AniaWrocław pisze:MaryLux pisze:AniaWrocław pisze:I słusznie prawi!
Ale wódki jej nie dam, bo i tak nie pije!
Zaoszczędzisz
Niekoniecnie, ona zażąda dobrego wina![/quote]
Kup w Biedronce

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AniaWrocław pisze:MaryLux pisze:AniaWrocław pisze:I słusznie prawi!
Ale wódki jej nie dam, bo i tak nie pije!
Zaoszczędzisz
AniaWrocław pisze:Kup w Biedronce
MaryLux pisze:AniaWrocław pisze:Kup w Biedronce
Wino z Biedronki
kotx2 pisze:MaryLux pisze:AniaWrocław pisze:Kup w Biedronce
Wino z Biedronki
tylko kropki wyskrob![]()
witajcie
kotx2 pisze:ewentualnie przecedzic można
kotx2 pisze:dorzucam jeszcze kilka fotek działkunów ,które dokarmiam![]()
http://imageshack.us/photo/my-images/846/p1090877.jpg/
AniaWrocław pisze:kotx2 pisze:dorzucam jeszcze kilka fotek działkunów ,które dokarmiam![]()
http://imageshack.us/photo/my-images/846/p1090877.jpg/
Jaki fajny tygrynio!
kotx2 pisze:AniaWrocław pisze:kotx2 pisze:dorzucam jeszcze kilka fotek działkunów ,które dokarmiam![]()
http://imageshack.us/photo/my-images/846/p1090877.jpg/
Jaki fajny tygrynio!
zdjęcie jest złej jakości ,bo mam kiepski aparat,zresztą doopa ze mnie a nie fotograf,ale w rzeczywistości jest piekniejszy
kotx2 pisze:kotów jest około 8 lub wiecej trudno je zliczyc ,bo przychodzą nowe i niektóre znikają ,rotacja i zamieszanie
sterylki,to porażkaz tego względu ,że mam problem z ich wyłapaniem,przebywają na ogródku do którego nie mam dostepu,więc klatki ustawic tam nie mogę ,zero porozumienia z sąsiadami
,kiedy karmię musze kiciać i przychodzą na wołanie ,klatkę ustawiałam na ogródku sąsiadki,z piętra nizej ale na tej działce drugi sąsiad ma psa i kiedy zobaczył ,ze ustawiam klatkę ,zaczął psa wypuszczać z łancucha na swój ogródek a,ze płotek ma niski to pies przeskakiwał i wyzerał karme ,straszył koty,nie wiem czy to przypadek czy złosliwosc sasiada,po rozmowie z nim ,ze zamierzam koty sterylizować ,zeby nie było miotów był zszokowany,że w ogóle się tym zajmuje ,bo przeciez zawsze sie topiło i było normalnie
,po za tym nie mam miejsca posterylkowego,choć cały czas szukam
AniaWrocław pisze:kotx2 pisze:kotów jest około 8 lub wiecej trudno je zliczyc ,bo przychodzą nowe i niektóre znikają ,rotacja i zamieszanie
sterylki,to porażkaz tego względu ,że mam problem z ich wyłapaniem,przebywają na ogródku do którego nie mam dostepu,więc klatki ustawic tam nie mogę ,zero porozumienia z sąsiadami
,kiedy karmię musze kiciać i przychodzą na wołanie ,klatkę ustawiałam na ogródku sąsiadki,z piętra nizej ale na tej działce drugi sąsiad ma psa i kiedy zobaczył ,ze ustawiam klatkę ,zaczął psa wypuszczać z łancucha na swój ogródek a,ze płotek ma niski to pies przeskakiwał i wyzerał karme ,straszył koty,nie wiem czy to przypadek czy złosliwosc sasiada,po rozmowie z nim ,ze zamierzam koty sterylizować ,zeby nie było miotów był zszokowany,że w ogóle się tym zajmuje ,bo przeciez zawsze sie topiło i było normalnie
,po za tym nie mam miejsca posterylkowego,choć cały czas szukam
Kurczę, czy to zawsze musi być pod górkę? Ech, skąd ja to znam?Bardzo Ci współczuję, bo faktycznie nieciekawie ... Szkoda, że jesteś z innego i tak oddalonego miasta, bo mogłabym Ci dać talony na sterylki bezpłatne, ale to niestety możliwe tylko we Wrocku ...
kotx2 pisze:AniaWrocław pisze:kotx2 pisze:kotów jest około 8 lub wiecej trudno je zliczyc ,bo przychodzą nowe i niektóre znikają ,rotacja i zamieszanie
sterylki,to porażkaz tego względu ,że mam problem z ich wyłapaniem,przebywają na ogródku do którego nie mam dostepu,więc klatki ustawic tam nie mogę ,zero porozumienia z sąsiadami
,kiedy karmię musze kiciać i przychodzą na wołanie ,klatkę ustawiałam na ogródku sąsiadki,z piętra nizej ale na tej działce drugi sąsiad ma psa i kiedy zobaczył ,ze ustawiam klatkę ,zaczął psa wypuszczać z łancucha na swój ogródek a,ze płotek ma niski to pies przeskakiwał i wyzerał karme ,straszył koty,nie wiem czy to przypadek czy złosliwosc sasiada,po rozmowie z nim ,ze zamierzam koty sterylizować ,zeby nie było miotów był zszokowany,że w ogóle się tym zajmuje ,bo przeciez zawsze sie topiło i było normalnie
,po za tym nie mam miejsca posterylkowego,choć cały czas szukam
Kurczę, czy to zawsze musi być pod górkę? Ech, skąd ja to znam?Bardzo Ci współczuję, bo faktycznie nieciekawie ... Szkoda, że jesteś z innego i tak oddalonego miasta, bo mogłabym Ci dać talony na sterylki bezpłatne, ale to niestety możliwe tylko we Wrocku ...
szkoda
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google Adsense [Bot], Myszorek, Szymkowa i 662 gości