Ja chyba mam kota... Szelma, Tatoo (filmik s. 82) & Mysz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 14, 2010 1:08 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Sliczne malenstwo. :) Czyzbys chciala kogos nia uszczesliwic? :roll: :wink:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 14, 2010 1:14 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Jak na to wpadłaś? 8O

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 14, 2010 1:17 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Masz kota, to chyba jeden z klasycznych objawow. :ryk:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 14, 2010 1:19 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Tiaaaa, tylko to zaraźliwe i nieuleczalne :ryk:
Nosicielem zostajesz do końca życia :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 14, 2010 1:20 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Ja tez zaczynam namawiac mame. :ryk:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 14, 2010 1:25 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Moja mama udaje, że się broni :ryk:
Takie mam dwie kandydatki :lol:

Ale ta kociczka idzie gdzie indziej, jak się uda :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 14, 2010 7:36 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

OKI, dlaczego na takiego ładnego kota mówisz Paskuda? :twisted:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw sty 14, 2010 8:04 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Alez Paskuda jest do Mru podobna :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sty 14, 2010 8:19 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

A kiedy Taćka przyjeżdża?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw sty 14, 2010 9:06 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Cześć OKI! Oj, co ja widzę, kompletnie zrażona przyszłaś , w dodatku do miejsca pełnego wirusów.. Straszne! :mrgreen: :lol: :lol:
Śliczne kociaki! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sty 14, 2010 9:29 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Magaaaa, Paskuda, bo to tak wirus paskudny, wiesz? :ryk: Tacia przyjeżdża w sobotę przed południem :lol:

Dorota, muszę poszukać Mru w takim razie i sprawdzić osobiście :roll:

Kalair, właśnie się zastanawiam, czy jest na to szczepionka... bo zaczynam być groźna dla otoczenia :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 14, 2010 9:31 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

OKI pisze:
Kalair, właśnie się zastanawiam, czy jest na to szczepionka... bo zaczynam być groźna dla otoczenia :ryk:

NIE MA! I patrz, jak to szybko infekuje coraz bardziej..Buu..
Mnie zaatakowala Kretkowa odmiana wirusa. :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sty 14, 2010 9:32 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Czekaj, bo nie łapię... Paskuda to faktycznie Mrupodobna jest, ale... ten drugi potwór to też na rękach egzystował, czy to była powtórka z Paskudy? Znaczy się podobne takie czy nowy wirus to ten na podłodze tylko?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw sty 14, 2010 9:34 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

OKI pisze:Kalair, właśnie się zastanawiam, czy jest na to szczepionka... bo zaczynam być groźna dla otoczenia :ryk:


Szczepionki nie ma.
Surowicy zreszta tez :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sty 14, 2010 9:57 Re: Ja chyba mam kota... objawy... pomocy ;)

Dorota pisze:
OKI pisze:Kalair, właśnie się zastanawiam, czy jest na to szczepionka... bo zaczynam być groźna dla otoczenia :ryk:


Szczepionki nie ma.
Surowicy zreszta tez :twisted:

Niestety..A tyle się mówi o postępie w medycynie.. :evil:
Ostatnio edytowano Czw sty 14, 2010 10:08 przez kalair, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 641 gości