dr Ania Warzecha to naprawdę świetna specjalistka, po operacjach leczyła też nam Tosię,
dr Garncarza teraz nie ma, przez tydzień, dla mnie to naprawdę nie ma znaczenia czy On, czy Ona
Jurand jest słodki,a e to prawda, ze wymaga naprawdę całodobowej opieki teraz, samo zakraplanie oczu top juz cały proces- jedno się kończy,a za 2 godz. już następna seria,
do tego karmienie co 2-3 godz., zanoszenie do kuwetki, pilnowanie, czy nie nie obija, krzywdy sobie nie robi, jest jeszcze naprawdę bardzo nieporadny i ciągle płacze jak jest choć przez chwile sam, nawet przez sen płacze
