
Drapie go, zawija, wręcz czasami włazi pod niego no i uporczywie poluje - na ogon, bądź przeźroczyste robaczki - zależy co się napatoczy (znaczy wszechobecne chyba rybiki)

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
lottaa pisze:Więc Kiziak obrała strategie chorej kotki - rusza swoją dupkę do kuwetki i po jedzonko i coś do popicia a tak to się uwala przed telewizorem i albo przysypia albo śpiJak się Muffina delikatnie dotknie to zaczyna mruczeć i się nie da jej nie głaskać...
grzecznie przyjmuje tabletki przepisane od weta.
Chodzi przezabawnie, bardziej człapie sobie powolutku, nóżka po nóżce...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 449 gości