Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 18, 2011 13:05 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA.

za domek dla Miśka :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 18, 2011 13:21 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA.

Misiek jest przecudny :)
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: żeby Misiek był szczęśliwy już zawsze!

24102007

 
Posty: 273
Od: Sob lut 12, 2011 21:17
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt mar 18, 2011 16:20 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA.

Jestem Misiem zachwycona :) Grzeczny taki.. wczoraj po powrocie otworzyłam kontenerek.. chwilę łypał.. Ale jak tylko wyczuł otwarta puszkę od cioci Fanszety, natychmiast dziarsko wyskoczył i zaczął pałaszować :D
Już nie nie mogę doczekac końca pracy, bo chcę do niego jechać :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt mar 18, 2011 16:56 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA.

Misiu, ja w ciągu pierwszych trzech miesięcy życia dowiedziałam się, że ludzie dzielą się na złych, obojętnych i dobrych. Źli ludzie skrzywdzili mnie okropnie, obojętni przez 3 dni mi nie pomogli, a nawet przeganiali. W końcu zjawił się Duży, który mnie złapał i zawiózł na operację. Potem mnie wyleczyli i teraz jestem szczęśliwa w moim własnym domku. Mam siostrzyczki i braciszków, wszyscy się kochamy.

Napisałam Ci to po to, żebyś już zaczął się cieszyć. Bo teraz czeka Cię tylko dobro od dobrych, kochających kotki ludzi. Teraz będziesz już tylko szczęśliwy. Będziesz miał wygodne posłanko i pełną miseczkę. I będziesz miał to, co dla nas kotków najważniejsze - miłość i troskliwą opiekę Cioteczki Kiweczki. Życzymy Ci, wspaniały Misiu, dużo, dużo radości w Twoim własnym domku.

Gabi oraz Kocia Banda Demolek

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt mar 18, 2011 21:23 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA.

Ogłaszam wszem i wobec, że póki co Miś jest tak cudownym chłpakiem, że domki powinny się o niego bić. Ba, wręcz doplacać do adopcji powinny :D
Złoty, kochany facet...

Troja flirtuje, ale póki co uzyskała tylko jedno.. jutro lecę do mojego weta bo kropelki, bo zaczęła się drapać :/ Ale Miś zakroplony, ją też machnę i pozbędziemy się lokatorów ;)
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt mar 18, 2011 22:52 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA.

KaleidoStar pisze:Ogłaszam wszem i wobec, że póki co Miś jest tak cudownym chłpakiem, że domki powinny się o niego bić. Ba, wręcz doplacać do adopcji powinny :D
Złoty, kochany facet...

Troja flirtuje, ale póki co uzyskała tylko jedno.. jutro lecę do mojego weta bo kropelki, bo zaczęła się drapać :/ Ale Miś zakroplony, ją też machnę i pozbędziemy się lokatorów ;)



Edit - godz 22.50 - noski noski!!! Troja od dwóch godzin się zbierała..w końcu nie wytrzymala. Podeszła i były noski! :D Jestem z niej dumna. Byle tylko nie przeszlo jej po jego ciachnięciu...
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt mar 18, 2011 23:08 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA.

KaleidoStar pisze:
KaleidoStar pisze:Ogłaszam wszem i wobec, że póki co Miś jest tak cudownym chłpakiem, że domki powinny się o niego bić. Ba, wręcz doplacać do adopcji powinny :D
Złoty, kochany facet...

Troja flirtuje, ale póki co uzyskała tylko jedno.. jutro lecę do mojego weta bo kropelki, bo zaczęła się drapać :/ Ale Miś zakroplony, ją też machnę i pozbędziemy się lokatorów ;)



Edit - godz 22.50 - noski noski!!! Troja od dwóch godzin się zbierała..w końcu nie wytrzymala. Podeszła i były noski! :D Jestem z niej dumna. Byle tylko nie przeszlo jej po jego ciachnięciu...


Popatrz, popatrz...widocznie Herbatnik nie był w jej typie. :wink:

A że Misio cudowny kot, to mówiłam od początku. :1luvu:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt mar 18, 2011 23:11 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA.

Misio zawojował nas obie ;)

Acha, urobek był w kuwecie jak z trzech kotów!!! No ale po tym, co on je..a właściwie ile.. Worek bez dna :D Zwłaszcza na mokre. Suche też, owszem, ale później ;)
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt mar 18, 2011 23:17 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA.

No tak, chłopak odbija sobie czas niedojadania. :(
Tak będzie przez pewien czas. Jak cię obje, daj znać.

A my czekamy na twe słynne foty. :)
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt mar 18, 2011 23:24 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA.

Poprosze o 5 minut ;)

..pro barrdzo...

Misio w kuchni, w tle mój odwieczny burdel...

Obrazek

Misio o d .. strony ;) czyli ewakuacja do łazienki. Wygląda bardzo rysiowato tu :D

Obrazek

Ej!! Ej!! No w takim momencie ty mi robisz fote? A kysz!

Obrazek
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt mar 18, 2011 23:48 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA.

Przepiękny. No i z ust mi wyjęłaś, on bez tego ogonka bardzo przypomina rysia. :love:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob mar 19, 2011 0:59 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Prosimy o POMOC.



A ja muszę się odwołać do wspaniałomyślności forumowych cioteczek. :oops:
Badania Misia kosztują 160zł. morfologia 40 zł. kastracja zniżkowa 50 zł.
jeśli testy wypadną dobrze, to koszt szczepienia pokryje Kiwaczka85,
ile kosztowało odpchlenie, odrobaczenie i maść do uszu, nawet nie zapytałam,
wszystko narazie zrobione "na zeszyt".
Nie byłoby tak żle gdyby nie odnaleziona Duszka, którą po ciężkiej sterylce
hoteluje lecznica z obawy, że mała zrobi sobie krzywdę. Ma poza tym połamaną
miednicę, będzie miała robiony rtg i być może inne badania i leczenie.
Dodam jeszcze, ze czeka mnie kastracja 2 kocurków i sterylka 3 koteczek
(to wyrośnięte tymczasy :) ), operacja odmrożonych uszek kocurka, ostatniego tymczasa,
z czym trzeba się spieszyć, bo uszka zaczynają odpadac, oraz operacja mojego kota.

Ośmielam się więc prosić o pomoc w sfinansowaniu badań naszego kochanego Misia.
Liczy się każda kwota. Bardzo proszę o pomoc. Miś zasługuje na nią.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob mar 19, 2011 13:46 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Prosimy o POMOC.

Z wczoraj jeszcze..no, właściwie dzisiaj, jak poszłam się myć przed snem

Obrazek

Kotika i Fanszeta znają reakcję Trojki na Herbatnika..więc tym bardziej mogą potwierdzić, że Miś to czarodziej ;)
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob mar 19, 2011 15:00 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Prosimy o POMOC.

zaznacze :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob mar 19, 2011 21:07 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Prosimy o POMOC.

viewtopic.php?f=1&t=119986&start=765 to link do mojego stałego wątku, tam też sporo informacji się pojawia, jakby co :)

Między innymi o tym, co się czai za Misiastym :D

Obrazek
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości