Szylkretka Miłka - niestety wróciły problemy zdrowotne...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 08, 2010 22:22 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

Hmmmm...teraz rozumiem...
No to faktycznie obie jesteście biedne... :(
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro gru 08, 2010 22:38 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

pixie65 pisze:Hmmmm...teraz rozumiem...
No to faktycznie obie jesteście biedne... :(


Dajemy jakoś radę :ok: Za chwilę podejmę próbę wyluzowania Miłki :wink: Bo spanko moje będzie grane :D

Jutro jedziemy do lecznicy - będę namolna na zmianę formy podawania leków, na zastrzyki 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw gru 09, 2010 22:42 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

Jesteśmy po wizycie kontrolnej i ostatnim dopyszcznym podawaniu leków :mrgreen: :D

Miłka zdecydowanie w lepszej kondycji :ok: Stan zapalny wnętrza pysia zdecydowanie leczy się :ok: Płuca i oskrzela czyste :ok: Do wyleczenia wysięk z nosa ..... a ropa leci straszliwa :twisted:

Od jutra antybiotyk w zastrzyku :D :D :D Niestety przez dwa tygodnie :(

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt gru 10, 2010 20:29 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

Jest super :kotek: Zastrzyki podskórne to pikuś, palm pikuś :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Miłka nawet snu nie przerwała, jak ją kłułam :mrgreen:

Bardzo dumna jestem z Miłki :ok: :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt gru 10, 2010 21:08 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

Aleksandra59 pisze:Jest super :kotek: Zastrzyki podskórne to pikuś, palm pikuś :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Miłka nawet snu nie przerwała, jak ją kłułam :mrgreen:

Bardzo dumna jestem z Miłki :ok: :ok: :ok:


A ja jestem bardzo z Ciebie dumna :D
I tak trzymać :!: :ok:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt gru 10, 2010 22:12 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

Ej tam :oops: Trzymamy najbardziej, jak możemy :wink:
I tak Miłka rządzi :kotek: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob gru 11, 2010 11:18 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

:D :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie gru 12, 2010 0:17 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

Nie należy chwalić dnia przed zachodem słońca :? Tata mi to ciągle powtarzał i niestety miał facet rację :?
Od dwóch godzin walczę z Miłką z zapodaniem zastrzyku :twisted: Nie chcę na siłę - bo znowu Miłka się wycofa ............ A maupa - czyli Miłka - spać nie chce :mrgreen: Aktywna ponad miarę się zrobiła :roll:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie gru 12, 2010 1:18 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

Nie marudź!
Jak musiałam robić Maniowi zastrzyki to jak mnie widział to już nawet nie uciekał tylko nieruchomiał w miejscu. To było dużo bardziej przykre, bo to była taka postawa jakby wiedział, że cokolwiek nie zrobi i tak czeka go najgorsze. Czułam się jak nazista stojąc nad nim ze strzykawką a on był jak hmm opos albo surykatka nie wiem które zwierze udaje nieżywe w ramach obrony, ale w końcu zastrzyki się skończyły, a ja powoli, powoli przekupiłam go wołowiną :mrgreen:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie gru 12, 2010 13:29 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

Ja nie marudzę :mrgreen: Ja się skarżę :lol: :lol:

Oczywiście udało mi się zrobić zastrzyk, tak że Miłka prawie nie poczuła 8) Ale trochę to potrwało :mrgreen:

Dzisiaj przyjechał do nas Totek, który razem z Miłką był w lecznicy :wink:

Nie będę ukrywała, że Totek to ulubieniec Barba50 :wink: No bo jak nie lubić takiego kocurro:

barba50 pisze:Byłam w lecznicy. Z Totka jest kochany, spokojny, miły kot :love:
Dzisiaj trzy fotki, ale za to bardzo ładne :D

Obrazek

Obrazek


Nosek mam czysty, prawda :?: Sam o niego dbam :mrgreen:

Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie gru 12, 2010 13:44 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

Wygląda jak w czapce lol

Któregoś razu jak robiłam Maniusiowi zastrzyk to strasznie się wyrywał i przebiłam go na wylot i cała dawka mi się wypsiukała :oops:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie gru 12, 2010 13:58 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

Wiele rzeczy o Totku słyszałam, ale że w czapce jest to jeszcze nie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Przebijanie na wylot nie raz zaliczyłam przy Puszkinie (za TM), ale to moje początki podskórnych były .........

Z Miłką jest pewien problem, bo kicia grubą skórę ma. A dostalam cienkie igły, żeby nie bardzo bolało :roll:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie gru 12, 2010 14:25 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

Totuś moja miłość :1luvu: już w domku u Cioci A59 :spin2:
Hip, hip....
Miłeczko zastrzyki są potrzebne :evil: Dla zdrówka :twisted: Bądź grzeczna malutka :!: :D
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie gru 12, 2010 14:32 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

jakby to powiedziała moja s.p babcia:

- dla zdrowotności
:mrgreen:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie gru 12, 2010 14:33 Re: Szylkretka Miłka - w drodze do DOMU

barba50 pisze:Totuś moja miłość :1luvu: już w domku u Cioci A59 :spin2:
Hip, hip....
Miłeczko zastrzyki są potrzebne :evil: Dla zdrówka :twisted: Bądź grzeczna malutka :!: :D


Basiu - Miłeczka jest grzeczna :wink: I nie ma problemu z podawaniem zastrzyków, z wyjątkiem tego że chcę zastrzyki podawać jak Miłka śpi 8) A wczoraj Miłeczka się mocno rozbrykała i spać nie chciała :mrgreen: :lol: :lol: :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot], kasiek1510, puszatek, smoki1960 i 1477 gości