JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 11, 2010 7:22 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

W górę :(
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 11, 2010 7:25 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

:!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto maja 11, 2010 8:17 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

Prosimy o pomoc!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto maja 11, 2010 8:46 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

Podniosę, bo ważne :!: Jak my tym kotom nie pomożemy to kto :?: :?: :?:
Wolę nie myśleć co się z nimi stanie...
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto maja 11, 2010 9:11 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

Zaskakujące jest właśnie to, że w większości to wielkie miziaki. Przy łapaniu wiele z nich po wzięciu na ręce zwyczajnie się wtulało :| W tych oczach naprawdę widać błaganie o pomoc. A jak oczy nie wystarczą włącza się gruchanie... Jak u Gołąbeczki, która mruczała zachłystując się ropą co chwilka :cry: Nie wiem na jak długo wystarczy tego sprzątania, wiem, że większość tych kotów ma bardzo mało czasu... Bez nas, bez kasy wiele z nich odejdzie chorych, brudnych i bez nadziei. Kasą nie mogę narazie wspomóc (wywaliło mi się życie)), mogę za to np. zaproponować to co potrafię czyli masaż kręgosłupa dla osoby, która przekaże pieniążki dla kotów serockich (ja nazywam je Serkami :oops: ). Może dać to na bazarek? Jeśli uznacie to za dobry pomysł - wieeelka prośba - nie dam rady (czasowo) prowadzić bazarku, ale jak ktoś mógłby... :oops:
Obrazek Obrazek

MalgosiaD

 
Posty: 746
Od: Pt sty 11, 2008 18:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 11, 2010 10:23 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

Podnosimy, podnosimy

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 11, 2010 10:44 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

MalgosiaD pisze:Zaskakujące jest właśnie to, że w większości to wielkie miziaki. Przy łapaniu wiele z nich po wzięciu na ręce zwyczajnie się wtulało :| W tych oczach naprawdę widać błaganie o pomoc. A jak oczy nie wystarczą włącza się gruchanie... Jak u Gołąbeczki, która mruczała zachłystując się ropą co chwilka :cry: Nie wiem na jak długo wystarczy tego sprzątania, wiem, że większość tych kotów ma bardzo mało czasu... Bez nas, bez kasy wiele z nich odejdzie chorych, brudnych i bez nadziei. Kasą nie mogę narazie wspomóc (wywaliło mi się życie)), mogę za to np. zaproponować to co potrafię czyli masaż kręgosłupa dla osoby, która przekaże pieniążki dla kotów serockich (ja nazywam je Serkami :oops: ). Może dać to na bazarek? Jeśli uznacie to za dobry pomysł - wieeelka prośba - nie dam rady (czasowo) prowadzić bazarku, ale jak ktoś mógłby... :oops:


Ja myślę, że pomysł jest świetny! Tyle siedzimy przy komputerach, że kościosłupy muszą szwankować :twisted: Ja bazarku też nie poprowadzę, ale przyłączam się do prośby Małgosi.
One naprawdę mają BARDZO niewiele czasu...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 11, 2010 10:53 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

nie tylko one :(
eee....
mam paczkę marketowej karmy, dostałam od kogoś - mogę przekazać. mogę tez zalatwić operację oczka po kosztach. Czy będziecie tam jeszcze jechać?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto maja 11, 2010 10:53 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

Wsparłam solidnie Serki - czy zasłużyłam na masaż ?

Irenka

 
Posty: 56
Od: Czw gru 31, 2009 10:13

Post » Wto maja 11, 2010 10:54 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

Never napewno tak, tam zostało wiele kotów. Cała nadzieja na dalsze życie leży w naszych rękach.
ObrazekObrazekObrazek

danka05

 
Posty: 614
Od: Sob lut 21, 2009 18:40
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto maja 11, 2010 11:03 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

to ja się piszę na wyjazd.
na tę chwilę mogę pomóc tylko tą paczką karmy... no i pomocą w opercji oczka.
jeśli wyadoptuję tymczaskę, pomyślę o czymś wiecej. na razie jednak potencjalny domek po miesiącu czekania się wycofał... Zadzownię też do znajomogo sklepu i spróbuję pożebrać o karmę... :?
ja mogę pomóc w pisaniu CV i listu motywacyjnego - na takich samych zasadach - wpłata co łaska na koty z Serocka na podane konto... POmogę nawet tym, ktorzy nie mieli żadnego diświadczenia zawodowego - potrafię w tej dziedzinie wykrzesać cos z niczego...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto maja 11, 2010 11:16 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

hop
Ostatnio edytowano Wto maja 11, 2010 12:41 przez Kaprys2004, łącznie edytowano 2 razy

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 11, 2010 11:39 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

Zofia&Sasza pisze:
MalgosiaD pisze:Zaskakujące jest właśnie to, że w większości to wielkie miziaki. Przy łapaniu wiele z nich po wzięciu na ręce zwyczajnie się wtulało :| W tych oczach naprawdę widać błaganie o pomoc. A jak oczy nie wystarczą włącza się gruchanie... Jak u Gołąbeczki, która mruczała zachłystując się ropą co chwilka :cry: Nie wiem na jak długo wystarczy tego sprzątania, wiem, że większość tych kotów ma bardzo mało czasu... Bez nas, bez kasy wiele z nich odejdzie chorych, brudnych i bez nadziei. Kasą nie mogę narazie wspomóc (wywaliło mi się życie)), mogę za to np. zaproponować to co potrafię czyli masaż kręgosłupa dla osoby, która przekaże pieniążki dla kotów serockich (ja nazywam je Serkami :oops: ). Może dać to na bazarek? Jeśli uznacie to za dobry pomysł - wieeelka prośba - nie dam rady (czasowo) prowadzić bazarku, ale jak ktoś mógłby... :oops:


Ja myślę, że pomysł jest świetny! Tyle siedzimy przy komputerach, że kościosłupy muszą szwankować :twisted: Ja bazarku też nie poprowadzę, ale przyłączam się do prośby Małgosi.
One naprawdę mają BARDZO niewiele czasu...


Przychylam się do pomysłu, ja pewnie też na taki masaż chciałabym się wybrać, a na pewno namówię też współpracowników.



...
Ostatnio edytowano Sob maja 15, 2010 15:47 przez _kathrin, łącznie edytowano 2 razy

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 11, 2010 12:15 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

Irenka pisze:Wsparłam solidnie Serki - czy zasłużyłam na masaż ?

Kochani, Irenka zrobiła taaaaaki przelew, że mi szczęka do samej ziemi opadła.
Szalona Kobieto, :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto maja 11, 2010 12:32 Re: JoKoT prosi o wsparcie finansowe 70kotów w tragicznym stanie

_kathrin, czy dziadeczek potrzebuje czegoś na podniesienie odpornośći? Albo któryś z kotów stamtąd?
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 88 gości