~~Półplaskata szylkretka Iskierka.. zgasła [*] ~~

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lip 22, 2010 0:46 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

Dzisiaj odwiedziła nas Pani psycholog.
Jestem bardzo zadowolona z wizyty i mocno podniesiona na duchu :).

Koty były lekko ospałe, tylko Iskierka nie zawiodła - siedziała na stoliku i bawiła się myszką z walerianą, którą dostała od Pani psycholog.

Okazało się, że Carmen, owszem, ma problem z Iskierką, ale nie jest on taki wielki. Po prostu się nie lubią, a łapoczyny, warki i syki to sposób komunikacji, w który nie należy ingerowac. Najwyżej odwracac uwagę.

Poza tym mam za mało kuwet i stoją one w jednej części mieszkania. Strefa "niekuwetowa" to sypialnia i pokój dzienny.
W przejściu między strefą "niekuwetową" a "kuwetową" siedzi często Iskierka. To może powodowac, że Carmen nie chce przechodzic do kuwety obok Iskierki. Mam dostawic dwie kuwety - jedną w sypialni, drugą na balkonie, a oprócz tego odwracac uwagę Iskierki, tak żeby nie siedziała zbyt często w przejściu.

Największy problem Carmen to stosunki ze mną. Sikanie na łóżko, szczególnie w sytuacji kiedy dopiero z niego wstałam, to sposób okazania mi tego.
Po przyjściu Iskierki i pozostałych kotów, próbując wynagrodzic to Carmen, zaczęłam na nią zwracac zbyt wiele uwagi. Nawet sobie tego nie uświadamiałam, dopiero Pani psycholog mi to powiedziała.
Carmen jest kotem, który potrzebuje pieszczot i zabawy, ale tylko na swoich warunkach i tylko wtedy, gdy ona tego chce.

Tak więc, po pierwsze mam nie zwracac uwagi na Carmen, nawet na nią nie patrzec. Głaskac mogę ją tylko wtedy, kiedy wyraźnie pokaże, że tego chce. Głaskanie mam kończyc, kiedy tylko zacznie poruszac końcówką ogona, albo nawet zanim to zrobi. Można też stosowac specjalny masaż uspokajający.
Po drugie mam otworzyc sypialnię, ponieważ zamknięte pomieszczenia irytują koty.
Poza tym mam regularnie stosowac feliwaya w sprayu, szczególnie na łóżko.
Carmen i Iskierka będą dostawac krople bacha.
Zabawki, zarowno małe i duże, mają byc schowane. Co kilka dni należy wyciągac jedną dużą i kilka małych zabawek, a poprzednie schowac, tak by koty miały wrażenie nowości.
Zabawa z kotem, szczególnie takim jak Carmen, nie powinna polegac na machaniu wędką, czy piórkiem przed nosem. Należy bawic się samemu, nie patrząc na kota. Ciekawy kot, który ma nastrój do zabawy sam podejdzie.
Jedzenie nie powinno byc podawane na talerzyku, koty powinny na nie polowac. Należy na przykład rzucac kawałkami mięsa. Suche jedzenie nie powinno stac w jednym miejscu, należy małe ilości porozkładac w różnych miejscach. Kupię też taką specjalną matę, do której nakłada się jedzenie, a kot musi się trochę wysilic, żeby się do niego dostac.

Na razie otworzyłam sypialnię, stosuję feliwaya i ignoruję Carmen. Próbowałam też z rzucaniem mięsem :). Jutro zorganizuję dodatkowe kuwety i zamówię krople bacha.

Bardzo się cieszę, że zdecydowałam się na poradę zoopsychologa. Cieszę się też, że to ja, a nie Iskierka stanowię główny problem Carmen. Ja mogę zmienic swoje zachowanie i zrobic wszystko, żeby Carmen dobrze się czuła.
Gorzej byłoby, gdyby to Iskierka była głównym powodem zachowania Carmen.

Oczywiście nadal szukamy domu dla Iskierki, ale nie jest to już tak paląca sprawa :).

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Czw lip 22, 2010 11:36 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

O kurka!
Niektóre z rzeczy, które podpowiedziała pani psycholog są podobne jak u mnie, ale o "rzucaniu mięsem" mowy u mnie nie było ;)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob lip 24, 2010 3:06 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

Iskierce pogorszyły się wyniki: kreatynina - 5,2, mocznik - 238.
Najdziwniejsze jest to, że Iskierka bardzo dobrze się czuje: ładnie je i pije, nie wymiotuje, korzysta z kuwety, bawi się...
Weci mówią, że stan Iskierki i jeszcze jednej kotki, którą leczą, przeczy ich wiedzy na temat pnn. Ta druga kotka ma kreatyninę ok. 9 a mocznik ponad 500...
Na razie jeszcze nic nie robimy, tym bardziej, że poprzednio intensywne kroplówki niewiele pomogły na wyniki kreatyniny i mocznika - najpierw się pogorszyły, potem trochę poprawiły i stanęły w miejscu. Iskierka natomiast stresuje się bardzo - i kroplówkami i jazdą do lecznicy. Miałam próbkę tego wczoraj, kiedy bardzo się denerwowała podczas pobierania krwi, a w drodze powrotnej zsiusiała się do transportera.
Za tydzień powtórzymy badania i zdecydujemy co dalej.

Najnowsze zdjęcia Iskierki:

Mój jest ten kawałek podłogi...
Obrazek

Obrazek

Kot z kosmosu
Obrazek

Łóżko też jest moje, wynocha!
Obrazek

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob lip 24, 2010 21:44 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

Trochę nie w temacie, ale ... kiedy ta Napoleonka tak urosła? 8O 8O 8O
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob lip 24, 2010 22:18 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

Anuk pisze:Trochę nie w temacie, ale ... kiedy ta Napoleonka tak urosła? 8O 8O 8O


To tylko złudzenie optyczne :), Napoleonka była najbliżej aparatu i wydaje się dużo większa niż jest w rzeczywistości.

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob lip 24, 2010 23:11 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

A Iskierka jest dużą kotką? bo takie sprawia wrażenie ;)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob lip 24, 2010 23:25 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

Cameo pisze:A Iskierka jest dużą kotką? bo takie sprawia wrażenie ;)


Wygląda na dużą kotkę, pewnie dlatego że jest puchata i ma okrągłą głowę, ale waży ok. 2,5 kg.
Dla mnie jest malutką kotką, w porównaniu z moimi "grubaskami" ważącymi 5,5 i 6 kg :).

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie lip 25, 2010 8:42 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

monikah pisze:
Łóżko też jest moje, wynocha!
Obrazek


Trzy rządzicielki w jednym pokoju... Tak, to zdecydowanie musi być NAJWAŻNIEJSZE pomieszczenie w domu :wink:
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Nie lip 25, 2010 17:01 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

Monika ma teraz w domu, oprócz samej siebie, 5 kobietek!
Jak mały Antoś to znosi? :)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie lip 25, 2010 18:41 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

Babett_B pisze:
monikah pisze:
Łóżko też jest moje, wynocha!
Obrazek


Trzy rządzicielki w jednym pokoju... Tak, to zdecydowanie musi być NAJWAŻNIEJSZE pomieszczenie w domu :wink:



Tak, zdecydowanie najważniejsze... dla mnie też, bo uwielbiam spac :mrgreen:.
Rządzicielki chyba o tym wiedzą i dlatego muszę spac na folii... Wiecie jakie to przyjemne :evil:?

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie lip 25, 2010 18:47 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

Anuk pisze:Monika ma teraz w domu, oprócz samej siebie, 5 kobietek!
Jak mały Antoś to znosi? :)


Antoś jest wspaniały. Nieskomplikowany, wdzięczny za uwagę i uwielbiający pieszczoty, jak to facet... :twisted:.

Kiedyś myślałam, że to kotki sprawiają mniej kłopotów, są bardziej proludzkie i lepiej się dogadują z innymi kotami... Akurat :twisted:

Kocham kocurki :mrgreen:

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie lip 25, 2010 21:13 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

monikah pisze:Kiedyś myślałam, że to kotki sprawiają mniej kłopotów, są bardziej proludzkie i lepiej się dogadują z innymi kotami... Akurat :twisted:

Kocham kocurki :mrgreen:


Też tak myślałam... Dopóki nie trafili do mnie Żabcio, Maciek i Pluszak. A teraz za kochałam się na śmierć i życie w tymczasowym małym Malucie :oops: ...

Zdecydowanie wolę koczurki :1luvu:
Co nie zmienia faktu, że Iskiereczka jest cudowna i jeszcze kiedyś w życiu chciałabym mieć jakąś szylkretkę (facetów nie ma, więc siłą rzeczy babę :wink: ).
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon lip 26, 2010 1:56 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

monikah pisze:Wygląda na dużą kotkę, pewnie dlatego że jest puchata i ma okrągłą głowę, ale waży ok. 2,5 kg.
Dla mnie jest malutką kotką, w porównaniu z moimi "grubaskami" ważącymi 5,5 i 6 kg :).


Ale BRI to właśnie ogromne koty :) dlatego Iskierka wydaje Ci się przy nich malutka :lol: Mój Cukierek waży ciut więcej od Iskierki, a jest ogromnym kocurem ;)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt wrz 10, 2010 0:19 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

Wracamy na forum po długiej przerwie technicznej.

Iskierka czuje się dobrze. Niedawno przeszła infekcję, która dopadła wszystkie koty w domu. Iskierka, teoretycznie najsłabsza, poddała się ostatnia. Chorobę przeszła lekko, bez powikłań, które miały pozostałe koty.

Iskierka uspokoiła się też trochę. Rzadko podnosi łapę na pozostałe koty i na mnie :). Ostatnio nawet zaczęła się bawić z Alutką w ganianki. Stała się jeszcze bardziej przytulaśna, tylko czeka aż usiądę, żeby zająć należne jej miejsce na moich kolanach.
Uwielbia też gości, kiedy dzwoni domofon, Iskierka zasiada przed drzwiami, żeby ich godnie powitać :).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt wrz 10, 2010 7:42 Re: ~~Iskierka..Półplaskata szylkretka~~pilnie szuka domu!

:D

Cieszę się z dobrych wieści.
Fotki obejrzę dopiero w domu :twisted:

PS. A jak się ma najlepszy przyjaciel Iskierki :wink: ?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kitkunia, puszatek i 53 gości