hahah nasze uwielbiają próbować. Kiedyś jajecznicę zjadały mi z talerza, to dostały potem do wylizania

Zupkę to raczej średnio, ale sos z makaronu jak najbardziej, a makaron do zabawy. Wczoraj właśnie Figa mężowi usiłowała ukraść penne z talerza...
Nasze koty mają coś innego - nie chcą pić wody ze swojej miski. Miska jest ok, taką samą mają na suchą karmę i tą jedzą. Wodę mają wymienianą przynajmniej 2 razy dziennie i nic. Fidze wyszło ostatnio odwodnienie lekkie. Od tamtej pory sprawdzamy czy piją i co się okazuje?
Woda z miski nie, ale z miski lub kubka postawionego na stole w naszym pokoju to jak najbardziej, nawet jak dwa dni stoi - taki test zrobiliśmy...
Nie ogarniam moich kotów;P