Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 8.

[SecretFire]

No i to paskudztwo zostaje dluzej na skorze, jak by sie wrzarlo! Majac dwuch wiem jak sie ocieraja o rece i chca wiecej, co dopiero 52... Masowanie przez Mietka by bylo nic do tego.

[dalia]

wpadłam się przywitać w nowym wątku

[reddie]

Nie mam zamiaru psikać się kocimiętką czy walerianą mając dookoła 52 koty. Jeszcze życie mi miłe.

Zwizualizowałam to sobie

[PearlRain]

Nie mam zamiaru psikać się kocimiętką czy walerianą mając dookoła 52 koty. Jeszcze życie mi miłe.

Zwizualizowałam to sobie

nie no, one by albo się potłukły albo zamiziały mirkę też to widzę

[mirka_t]

Mizianie to nic. Najgorsze to ślinie. Nowe zabawki z kocimiętką w kilka chwil ociekają kocią śliną. Fuj.

[amyszka]

Witamy się w nowym wąteczku Za super domki

[Gibutkowa]

Dziewczyny doraźcie coś viewtopic.php?f=1&t=105836&p=5803523#p5803523
Jakaś masakra... Jest jakaś możliwość żeby zmusić właścicielkę do sterylki kotek??

[mirka_t]

Gibutkowa nie wiem jak, nie potrafię.

[Gibutkowa]

Tak jak Kasia86 pisała - chyba będzie trzeba ukraść te kotki

[krynia08]

tak jest na każdej polskiej wsi widzialam jak fuksa zabieralam

[Angel_]

Przyłączamy się w kolejnym wątku

[babydoll]

melduje się w nowym wątku

[kotolog]

I ja się już tu zagnieździłam

[PearlRain]

zapraszam na bazarek dla Mirki:
viewtopic.php?f=20&t=109649

[Matahari]

se zaznaczę...