Amika6 pisze:anulka111 pisze: Zwrotu kasy nie oczekuje

,ale dotrzymania slowa ,ze liczba kotow w tym domu sie zmniejszy do rozsadnej ilosci.Tego ,ze koty beda leczone przez weta i wyadoptowywane ,jesli tylko bedzie taka okazja.
Oczywiście warunki te postawiłaś zgłaszjąc się jako wirtualny opiekun

Amika6 nigdy nie warunkuje pomocy.Jesli mogę, to pomagam i tyle.
To proste.
Sama bedac uczciwa osoba ,oczekuje tego samego od ludzi wokół mnie.
Mirka deklarowala,ze zmniejszy liczbe kotow w watku kilkakrotnie ,za czasow mojej pomocy -liczba kotow wzrosla prawie dwukrotnie,czyli pomagajac niechcacy zaszkodzilam kotom,bo pogorszyly im sie warunki bytowania.
Poczatkowo ufalam ,ze do tego dazy. Okazalo sie inaczej.
W czasie walki o dotację krakwetu Mirka była skrajnie nieuprzejma,nie odpowiadal mi jej styl i tyle.
I postanowilam ,ze moge pomagac gdzie indziej. Jak sie potem okazalo byla to decyzja ze wszech miar sluszna,bo ku ubawowi osob na forum Mirka bardzo "specyficznie " dziękowała mi za pomoc.
PearlRain Mirka nie rozliczala sie z kwot ,ktore dostawala. Dlatego ja osobiście uwazam,ze jak ktos nie ma nic do ukrycia,to sie rozlicza i tyle.
Jestem za przejrzystoscia ,w tych kwestiach ,ktore dotycza kasy.Wcale nie trzeba sie rozliczac do ostatniego grosza, ale czesciwo po prostu wypada. Zreszta na ten temat był osobny watek.
Dlatego teraz nauczona doswiadczeniem pomagam tym,gdzie jestem pewna ,ze ta pomoc trafi na to co deklaruja.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.