S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Witam w nowym wątku:)

I ja się przywitam w nowym wątku i też przepraszam że się nie odzywam ale śledzę na bieżąco. :oops:

Też mi się marzy tymczasik ale u mnie lokum skażone, szoruję i dezynfekuję :cry:

to ja poproszę o wskazanie kota , którego mam ogłaszać. Tekst mogę napisać sama. Czy mogłabym zadzwonić do Ciebie Mała i coś byś mi o delikwencie opowiedziała (mam numer telefonu po akcji z maluchami, nie pamietam kto mi podał)? Tak byłoby chyba najszybciej i najoszczędniej jeśli chodzi o czas.Linki z ogłoszeń potem wyślę, powiecie mi do kogo, bo troche się gubię :oops:

betty-a jak ci pasuje mniej wiecej? daj znac, zgłosze ,ze bedziesz.

em.em. jasne ,ze dzwon, ale chyba jutro, bo dzis juz nie mam mózgu mam wrazenie.

Czarnuszek i Fiodorek w drodze..oczywiscie z przygodami
Padła im w Katowicach skrzynia biegów, przyjechał po nich ktos, a ja namówiłam TŻta,zebysmy zawiezli im na stacje beznynowa malce.
Trzymajcie kciuki, zeby było oki :ok:

siriwan pisze:
Mała1 pisze:ooo-własnie doczytałam wpis siriwana
kurcze no, porobir, porobie..nooo

na kim skonczyłam? bo pamietam ,ze chyba ostatniej partiii nie wkleiłam na 1 strone

Na stronce ostatni jest Niko, ale nie wklejałem ich po kolei. Siądę wieczorem i zobaczę kto ostatni miał zrobione.

Z tego posta:
viewtopic.php?p=5032942#p5032942
Wszystkie koty, aż do Lucka, które mają wpisany adres kociego CV mają zrobione ogłoszenie.
Okazało się, że jest kilka kotów, które przeoczyłem. :oops:

Atos, Portos, a z tych co nie mają w tym poście wpisanego adresu jeszcze Zara i Maciuś. Mam nawet ściągnięte zdjęcia i teksty skopiowane do osobnego pliku, tylko zapomniałem ich wstawić. :oops:

Jutro się poprawię. ;-)

A druga partia forumowych kocich CV jest tu: viewtopic.php?p=5193543#p5193543 Ostatnie ma Maciuś.

Mała1 pisze:betty-a jak ci pasuje mniej wiecej? daj znac, zgłosze ,ze bedziesz.

pasowałoby mi tak koło 12-13
ale i tak w sobote zadzwonie

no... dotarliśmy po reperkusjach... Formica chyba becikowe wyda na skrzynie biegów, a ja się nauczyłam, jak lepiej nie zawracać (to słowa Piotra - tż Formici)... ale odwieźliśmy szczeniaka do domku stałego i w drodze po książki z bazarku mieliśmy niemiłą przygodę... więc musieliśmy prosić mamę Formici, aby nas odwiozła do Zabrza, a Małą1, żeby jednak kociaki dowiozła do Katowic. Dzielna Mała1, mimo choroby, zadanie wykonała, my dojechaliśmy do domku i po ogarnięciu stadka psiaków (spacerek, jedzonko, pieszczotki), mogłam się się wreszcie zapoznać bliżej z kociakami. Wylądowały w łazience, żeby się zaaklimatyzować i poczuć u siebie. Oba są prześliczne i miziaki! Czarnuszek ciut fuczy na psy, mam nadzieję, że szybko mu minie. Zdjęcia będą jutro.

Może słyszeliście, ale przekażę. Na ogłoszenie katowickich niekochanych przyszedł mi taki e-mail:

Witam,
chcę ostrzec przed ludźmi z Otwocka k/Warszawy. Szukają młodej atrakcynej kociczki. Wygadali sie, że nie będą sterylizować. W planach pseudo-hodowla. W domu już mają kotkę tonkijską wątpliwego pochodzenia.
Pozdrawiam

Pokażemy się w nowym wątku:

czasy ładnej, balkonowej pogody,

zimową porą balkon zastępujemy kaloryferem,

bezzębna modelka,

z Brombą w kuchni
Zgredź postanowił, że jest córeczką TŻ-a. Miaukoli po TŻ-a wyjściu do pracy, a po powrocie nie odstępuje go na krok... :1luvu:

Przytyła troszkę (300g).

pomagam jak umiem,

strategiczna pozycja na blacie w kuchni,

z Brombą
Gwiazdor zrobił się bardzo miziaty. A u weta w pierwszej sekundzie niewystarczającej mojej lub weta uwagi wskakuje mi na ręce, przywiera całym dużym ciałkiem i odmawia współpracy :wink:

Stary rozbójnik staje się nagle bezbronnym koteckiem :twisted:

cuda

jak Gwiazdorek wyprzystojniał

Haapy-dziekuje za te fotki :mrgreen:

. bardzo, bardzo
tak dobrze je widziec szczęsliwe
:1luvu:

swoja droga kaja555- Gwiazdorek tez jest chyba z Huty ferrum :wink:

z tego co pamietam.

betty-zgłosze ,ze bedziesz i wszystko przyszykuję, cała wyprawkę :wink:

czako naprawde chyba fajny z charakteru kot jest :wink:

załatwił sie do kuwetki, zjadł i puche i suche

halbina-jak młodziez sie miewa? szkrobnij cos, zapadły mi w serce, fajne koty z nich.
Biedni Formiccy, ech, jak skrzynia padła to ich to niezle bedzie kosztowac

dzis sterylki miało 7 dziewczyn-kciuki za rekonwalescencje potrzebne :wink:

Ciachnieta jest Bagira, Burcia,Margaretka,Beza,Melania,Halszka i Gandi
az strach pomyslec o tym ,ze za klika dni maja trafic do tego tłoku na kociarni

Lukrecja niby juz bardzo nie biegunkuje, ale tyłeczek nadal niefajny, nie mozna jej jeszcze dac na kociarnie, a klatki pełne

Zezole tez chyba ciut mniej sraczkują, Nikuszka nadal ma rozwolnienie.Wszystkie jedza intensinala dzieki ewaci :1luvu:

Majkel roznosi klatke, mysle,ze faktycznie temperamentem zblizony do Wanki :wink:

Na inne koty poki co fuczy.

Ten nowy kastrat9 zapomniałam imienia :oops:

) jest przecudny, straszna przylepa chyba.

Sabinko7- Ty spokojnie mozesz myslec o tymczasowaniu, ale zaszczepionych kotów, z odpornoscią

siriwan-zara jest w domku juz dawno. Musze poprzegladavc to wszystko, ale po niedzieli, naprawde teraz nie mam czasu. Dfo niedzieli musze skonczyc pewna robótke :wink:

Mała1 pisze:I w kwestii organizacyjnej, ja nie bede rano w sobote w schr bardzo długo, mysle ,ze do 10.30, musze leciec do roboty niestety.

A co z wolontariuszami? Ja się wybierałam jutro do schronu gdzieś po 10. Z potencjalnym wolontariuszem

kociolubnym kolegą z pracy. Czy możemy przyjechać niezależnie od Twojej (nie)obecności?

now@, postarajcie sie byc jak najwczesniej, moze Wam sie uda byc przed 10tą.
Chyba spokojnie bedzie mozna zostac, ale pewnie dostaniecie jakiegoos pracownika do pilnowania, sama nie wiem.
napewno przyjezdzac mozna, w koncu jutro dzien wolentariacki :wink:

Mała1 pisze:Ten nowy kastrat9 zapomniałam imienia ) jest przecudny, straszna przylepa chyba.

to pan FARINELLI

Zdjecia Gwiazdorka i Zgredzi są :1luvu:

ależ sie starowinkom udało

siedem kotek po sterylce ma trafic na pierwszą kociarnię
a tam juz teraz ciasnawo

S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Kto przegląda forum