedy choruje i nie mogę czekać.
Dostanie antybiotyk, bo płakać razem z nim w kuwecie nie będę.
Może znowu się uda.