Pani poszukuje dwóch kotek do owczrni. Może macie takie, które by się nadawały?
Takie miejsce byłoby chyba lepsze niż to, gdzie teraz żyją?
Dane Pani na pw/maila
------
KWESTIONARIUSZ ADOPCYJNY
1. Miejsce zamieszkania ……………KIELNO okolice Gdyni………….
2. Adres e-mail
psiejstwo@gmail.com……………………….
3. Mieszkam w domku
4. Czy adoptowałeś/aś już kiedyś kota z PKDT? NIE
5. Czy masz u kogo zostawić kota na czas wyjazdu? TAK
6. Czy miałeś/miałaś już kiedyś kota? TAK
7. Czy masz jakieś inne zwierzęta w domu?
Koty Ile? 4
Psy Ile? .10
Inne Ile? Owce, kury, kozy
8. Czy są w domu dzieci?
TAK Ile? 1 W jakim wieku? 1
9. Czy są w domu inni dorośli?
TAK Ile? 2
10. Czy ktokolwiek w domu ma jakąś alergię?
NIE
Szukam kota dla:
Do łapania myszy w owczarni
11. W jakim wieku chciałby/abyś mieć kota?
Dojrzewający 7 miesięcy – 2 lata
12. Chciałbym/abym, aby mój kot był: (proszę podkreślić wszystkie pasujące odpowiedzi)
Nie ma znaczenia
13. Preferowana płeć kociaka:
Kotka – dokładniej dwie, ponieważ nie chciałabym aby był jeden samotny kot w owczarni.
14. Chciałbym/abym, aby mój kot/kotka był/a:
Nie ma znaczenia – i tak planuję sterylizację
15. Preferowane umaszczenie kociaka: bez znaczenia
16. Gdzie Twój kot będzie mieszkał:
Wyłącznie poza domem, w owczarni, przystosujemy w jakis sposób. Na zimę w owczarni jest dość ciepło, ale zorganizujemy budki obiete styropianem.
Inne ………
17. Jak dowiedziałeś/aś się o istnieniu PKDT?
Z linka na stronie www (jakiej? Facebook
18. Uwagi własne
Witam serdecznie. Szukam właśnie dwóch koteczek. Jeśli oczywiście macie koty tego typu. Mam swoje 4 koty, ale one a kotkami typowo domowymi. Wychodzą na dwór ale niestety nie lubią łowić myszy. Jako że 4 koty, które mam to moje maximum jeśli chodzi o koty w domu, to szukam trochę dzikszych kotów, które nie cierpiałyby psychicznie w sytuacji, kiedy nie mieszkają z nami. Do psow się przyzwyczaja, wiec nie ma problemu jak będą dziksze, bo moje psy nie zwracaja uwagi na koty ( sa przyzwyczajone).
Owczarnię mam przy domu, ale jakies 50metrow niżej. Tam mieszkałyby koty. Konsultowałam się z ludzmi od koni i twierdzą, że jeśli zrobimy w gorze półki, to koty będą się tam swietnie czuc ( oczywiście nie takie z domu, tylko wlasnie z dzialek, czy uratowane z podobnego miejsca, gdzie mieszkaly na dworzu ). Także polki zrobimy, budki zrobimy. Karmione i pojone będą oczywiście także.
Jeśli macie koty, które moglibyśmy zaadoptować proszę o kontakt.