malvinh pisze:wspaniałe wiadomości ! bałam się, żeby mała przypadkiem nie narobiła hałasu w nocy, żeby się nie bała za bardzo. a jak z kuwetą?
Malwin ona całą nocke przespała, to jest mega grzeczna koteczka, nie widzę żeby sie bała. Chrumka i mruczy kiedy ją głaszcze, nastawia łepetynke

W kuwecie była dopiero raz na siusiu, za to wielkim jak jezioro, wystarczyło, że kuwetę jej raz pokazałam. Dzisiaj dużo śpi, rano dostała przeciwbólowe i przeciwzapalne. Myślę, że tęskni za braciszkiem bo na widok Snowa mruczy przestrasznie

i tak przez pół godziny... Jedzenie mokre wciąga bardzo ładnie, chrupki royalowe ta troszkę mniej...