K-ów, kociak wyleciał z IV p. i się zepsuł... dziwne ....;-[

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 12, 2009 14:46 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

kosma_shiva pisze:
kosma_shiva pisze:Tweety,

ja jestem dziś i w środę popołudniu na dyżurze.
Za Miszelinę w tym tygodniu nic nie brałam, niestety dziś po kocimskiej muszę do lekarza, więc nie uda mi sie odstawić kotki... :(

miałam się na aqua-aerobiku odchudzać a tymczasem umieram, bo mnie jakieś świństwo zmogło...a do pracy iść muszę 8O



Ja jestem dzi...

czy ja jestem niewidoczna?


AKIMA,

iles postow wczesniej pisalam, ze pomagalam Markowi wnosic rzeczy, ale nie posprzatalam, bo spieszylam sie na autobus.

W sobote mialam robic z Tweety porzadki, ale nie wyszlo...


Kosmuś, wybacz, ja dzisiaj lekuchno w nerwach jestem i nie dotarło do mnie, że dzisiaj będziesz. Pewnie też gdzieś pisałaś o której a ja niedowidzę to możesz powtórzyć? Cammi ma wziąć Shirę i odstawić do domu i nie wiem czy zrobi to za Twojej bytności czy muszę się przeorganizować.

Natalkę umówiłam na czwartek do Siemianowic, kurcze, ta rhinoskopia 400 zł :( no ale wyjścia nie ma, bidusia nie może byc co tydzień przesypiana i płukana, to też kosztuje niemało, abstrahując od szkodliwości takich ingerencji
Ostatnio edytowano Pon paź 12, 2009 15:45 przez Tweety, łącznie edytowano 1 raz

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 12, 2009 14:57 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

queen_ink pisze:I czy jest na Kocimskiej jakiś wolny transporter, który mogłabym w środę pożyczyć na 2-3 dni?


a kiedy chcesz go wziąć?, bo nie wiem czy jest, trzeba by było donieść ode mnie z pracy a ja się dzisiaj nie zabiorę z transporterem. Ewentualnie można podjechać do mnie na Słowackiego i stąd wziąć (godz. 9-17)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 12, 2009 15:35 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

ide do kotow ! teraz:)
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pon paź 12, 2009 15:46 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

kosma_shiva pisze:ide do kotow ! teraz:)


idź, idź, złociutka, ucałuj kocie pysie od ciotki

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 12, 2009 19:12 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Pon paź 12, 2009 19:14 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

queen_ink pisze:I czy jest na Kocimskiej jakiś wolny transporter, który mogłabym w środę pożyczyć na 2-3 dni?



Ja mam jakieś transportery w piwnicy - te które dostałam. Zobaczę dokładnie co tam jest rano (bo już zapomniałam :oops: )

Jeśli mogę, to się wtrącę co do akcji sterylizacji kotów przy Wielickiej. W zeszłym roku jak odwiedzałam koleżankę w Szpitalu Dziecięcym to przez okno jednej z sal widziałam biegające koty po terenie szpitala. Tam pewnie jakaś gromadka też mieszka
Poproszę znajomą żeby dowiedziała się czy tam na stałe mieszkają jakieś koty i może by hurtem ciachnąć całe towarzystwo??

Przecież te koty mogą mieszkać koło jednego z budynków i przechodzić pod drugi na karmienie i stąd ludzie tylko czasem je widzą.

Ank@2

 
Posty: 40
Od: Pt maja 22, 2009 19:51

Post » Pon paź 12, 2009 19:16 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

bez zaznaczania wątek mi ginie w czeluściach.

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Pon paź 12, 2009 19:50 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

markopolo00 pisze:Obrazek
Obrazek

Idealna synchronizacja :D
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 12, 2009 19:51 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Witam.
Mam pytanie do Was.W związku z tym,że jednak niestety mojego ukochanego Mopiczka to już ostatnie godziny :cry: ,zwracam się do Was z pytaniem i poradą...co zrobić z ciałem kiciusia,jak kotek już zaśnie na zawsze.. Powiem szczerze tu w Krakowie jestem w takiej sytuacji pierwszy raz i tak naprawdę nie mam pojęcia co z tym fantem zrobić.To nie co u mnie na śląsku.Tam był dom z ogrodem i zawsze nasze pupilki ,miały zapewniony kąt pod kwiatkiem lub drzewkiem.Tutaj takiego komfortu nie ma..
Proszę więc o poradę..
Pozdrawiam..

maja215

 
Posty: 362
Od: Nie lip 19, 2009 19:29
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 12, 2009 20:03 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

maja215 pisze:Witam.
Mam pytanie do Was.W związku z tym,że jednak niestety mojego ukochanego Mopiczka to już ostatnie godziny :cry: ,zwracam się do Was z pytaniem i poradą...co zrobić z ciałem kiciusia,jak kotek już zaśnie na zawsze.. Powiem szczerze tu w Krakowie jestem w takiej sytuacji pierwszy raz i tak naprawdę nie mam pojęcia co z tym fantem zrobić.To nie co u mnie na śląsku.Tam był dom z ogrodem i zawsze nasze pupilki ,miały zapewniony kąt pod kwiatkiem lub drzewkiem.Tutaj takiego komfortu nie ma..
Proszę więc o poradę..
Pozdrawiam..



:(:(:(
Obrazek

Patka_

 
Posty: 1007
Od: Czw lut 12, 2009 16:43
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 12, 2009 20:29 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Biedny Mopik
:(
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Pon paź 12, 2009 20:37 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Przykro mi, maju.....
Ja pochowałam Rozalkę w znajomym ogródku na Kazimierzu. Jeśli nie masz nikogo znajomego z kawałkiem ziemi, to może jakiś spokojny lasek w pobliżu...? Kiedyś mieszkańcy Ruczaju chowali swoich pupili w lesie przylegającym do osiedla. Podobno w okolicach 1 listopada aż jasno było tam od zniczy...
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 12, 2009 20:43 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Iwonko, bardzo mi przykro a jednocześnie ogromnie dziękuję, za to co dla niego robisz. Jak pomyślę, że zostałby na Śląsku opieprzany i karany za to, że siusia wszędzie ... :(
Gdyby coś to pożegnaj go ode mnie też ...
Trzymaj się cieplutko

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 12, 2009 21:19 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Przepraszam, że się wcinam, ale znów bardzo potrzebujemy Waszej pomocy. Na wizyty przedadopcyjne czekają domy dla 3 naszych kotów: Rokiego (Wola Batorska), Igraszki (ul. Przemysłowa) i Lotosa. Bardzo prosimy... Roki mieszka na ulicy, Igraszka czeka na adopcję już 2 lata, a Lotos jest w maksymalnie zakoconym DT :(

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Pon paź 12, 2009 21:31 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

koko a gdzie (w jakich rejonach ) te domy czekające na wizyty?

maja215

 
Posty: 362
Od: Nie lip 19, 2009 19:29
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 66 gości