KOTY PANA STANISŁAWA-POMOCY W OGŁOSZENIACH!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 23, 2011 10:10 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Szalony Kot pisze:Tymczas już jest, więc ok.
Raczej nie zwiał, Ola mówi, że się od dawna pętał, tylko nikt go nie widział tak dokładniej, jakieś ploty chodziły.

:ok:
to jak moja Kajka
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro mar 23, 2011 10:37 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

byłam dzisiaj u mojego weta i przy okazji zapytałam o ten świerzbowiec, jak to zorganizować przy takiej liczbie kotów. Moja wetka powiedziała to samo ASK@ czyli stronhold na kark. Kupić duże opakowanie i podzielić. Powtórzyć po 2 do 4 tygodni.
Ostatnio edytowano Sob mar 26, 2011 20:40 przez Magis, łącznie edytowano 1 raz

Magis

 
Posty: 3737
Od: Pon lis 14, 2005 13:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 23, 2011 16:44 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Obrazek

o tu macie śpiącego właśnie fotelowca:)

nawet rano dziś pobudki nie było 8O
Dał się wymizać i nawet dostałam czółko w czółko:))
Pamietacie taki serial sabina (czy jakos tak) nastoletnia czarownica? tam był kot Salem. No więc jak Karol z radości otwiera paszczękę swoją przy głaskaniu( tak śmiesznie, głaskasz, on odchyla łepek i wtedy otwiera pyszczek)i zaczyna wydawać gulgot to wyglada identycznie jak ów salem :ryk:
Oby tak dalej.
Tylko wiecie co?? On nie chce jeść suchego w ogóle, nawet puriną gardzi :evil: mokre i mięcho wcina za to aż ogon i uszy latają
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 23, 2011 17:06 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

alma_uk pisze:Obrazek

o tu macie śpiącego właśnie fotelowca:)

nawet rano dziś pobudki nie było 8O
Dał się wymizać i nawet dostałam czółko w czółko:))
Pamietacie taki serial sabina (czy jakos tak) nastoletnia czarownica? tam był kot Salem. No więc jak Karol z radości otwiera paszczękę swoją przy głaskaniu( tak śmiesznie, głaskasz, on odchyla łepek i wtedy otwiera pyszczek)i zaczyna wydawać gulgot to wyglada identycznie jak ów salem :ryk:
Oby tak dalej.
Tylko wiecie co?? On nie chce jeść suchego w ogóle, nawet puriną gardzi :evil: mokre i mięcho wcina za to aż ogon i uszy latają


Jaki piekny! :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 23, 2011 18:03 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Jaki piekny!



piekny to bedzie jak go odczyscimy calkowicie:)))
A pare minut temu mialam go na kolanach:))) i glaskaniu, przytulaniu nie bylo konca, ocieranie sie o twarz....ach :P

edit- Doroto czy znasz jakiegos weta w Olsztynie, ktory jest ok? Na przeglad chcemy go zabrac i sie wahamy do kogo by uderzyc.
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 23, 2011 18:19 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

No świetny ten wasz Karolek, u nas to samo ocieranie się o twarz to podstawa, poza tym mam jeszcze buziaki noskiem w usta :D z tym że teraz to ocieranie to średnie bo dostaję maścią douszną prosto w polik 8O zrobię zdjątko Futrzakowi (Czułkowi) jak mi się tel podładuje :)
Obrazek [b] Futrzak i Miszczu

KrufkaMała

 
Posty: 355
Od: Pon lis 16, 2009 21:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 23, 2011 18:20 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Znalazłam, ufff.....
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro mar 23, 2011 18:25 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

alma_uk pisze:
Jaki piekny!



piekny to bedzie jak go odczyscimy calkowicie:)))
A pare minut temu mialam go na kolanach:))) i glaskaniu, przytulaniu nie bylo konca, ocieranie sie o twarz....ach :P

edit- Doroto czy znasz jakiegos weta w Olsztynie, ktory jest ok? Na przeglad chcemy go zabrac i sie wahamy do kogo by uderzyc.


Ja korzystam z Poliklinki w Kortowie.
Ale tylko dr Nieradka lub dr Procajło.
Polecam!

W razie czego pojde z Toba (pracuje bliziutko, a i mieszkam niedaleko).
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro mar 23, 2011 18:38 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Magis pisze:
Carmen201 pisze:Słuchajcie, znalazłam Persa.
Normalnie, wychodząc do pracy, znalazłam wbitego w kąt przy oknie persa o umaszczeniu biało - szarym. Siedzi u mnie w łazience i kurka nie wiem, co dalej, bo przecież Miśka dziś wraca.
Kosmos normalnie.


dobrze by było zczytać czy nie jest zachipowany, jeżeli jest można znaleźć hodowcę, hodowcy zazwyczaj (no Ci normalni) zabierają swoje koty w takiej sytuacji i sami szukają im nowych domów.

EDIT: byłam dzisiaj u mojego weta i przy okazji zapytałam o ten świerzbowiec, jak to zorganizować przy takiej liczbie kotów. Moja wetka powiedziała to samo ASK@ czyli stronhold na kark. Kupić duże opakowanie i podzielić. Powtórzyć po 2 do 4 tygodni.

Stronghold :ok: :ok: :ok:

Pers jest w lecznicy. Ma zarezerwowany tymczas.
Ma też czipa w szyi i jakiegoś pana, do którego nie można się dodzwonić.

A Misia jest super, poznałam ją dziś, TŻ Carmen mówił, ze chętnie by sobie zatrzymał :twisted:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro mar 23, 2011 21:06 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Ranyjulek, jeszcze pers potrzebny... :?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 23, 2011 23:04 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Melduję że Futrzak vel Czułek nieźle się rozkręcił dziś biegał po domu z prędkością świetlną nawet przebiegł mi po twarzy nie mówiąc o zabawie z wysypywaniem żwiru z kuwety. Czuje się coraz lepiej kichanie minęło, wydaje się że leki działają, łyka tabletki wzorowo. Jeszcze tylko uszki ale czyszczenie i zapuszczanie robię systematycznie więc jesteśmy dobrej myśli. Mam już jakieś fotki postaram się wrzucić jutro :1luvu:
A jak Misia, Dziewczynka, Karolek i inni wyadoptowani?
Obrazek [b] Futrzak i Miszczu

KrufkaMała

 
Posty: 355
Od: Pon lis 16, 2009 21:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 16:41 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

A oto nasz Cudowny Futrzak (Czułek) nakolankowy
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Na ostatnim z Miszczakiem jeszcze przed izolacją :(
Obrazek [b] Futrzak i Miszczu

KrufkaMała

 
Posty: 355
Od: Pon lis 16, 2009 21:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 17:50 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

KrufkaMała pisze:Melduję że Futrzak vel Czułek nieźle się rozkręcił dziś biegał po domu z prędkością świetlną nawet przebiegł mi po twarzy nie mówiąc o zabawie z wysypywaniem żwiru z kuwety. Czuje się coraz lepiej kichanie minęło, wydaje się że leki działają, łyka tabletki wzorowo. Jeszcze tylko uszki ale czyszczenie i zapuszczanie robię systematycznie więc jesteśmy dobrej myśli. Mam już jakieś fotki postaram się wrzucić jutro :1luvu:
A jak Misia, Dziewczynka, Karolek i inni wyadoptowani?



No toc pare postow wyzej jest karolek-hrabia spiący:)))
Zaczyna bawic sie pileczka, mizianki sa, baranki itp. Pracujemy nad lezeniem na kolankach :)
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw mar 24, 2011 19:54 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Dziewczyny sorry, że się niewiele udzielam, ale jestem padnięta na sztywno.
W pracy mam kupę pracy, pers jest na tapecie i Miśka, która się tuli i kizia - mizia i uwala na łóżku, oraz mailowanie z domkami, na które już serio nie mam wiele siły. Oraz rozmowy z dziewczynami z Fundacji. I szukanie auta.
Po prostu przegrzanie materiału :)

Od jutra jednak zaczynam 4 dniowy weekend i zamierzam nadrobić zaległości.
Tymczasem wszystkie Kociarstwo Pani Basi w nowych domkach głaskam mocno!

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 20:19 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Carmen, a wiesz moze, co koty jadly u pani Basi? Suche? Puszki? Bo Dziewczynka grymasi, jestem ciekawa, co jadla wczesniej. :)

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot] i 106 gości