W-wa. Kotka z kociakiem przy Kinotece - kto pomoże?

**Adopcje: 12 >>**

mój TZ tak sprawił nam jamika.Nie chciałam psa, za nic! Podobno długowłosy miał być :mrgreen:

Polazł na bazar w Falenicy, upał ,bieda samotna w kartonie bo nikt jej nie chciał poza frajerem z Otwocka. Najmniejsza z miotu,słaba i chorowitka, moja Lusia najukochańsza. Kociolubna gadzinka[*]

No właśnie.. Ja do tej pory miałam szczęście.. :roll:

Oby mi dalej dopisywało, bo nie wiem co bym zrobiła.. :roll:

Fajnego masz tego Frajera z Otwocka :1luvu:

Kaprys2004 pisze:No właśnie.. Ja do tej pory miałam szczęście.. Oby mi dalej dopisywało, bo nie wiem co bym zrobiła..

Fajnego masz tego Frajera z Otwocka

Gdzie oni tymi maluchami handlują? Żebym mogła omijać...

**Adopcje: 12 >>**

podobno bazar na Batorego Otwock.Falenica zlikwidowana już. To moje rejony.

No i pod metrem w Śródmieściu, jak pamiętam :cry:

Kaprys2004 pisze:No właśnie.. Ja do tej pory miałam szczęście.. Oby mi dalej dopisywało, bo nie wiem co bym zrobiła..

Fajnego masz tego Frajera z Otwocka

Kaśka, znam tego F. z O.
Facet, że ze świecą szukać. Tylko, że już szczęśliwie zajęty. :mrgreen:

No to git! Jeżeli szczęśliwie, to mnie to nie martwi

Zero kontaktu z panem K. :cry:

Coś się ruszyło, choć niewiele.

Pan Kopczewski (656 69 50) nieustająco nie odbiera telefonu, może nie lubi kotów i unika wyświetlanego numeru?

Od przemiłej pani Żukowskiej z działu gospodarczego (656 77 55), której kierownikiem jest znany nam już pan Ostrowski, dostałam numery telefonów do pani Elżbiety Michalskiej (656 63 55, 656 63 63, 605 319 165). Pani Elżbieta pracuje w Sali Kongresowej, lubi koty zdecydowanie, zajmuje się też ich obecnością w Pałacu, chciała je kiedyś wszystkie inwentaryzować i jutro zwrócę się do niej z prośbą o pomoc i zweryfikowanie faktów. Jutro, bo dzisiaj ma dzień wolny, ale i jutro i w poniedziałek pracuje od 7 do 19.

A koty pałacowe są policzone i mają swoje imiona