4 kociaki z drewutni w Darłowie- mają DS :)

Ich jest tam co najmniej pięć :/ chyba, że jedna to matka...
Czy tutaj jest banerek? Dokleję...

Szalony Kot pisze:Ich jest tam co najmniej pięć :/ chyba, że jedna to matka...
Czy tutaj jest banerek? Dokleję...

Ta w środku to matka :cry:

Wczoraj byłam u maleństw. Już chore są, oczka posklejane :cry:

Bardzo dobrze widziałam ślicznego marmurka, pręgi wyraźnie mu się odznaczały i jeszcze jednego fajnego jasnego kociaka. To nie taki zwykły bury, coś jak matka, a matka wpada lekko w odcień niebieskiego

nie ma dla nich szans?

hop hop po domek!

chociaż 1.. :cry:

Podrzucę chociaż...

Niewiele moge, tylko podrzucić wątek w górę...

Podrzucę , hop hop domku gdzie jesteś..zima idzie.

idzie zima, a maleństwa chore na dworze

W gorę!

podrzucę późną nocą ! :cry:

Podrzucam

A może by im zrobić wątek na facebooku?
Może tam je ktoś wypatrzy i uratuje

czy znalazlo sie miejsce na te kociaki z drewna; czy one sa tam same bez matki??
pozdr
h

hanunia2008 pisze:czy znalazlo sie miejsce na te kociaki z drewna; czy one sa tam same bez matki??
pozdr
h

miejsca nadal nie ma :/ maluchy zaczynają chorować. matka do nich przychodzi, ale dodatkowo opiekuje się nimi starsza Pani.

^Lil^^ pisze:A może by im zrobić wątek na facebooku?
Może tam je ktoś wypatrzy i uratuje

jest w sumie ogólny darłowski wątek na FB. dałam tam link do maluchów i nic :/

4 kociaki z drewutni w Darłowie- mają DS :)

Kto przegląda forum