Czy jest jakieś...? Koniec sezonu a na koniec FOTY :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 11, 2010 10:03 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

Już Cię, Kropuś, "wciągnęłam do ewidencji". Ja akurat mam parapety w połowie zajęte i są na nich poduchy, ale dziewczyny, które kupiły wcześniej parapetniki, są zadowolone.


Wiecie, nie powiem, w dalszym ciągu mam pewne opory, żeby już dziś bazarkować (bo w końcu sklepy dziś pozamykane, korporacje handlowe przyłączyły się do żałoby), ale z drugiej strony patrzę na kalendarz, a on nie chce mi pokazać "Dnia Świstaka" - zaczął się kolejny dzień, czyli o jeden dzień mniej dla kotów Mileny. (chyba to dopiszę do wątku poduchowego)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 11, 2010 10:04 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

Tak jak napisałam Olu-żyć trzeba dalej,żałoba jest w sercach,a pomagać trzeba!
Jesteś wielka!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie kwi 11, 2010 10:13 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

Masz rację Kropciu.Na żal i smutek jest czas i miejsce, a to forum kocie, i pomocy kotom, i nie można o nich zapomnieć.
Kciuki za kotusie nadal.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie kwi 11, 2010 10:20 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

Dzięki, kalair. Twoje słowa (oprócz Kropkowych) utierdziły mnie w przekonaniu, że jednak dobrze zrobiłam. Wczoraj pomyślałam "Jeden dzień nie zrobi różnicy".Nie można jednak czekać w nieskończoność. Jest mi gromnie przykro i cały czas po części odbieram całą tę tragedię w kategoriach nieprzyswajalnej fantasmagorii, ale jednocześnie mam przed oczami żywe zwierzęta, które pośrednio na mnie liczą i Milenę, której złożyłam obietnicę.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 11, 2010 10:32 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

Oczywiście,że dobrze zrobiłaś!!!!!!
Właśnie po to jest forum,żeby pomagać!
Bożenko-dzieki za wsparcie!-myślę,że większość forumowiczów się z nami zgodzi!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie kwi 11, 2010 13:25 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

Totek po wizycie - kotuch dostał antybiotyk. Wizyta przebiegła pomyślnie - nikt nie został poszkodowany.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie kwi 11, 2010 15:43 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

Uff!-oby szybko zadziałał!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie kwi 11, 2010 16:05 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

Aleksandra59 pisze:Totek po wizycie - kotuch dostał antybiotyk. Wizyta przebiegła pomyślnie - nikt nie został poszkodowany.

... czyli walka zakonczona pozytywnym remisem 0:0 . Strasznie się cieszę. :P
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 11, 2010 16:19 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

Trzymam za Totka kciuki, i za bazarki Zabersika! :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie kwi 11, 2010 16:20 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

zabers pisze:
Aleksandra59 pisze:Totek po wizycie - kotuch dostał antybiotyk. Wizyta przebiegła pomyślnie - nikt nie został poszkodowany.

... czyli walka zakonczona pozytywnym remisem 0:0 . Strasznie się cieszę. :P


Żadnej walki nie było .... Oxazepam zadziałał .... Tylko teraz biedny Totek na odwyku jest ... Bo jazda w klatce - już po wizycie - była niezła ... Totek doszedł do wniosku, że musi klatkę opuścić, ale na szczęście niezbyt długo to trwało ..........

Nie daję rady, nadal nie jestem w stanie objąć rozumem tej tragedii .... Relacja z przejazdu konduktu przez Warszawę i te tłumy .........

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie kwi 11, 2010 16:32 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

Mnie poruszyło, że...pan Kaczyński jest sam, bez pani Marii.. :cry: :cry: . Też ogladalam przywiezienie trumny i przejazd.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie kwi 11, 2010 16:54 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

Ciało Pani Marii nie zostało jeszcze zidentyfikowane.Boże,a zawsze byli razem,trzymając się za rece........... :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie kwi 11, 2010 17:19 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

Ogłaszam, że bazar poduchowy się skończył. :P (już drugi raz jestem w pozytywnym stanie przedzawałowym).



Myślę, że oni zawsze są razem. Ciało to tylko powłoka - zmienna i niedoskonała, zaś to co najistotniejsze i tak "jest niewidoczne dla oczu". Głęboko w to wierzę. Zobaczcie, ciało się zmienia, a prawdziwe związki trwają mimo upływu czasu. dlaczego zatem miałoby się to rozmyć po przejściu "na drugą stronę lustra"?
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 11, 2010 17:21 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

kropkaXL pisze:Oczywiście,że dobrze zrobiłaś!!!!!!
Właśnie po to jest forum,żeby pomagać!
Bożenko-dzieki za wsparcie!-myślę,że większość forumowiczów się z nami zgodzi!

Tak, jak najbardziej tak. Ja jestem bardzo głęboko poruszona tą straszną tragedią. Niestety, nie cofniemy zegarów, nic nie wróci życia tym Ludziom :cry: A koty Milenki, jak i wiele innych, potrzebują pomocy. Też mnie zastanowił fakt, że pani Maria nie wróciła do ojczyzny razem z mężem, ale tak na prawdę oni są razem, chociaż już nie z nami :(
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22954
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 11, 2010 17:42 Re: Czy jest jakieś...? Już 2 koty potrzebują DT na kilka m-cy

szkoda mi zwierzaków, które osierocili
ale wracajmy do kotów Milenki
one potrzebują pomocy na już i teraz :ok: :ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, nfd i 88 gości