Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 16, 2010 23:53 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Mają fazy, ale pory roku nie grają tu roli. Na razie sprowadzenie do domu niewidomego psa niespodziewanie poskutkowało. Zobaczymy co dalej...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 16, 2010 23:58 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kurcze fajnie masz. :)

Ale wiesz Mąż sie kiedyś wkurzył na kociaki ze sikaja i im obiecał że jak nie przestana, to właśnie przyprowadzi im psa. Dużego i on je poustawia wszystkie do pionu.
:roll:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 17, 2010 0:00 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Jacuś Opiekun Wirtualny - Anna3

Obrazek-Obrazek-Obrazek
Obrazek-Obrazek-Obrazek

Jacuś teraz gra bohatera. Wczoraj mi przywalił pazurami po reku i kurcze pól dłoni mnie boli. No nic. Zdjęć mi sie zachciało.Miałam tylko dać jeść , spadać i nie przeszkadzać...
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 17, 2010 0:09 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kurcze Megana martwię sie o Negritkę. Już długo sie nie pokazuje. :(
Martwie sie czy nie głodna, czy wszystko dobrze. Czy nic sie nie stało.Teraz ludzi raczej jeszcze nie ma na dzialkach, wiec nie sadzę zeby ktoś ja u siebie zamknał. Ona zreszta jest ostrozna. Do obcych nie podchodzi
.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 17, 2010 8:23 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Witam z rana (nocne marki :D )ja należę do tych co lubią wcześniej spać chadzać.
Kinia mam od kotki wolno żyjącej....mieszkającej w bardzo dużej obórce z krowami umiejscowiła się tam gdzie dużo mleka :lol: ale pewnie już nie żyje ,bo Kiniu ma już 8 l.
Obawiam się że tak jak pisze Iza coś jest w jego psychice takiego że nie pozwala mu z tym przestać.....najgorsze jest to że niedawno osikał kuchenkę mikrofalowa :evil: a raczej tam gdzie wszystkie przyciski ,koszmar. Pewnie nic już z tym sikaniem nie zrobię....trudno.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Śro mar 17, 2010 9:23 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Zaznaczam sobie nowy wątek, a przy okazji pozdrawiam wszystkich :)
Iza, od czasu do czasu wymiziaj ode mnie pięknookiego Niedźwiadka :)
Obrazek

anakolada

 
Posty: 385
Od: Nie gru 07, 2008 18:49
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro mar 17, 2010 9:48 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

witam widzę u was problemy z siusianiem ja na szczęście nie mam bo Niusia od małego już siusiała do kuwety nauka poszła jej szybko .Natomiast Guciowi zdarzy się siknąc ale potem jest smrodzik niesamowity.
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Śro mar 17, 2010 10:05 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Serum powiadasz przyciskiod mikrofali?Kurcze to zle. :( Niestety nie wiem skąd one maja ten dar, ze właśnie często wybierają do sikania urzadzenia elektryczne.Musze Cie zmartwic. Jak osikał już raz te przyciski to niestety prawdopodobnie będzie powtórka.....Ja straciłam w ten sposób cztery telewizory, wieże, wentylator,telefon, telefon komorkowy, kilka gniazdek od pradu poszło. I jeszcze masa innych rzeczy.Co gorsza mało zawału nie dostałam podczas włączania lampki czy innego urzadzenia.No koszmar poprostu.Z telewizorami to sikały albo bezpośrednio z góry do srodka albo z przodu właśnie na te wszystkie przyciski elekrtoniczne.Wieżę też załatwiły sikajac od frontu, czyli na przyciski. Co gorsza pierwszy telewizor i wieżę kupiliśmy na raty , bardzo dobrej marki, za bardzo cieżkie pieniadze i ledwo zdazyliśmy te raty spłacić .... :( Pózniej juz nie kupowaliśmy nic nowego bo ani nie było już za co, wszystko pochłanaiały koty, no i nie było sensu bo wiadomo ze koty zniszcza. Załatwialiśmy wiec albo od kogoś albo za pare groszy. Taki dorazny telewizor "na chwilę"

Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 17, 2010 10:18 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

panimama pisze:witam widzę u was problemy z siusianiem ja na szczęście nie mam bo Niusia od małego już siusiała do kuwety nauka poszła jej szybko .Natomiast Guciowi zdarzy się siknąc ale potem jest smrodzik niesamowity.


Panimama generalnie to nasze też sikaja wszystkie do kuwet. Te dodatkowe sikanie to albo szczanie w ulubione miejsce albo znaczenie terenu. Co gorsza mam koty wykastrowane i wysterylizowane. Mocz nie smierdzi, czasem trudno go przez to zlokalizować. I jest poprostu tylko mokro. No Niusia to mlodziutka jeszcze.Chyba rujki jeszcze nie miała?Gucio nie jest kastratem, w dodatku wychodzi to raczej normalne ze Ci siknie.No i wali przy tym okrutnie.Ja juz jestem tak wyczulona na mocz kota nie kastrowanego ze wyczuję na odległość.Okropny zapach.Kilkanaście lat temu zanim wykastrowałam pierwsze kocury, myslałam że umrę jak wchodziłam do domu.Stad pewnie teraz jestem taka przeczulona.
Ja myślę że te koty które tak najwiecej znacza to musza być jakieś mocno terytorialno- hormonalne chyba.Mi kurcze siknąć potrafia nawet kotki.Kotki które kiedyś były wolnożyjace, uratowane z jakiś opresji, uratowane po pobiciu, zatruciu. Choć wysterylizowane dawno, maja swoje przyzwyczajenia z dawnych czasow. :(

Ostatnio edytowano Śro mar 17, 2010 16:13 przez iza71koty, łącznie edytowano 1 raz
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 17, 2010 10:21 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

anakolada pisze:Zaznaczam sobie nowy wątek, a przy okazji pozdrawiam wszystkich :)
Iza, od czasu do czasu wymiziaj ode mnie pięknookiego Niedźwiadka :)


Witamy Serdecznie Anakolada. :D No wymiziać Niedzwiadka... :roll: .kurcze cieżka sprawa.Mogę mu przekazać co najwyżej ze miziam go telepatycznie od Ciebie.I pozdrowić. :D On jesć zaczyna jak juz sobie pojdę. O mizianiu narazie mowy niestety nie ma.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 17, 2010 12:42 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

iza71koty pisze:
anakolada pisze:Zaznaczam sobie nowy wątek, a przy okazji pozdrawiam wszystkich :)
Iza, od czasu do czasu wymiziaj ode mnie pięknookiego Niedźwiadka :)


Witamy Serdecznie Anakolada. :D No wymiziać Niedzwiadka... :roll: .kurcze cieżka sprawa.Mogę mu przekazać co najwyżej ze miziam go telepatycznie od Ciebie.I pozdrowić. :D On jesć zaczyna jak juz sobie pojdę. O mizianiu narazie mowy niestety nie ma.



prawdziwy koci indywidualista :)
Obrazek

anakolada

 
Posty: 385
Od: Nie gru 07, 2008 18:49
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro mar 17, 2010 14:52 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Iza ty mnie nie dobijaj :roll: tym że on jeszcze przyjdzie mi tę mikrofalę olać :cry: przecież stoi w kuchni na szafie....wszystko ok jak ja wytropię pierwsza taką niespodziankę, gorzej z rodziną.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Śro mar 17, 2010 15:32 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

sie witam i zaraz odpowiadam :mrgreen:

a wiec feliway w butelce kosztuje 37zl(na krakwecie)pojemnosc butelki 60ml
mi starczal na ok miesiac psikania codziennie po 5razy w trzech roznych miejscach :wink:
psikac mozesz nawet na kawalek szmatki i zostawiac ja w miejscu gdzie twoje lumpki lubia narobic :wink:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro mar 17, 2010 16:16 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

serum pisze:Iza ty mnie nie dobijaj :roll: tym że on jeszcze przyjdzie mi tę mikrofalę olać :cry: przecież stoi w kuchni na szafie....wszystko ok jak ja wytropię pierwsza taką niespodziankę, gorzej z rodziną.


A wczesniej gdzie stała mikrofala? Tez na szafie? Miałam nowy piekny wentylator obrotowy Philipsa. Cudo. Dostałam w prezencie. Nikt go nie osikał przez bardzo długi czas. Az do pierwszego razu.Potem było juz nagminnie. I w dodatku na sam panel elektroniczno- sterujacy.... :evil:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 17, 2010 16:18 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Dziewczyny muszę leciec. Nagotowałam sie okrutnie, nasprzatałam , mam dość. Teraz jeszcze kilkanaście kursów przede mna. Będe pewnie znów póżnym wieczorem.Zaglądajcie na wątek. :)
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości