Łukaszek tak długo czekałem i jestem w DS ;)))))))))))))))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 21, 2011 17:45 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( ;(

zaznaczę, zeby podrzucać, nic innego nie mogę.
Może zmień tytuł i wpisz prośbę o pomoc w leczeniu? :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro wrz 21, 2011 17:50 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( ;(

Jutro jak pojede do innego weta to zobaczymy co on powie to wtedy bym zmieniła tytuł .Bo taki zabieg co on potrzebuje to 60 km ode mnie nie będe miała z kim dojechać każdy w pracy a ja auta nie mam :(

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro wrz 21, 2011 18:16 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( ;(

Jeżeli łapa jest złamana to wiadomo, ze potrzebne bedzie jej złożenie. Kompletnie nie orientuję się w tym jakie masz mozliwości jeśli chodzi o wetów, dojazd itp. - szukałas jakiejś pomocy tu na forum? Działasz w swojej okolicy sama?
Przepraszam za pytania, ale naprawde nie wiem. Wiem tylko że można przynajmniej spróbować zorganizować pomoc dla kota w takiej sytuacji.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro wrz 21, 2011 18:18 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( ;(

Rany boskie :( Napisz w tytule, ze potrzebne pieniadze na operacje, o rany kota, cholera jasna, ze tez jestem pod taka kreska no :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88148
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro wrz 21, 2011 18:27 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( ;(

lidka02 - napisz w tytule że potrzebujesz kasy na diagnozę i leczenie plus transportu do weta, ktory bedzie w stanie odpowiednio zająć się Łukaszkiem (Toruń?, Bydgoszcz?)
Plus - nawiąż kontakt z dziewczynami z okolic Twoich (nawet tych dalszych, miast ktore wymieniłam) - przeciez tez mogą pomóc, albo podpowiedzą kto moze pomóc - trzeba tej pomocy szukac. Ok? :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro wrz 21, 2011 18:44 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( ;(

A autobusem dojechac? Albo pociagiem? Moze sie znajdzie transport inny, ale jesli nie, to moze choc tak by sie dalo?
Wysle Ci jeszcze dzis 50 zl, choc jestem juz na debecie. Moze ktos sie jeszcze dolozy, trzeba mu przeciez pomoc :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88148
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro wrz 21, 2011 18:55 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( ;(

Najpierw warto określić zakres i wielkość potrzebnej pomocy.
Poszukać sensownego weta, który podejmie się leczenia kota i będzie wiadomo, że zna się na tym. Wtedy będzie wiadomo dokąd trzeba szukac transportu i pewnie z grubsza będzie można określić cene wizyty, a po wizycie potrzebnego leczenia, zabiegu.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro wrz 21, 2011 19:03 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( ;(

W Toruniu jest fundacja KOT, moze oni mogliby jakos pomoc?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88148
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro wrz 21, 2011 19:19 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( ;(

Podaj numer konta, coś postaram się wyskrobać, choć wiele tego nie będzie :(

pestis

 
Posty: 94
Od: Nie lut 17, 2008 7:39
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro wrz 21, 2011 19:56 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( ;(

:!:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro wrz 21, 2011 21:01 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( ;(

Jak rany... :( Podaj i mnie nr konta. Mam nadzieję, że uda ci się znaleźć tego sensownego weta, i to szybko :(
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 21, 2011 22:02 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Kto ma może nr.telefonu do tej Fundacji Kot , bym zadzwoniła moze coś poradzą ...

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro wrz 21, 2011 22:12 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Znalazłam nr.telefonu do Fundacji jutro będe dzwonić ..

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro wrz 21, 2011 22:13 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

Kciuki są nadal :ok: :ok: :ok:

Adam
aburacze
 

Post » Śro wrz 21, 2011 22:26 Re: ŁUKASZEK ZŁAMANA ŁAPA ;( , potrzebna pomoc i transport ...

lidka02 pisze:Znalazłam nr.telefonu do Fundacji jutro będe dzwonić ..


super - dobry pierwszy krok.
Daj znać co ustalisz. Niezaleznie od fundacji postaraj się też na własną rękę dowiedziec o sensownego weta od połamanych łap. Jest wątek (gdzieś :roll: ) o polecanych wetach - wrzuć w wyszukiwarkę miasto i poczytaj. Z tego co pisała Gibutkowa to złamanie z przemieszczeniem więc lekko paskudne, trzeba specjalisty.
:ok: :ok: :ok:

mam (nie wątek tylko całe podforum, taka przytomna jestem ostatnio)
viewforum.php?f=22
po prostu w tytule jest miasto
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 31 gości