S-ec K.Chatka-pomoc w ogłoszeniach potrzebna str. 87

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 25, 2010 9:13 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

Nesca38 pisze:Witam razem z Nescą, Kamą i Marcysią, którym zima bardzo służy . Są okrąglutkie, futerka lśniące a z charakterku każda inna . Pozdrawiają również moje psy Hektor sznaucer olbrzym i Pipi kundelka ze schroniska. Rybki nie pozdrawiają, bo gdzieś popłynęły Kanarek Pavarotti niedawno opuścił ten świat, więc pozostało mi tylko stado dzikich ptaków, które dożywiam w karmniku ku uciesze Kamy.
Hop kocia chatko w ten mroźny dzień!



Witaj,oj coś dlugo cię u Nas nie było :D

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon sty 25, 2010 9:22 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

Nesca38 pisze:Witam razem z Nescą, Kamą i Marcysią, którym zima bardzo służy . Są okrąglutkie, futerka lśniące a z charakterku każda inna

Te moje dziewczyny :1luvu:
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon sty 25, 2010 9:28 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

Byłam w zeszłym tygodniu na wizycie poadopcyjnej u moje Flipka, no i kocio lepiej, już sie nie chowa, swojej nowej dużej mruczy na kolankach po 3 tygodniach - mi zajeło to 4 miesiące :evil: , ogólnie oki tylko w nocy bardzo szaleje....u mnie był z Kłakiem i w nocy razem sie bawiły, może jak zacznie wychodzić to będzie bardziej wyciszony. Nawet z psem już jest oki 8O
No i mój Flip mnie prawie nie poznał :placz: tyle był u mnie i tak szybko zapomniał :twisted:
Zapomniałam mu zabrać jego ukochana myszkę którą namiętnie zawsze mordował więc mam pretekst żeby znów go odwiedzić 8) za kilka tygodni :wink:
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon sty 25, 2010 10:00 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

Hej!

Pysia zrobiła kupkę - niestety nie w kuwetce.. i kolejny raz też się załatwiła poza kuwetką.

Zastanawialiśmy się z mamą, czy by jej nie zamknąć np: w łazience z kuwetką - aby miała podobną sytuację, jak u Teresy.. ale z kolei obawiamy się, że wtedy może mniej ufać i trochę zdziczeć :/

Na razie pomieszczenie, które sobie obrała za kuwetkę, zostało zastawione (niestety nie ma drzwi tam) - zobaczymy, co teraz (a raczej gdzie teraz ;>)) ) zrobi :>)

Pozdrówki!

całek

 
Posty: 163
Od: Czw kwi 23, 2009 22:23
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon sty 25, 2010 13:02 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

całek pisze:Hej!

Pysia zrobiła kupkę - niestety nie w kuwetce.. i kolejny raz też się załatwiła poza kuwetką.

Zastanawialiśmy się z mamą, czy by jej nie zamknąć np: w łazience z kuwetką - aby miała podobną sytuację, jak u Teresy.. ale z kolei obawiamy się, że wtedy może mniej ufać i trochę zdziczeć :/

Na razie pomieszczenie, które sobie obrała za kuwetkę, zostało zastawione (niestety nie ma drzwi tam) - zobaczymy, co teraz (a raczej gdzie teraz ;>)) ) zrobi :>)

Pozdrówki!

a może postaw jej kuwetę w tym pomieszczeniu i w miejscu gdzie się najczejściej załatwia
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sty 25, 2010 13:17 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

jadziaII pisze:Witam
Dzis ta" dzika dzicz" jak ja nazwala Terenia :) wzielismy do domu, rano bylismy u weta bo z kicia cos nie tak, od wtorku nic nie zjadla i nie pila wymiotuje zielono-zolta woda, miala badanie krwi nie sie specjalne wyniki ale tez nie tragiczne oraz test na pp jest minus, dostala kroplowka wzmacniajaco-nawadniajaca jutro znow na wizyte.
Nie bardzo wiadomo co jej jest, dalej nie je i nie pije nie zalatwia sie, napewno jest zarobaczona i ma kule kalowe w jelitach, jak do jutra nie pojdzie to bedzie lewatywa.
To nie taka znowu dzicz tylko smiertelnie przerazona mloda kociczka ok.5 m-cy.
Karmimy ja strzykawka convaleacectem oczywiscie z calkowita ostroznoscia zawinieta w kocyk bo moze podrapac.
Dalej wymiotuje wlasnie teraz poszlam sprzatnac.
Jest w klacie - pozyczylam z kociej chatki innej mozliwosci by nie bylo.
Teraz ma klate na klacie bo ta pieknisia dlugowlosa Stenia tez czasem korzysta z klatki bo absolutnie nie toleruje zadnego kota ani psa startuje do kazdego ale przewaznie rozwala sie na wersalce w pokoiku musi byc tylko sama, wiec szukam dla niej domu bez jakichkolwiek zwierzakow juz sie taki szykuje maja jutro przyjechac ludzie z Katowic na rozmowe przedadopcyjna.
Zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Niusia tez moze juz niedlugo znajdzie kochajacy domek pani z Czeladzi jest zdecydowana ja wziasc jako towarzyszke do swojej kotki tez jest umowiona na rozmowe moze bedzie dobrze.
Lesiu ktory wrocil z adopcji jest niesamowity tak sie zakochal we mnie ze nie odstepuje na krok i spi ze mna co tego wczesnie nie robil chyba wkrada sie moje laski zeby go juz nigdzie nie dawac jest kochany zastanowie sie :D
Obecny stan kociastych 11 + 1 pies chyba zwaryjowalam ale ja je wszystkie kocham,i chyba z wzajemnoscia.


Z dzisiaj:
Temperatura wróciła do normy,dostała znów nawodnienie z glukozą i jakimiś innymi lekami,zastrzyk przeciwwymiotny i przeciwzapalny oraz odrobaczenie.
Zalecenia:
Bezo-pet,karmienie dopyszczne,obserwacja i kontrola jutro
Obrazek

Obrazek

A Maksiu ...no musi powąchać i nie może "gupek" zrozumieć że kot go się boi :wink:

Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sty 25, 2010 13:19 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

A kto mieszka na parterze Kropeczko ? :D :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pon sty 25, 2010 13:27 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

Czasem musi biszkoptowa Stenia bo leje wszystkich :D
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek
Tajger,Czaruś Obrazek
Benek [*] Lucuś-Belmondo [*] Kapsel[*]

Kropeczka13

 
Posty: 2084
Od: Nie sie 03, 2008 8:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sty 25, 2010 13:33 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

A to ma charakterek ślicznotka :lol: :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pon sty 25, 2010 13:40 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

Witam Was w nowym watku :)

U nas wszystko w porzadku, koty sa zdrowe i grube i wyleguja sie przed grzejnikiem.
Przy dodatnich temperaturach wypuszczamy je do wybiegu, Bente uwielbia brykanie w sniegu :)

Bente zaczela pare dni temu kichac, zareagowalismy od razu i zawiezlismy mloda do weta.
To byla nasza pierwsza wizyta w nowym roku :mrgreen:
Bente dostaje kropelki z kocim serum na podniesienie odpornosci i juz jest o wiele lepiej, kicha tylko od czasu do czasu.
Apetyt ma super, biega po domu z predkoscia swiatla i codziennie morduje Pepe
- wiec widac, ze to bylo tylko lekkie przeziebienie :)
Pepe uwielbia mloda... ale na swoja ukochana wybral mnie :oops:
Co chwila chce na kolanka do mamusi, ugniata i sie slini :mrgreen:

pozdrawiamy serdecznie Was i Kocia Chatke :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon sty 25, 2010 13:50 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

Hej!

Madziula pisze:a może postaw jej kuwetę w tym pomieszczeniu i w miejscu gdzie się najczejściej załatwia


Niestety - nie pomogło. Kuweta jest w pokoju, ale i tak zrobiła kałużę obok - w tym samym pokoju :/

całek

 
Posty: 163
Od: Czw kwi 23, 2009 22:23
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon sty 25, 2010 13:59 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

moni_citroni pisze:Witam Was w nowym watku :)

U nas wszystko w porzadku, koty sa zdrowe i grube i wyleguja sie przed grzejnikiem.
Przy dodatnich temperaturach wypuszczamy je do wybiegu, Bente uwielbia brykanie w sniegu :)

Bente zaczela pare dni temu kichac, zareagowalismy od razu i zawiezlismy mloda do weta.
To byla nasza pierwsza wizyta w nowym roku :mrgreen:
Bente dostaje kropelki z kocim serum na podniesienie odpornosci i juz jest o wiele lepiej, kicha tylko od czasu do czasu.
Apetyt ma super, biega po domu z predkoscia swiatla i codziennie morduje Pepe
- wiec widac, ze to bylo tylko lekkie przeziebienie :)
Pepe uwielbia mloda... ale na swoja ukochana wybral mnie :oops:
Co chwila chce na kolanka do mamusi, ugniata i sie slini :mrgreen:

pozdrawiamy serdecznie Was i Kocia Chatke :)


A można prosić o jakąś fotkę małej :oops: Jestem ciekawa jak teraz wygląda czy urosła ,czy nabrała ciałka.Taki był z niej szczypiorek jak wyjeżdżała z wami:)

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon sty 25, 2010 14:00 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

całek pisze:Hej!

Madziula pisze:a może postaw jej kuwetę w tym pomieszczeniu i w miejscu gdzie się najczejściej załatwia


Niestety - nie pomogło. Kuweta jest w pokoju, ale i tak zrobiła kałużę obok - w tym samym pokoju :/

no to niedobrze :(

moja koleżanka ma takiego kota, którego zresztą uratowała przed śmiercią, że leje gdzie popadnie :( fotel, stół, łóżko ... ostatnio nalał obok niej na poduszkę :(
badała mu nerki i wszystko jest oki
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sty 25, 2010 14:11 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

całek pisze:Hej!

Madziula pisze:a może postaw jej kuwetę w tym pomieszczeniu i w miejscu gdzie się najczejściej załatwia


Niestety - nie pomogło. Kuweta jest w pokoju, ale i tak zrobiła kałużę obok - w tym samym pokoju :/

Marcin zamknięcie w łazience jej nie zaszkodzi, u mnie tak było na początku, że też lała i kupy waliła gdzie się dało, mimo że kuweta stała obok w klacie robiła do kuwety bez problemu nie zdarzyło się jej żeby zrobiła gdzie indziej, po przymusowej niewoli nawróciła się na kuwetkę, bo ja już załamka, że kota nie kuwetkowa, bałam się, że w klacie będzie się awanturowała bardzo, ale okazało, że nic z tych rzeczy siedziała sobie cichutko i grzeczniutko. Może musi mieć mniejszą przestrzeń, u mnie podziałało, no ale nie wiem czy tu też zadziała :(

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sty 25, 2010 15:21 Re: Sosnowiec K.Chatka-zapraszamy do VIII części wątku

terenia1 pisze:Marcin zamknięcie w łazience jej nie zaszkodzi, u mnie tak było na początku, że też lała i kupy waliła gdzie się dało, mimo że kuweta stała obok w klacie robiła do kuwety bez problemu nie zdarzyło się jej żeby zrobiła gdzie indziej, po przymusowej niewoli nawróciła się na kuwetkę, bo ja już załamka, że kota nie kuwetkowa, bałam się, że w klacie będzie się awanturowała bardzo, ale okazało, że nic z tych rzeczy siedziała sobie cichutko i grzeczniutko. Może musi mieć mniejszą przestrzeń, u mnie podziałało, no ale nie wiem czy tu też zadziała :(


No to spróbujemy. Jeszcze mama zaraz się będzie też konsultowała z Dorotą, ale chyba na razie nie ma innego wyjścia ;>)

Na szczęście jest ją gdzie zamknąć, gdzie nawet jak gdzieś coś zrobi, to nie będzie problem. No ale klatki niestety nie mamy, aby mieć ją też jednocześnie na oku ;>))

Pozdrawiam i dzięki! :>)

całek

 
Posty: 163
Od: Czw kwi 23, 2009 22:23
Lokalizacja: Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 713 gości