Domy stałe potrzebne / Kraków

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt cze 24, 2011 18:17 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

Miuti pisze:Kociczki nazywają się Nemo i Nila (nie mila - bo Milę już mam!!!), kocurki ostatecznie Panterka i Pankracy.


Ja na nią mówiłam Miłka przez cały okres zajmowania sie nią. Czasem mawiałam na nią Stokrotka. Nila moim zdaniem nie pasuje. Ale ja już nie mam nic do gadania.

Miuti pisze:W nocy Panterka uciekł mi z klaty - odłowiłam go i wywaliłam do kuchni.
Niech se radzi!

Jest cudowny, prześliczny i łagodny.


Panterka jest cudowny. Pewnie trudno uwierzyć, ale kiedyś był totalnym dzikunem.

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Pt cze 24, 2011 20:52 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

Pankracek też już na wolności.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 25, 2011 13:03 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

Ona wyżera mi szparagę
Obrazek
:evil:
a teraz spija moją maślankę
Obrazek

:(
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Sob cze 25, 2011 20:10 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

Panterek i Pankracek siedzą w kuchni na szafce i się boją...
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 26, 2011 7:02 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

Miuti pisze:Panterek i Pankracek siedzą w kuchni na szafce i się boją...


MOje tymczasiki tez czesto wskakuja na gorne szafki kuchenne i sobie stamtad otoczenie obserwuja :) To ich ulubione miejsce. Kocia natura - wspinaczka.

Jakies fotki by sie przydaly
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie cze 26, 2011 7:04 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

markopolo00 pisze:Ona wyżera mi szparagę
Obrazek
:evil:
a teraz spija moją maślankę
Obrazek

:(


No co, radzi sobie dziewczyna :lol:
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie cze 26, 2011 10:40 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

Mateczka ma bardzo zaawansowaną robaczyce zwymiotowała glizdami
a z odbytu wychodzą jej małe białe robaczki nie pamiętam nazwy
Dziś po raz trzeci dostała na odrobaczanie za 30 dni profilaktycznie dostanie
na tasiemca
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Nie cze 26, 2011 19:43 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

Panterek i Pankracek schodzą na posiłki.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 26, 2011 20:42 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

Miuti pisze:Panterek i Pankracek schodzą na posiłki.


Znaczy - apetyt wrocil :ok:
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie cze 26, 2011 20:44 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

markopolo00 pisze:Mateczka ma bardzo zaawansowaną robaczyce zwymiotowała glizdami
a z odbytu wychodzą jej małe białe robaczki nie pamiętam nazwy
Dziś po raz trzeci dostała na odrobaczanie za 30 dni profilaktycznie dostanie
na tasiemca


Takie coś jak ryż to tasiemiec.
Więc może tasiemiec???
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 27, 2011 5:25 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

Ja mojego kota z robaczycy i zatrzesienia tasiemcow leczylam panacurem, ma najwieksze spektrum dzialania. Odbebnil cala serie i dalo rade. Wczesniej probowalysmy z lekarka inne tabletki ale nie skutkowaly.

vanja

 
Posty: 242
Od: Czw mar 04, 2010 11:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 28, 2011 20:25 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

Przepraszam, że nie na temat, ale nie wiem, do kogo się zwrócić.

Poszukuję klatki łapki z Krakowa do wypożyczenia na czwarte-piątek w celu złapania kotki, która uciekła mamie znajomej. Czy ktoś może pomóc?
Książki po angielsku- pchli targ
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=155062

Obrazek Obrazek

esperanza

 
Posty: 1400
Od: Śro mar 23, 2005 9:53
Lokalizacja: Berlin/ Warszawa

Post » Wto cze 28, 2011 20:35 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

esperanza pisze:Przepraszam, że nie na temat, ale nie wiem, do kogo się zwrócić.

Poszukuję klatki łapki z Krakowa do wypożyczenia na czwarte-piątek w celu złapania kotki, która uciekła mamie znajomej. Czy ktoś może pomóc?


Może tu -

viewtopic.php?f=1&t=128343&start=900
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 29, 2011 14:11 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

W dniu wczorajszym Mateczce zostały zdjęte ostatnie szwy
po sterylizacji
koteczka czuje się dobrze i już jak widać zaczyna gimnastykę
stwierdziła że trochę za duży urósł jej brzuszek
hmmm . …..może posłać ją na aerobik :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Śro cze 29, 2011 14:28 Re: Pilne / pomoc potrzebna / Kraków

Aaaaleee ma dobrze Mateczka! :D
Jaka ona piękna! :ok: Jak pozuje do fotek!

A jak tam sprawa zalatwiania sie kici? Wciaz zostawia niespodzianki poza kuweta?
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości