.Lilutek wygląda bosko, a Feluś za każdym razem wzrusza mnie niepomiernie, bo przypomina mi dziecięcą wersję mojego ukochanego Dropsa
Moderator: Estraven
.

Cameo pisze:Alergia na słońce?![]()
pierwsze słyszę
![]()
To będzie przecież dla niej koszmarbiedna Alusia
Alusi nie chciało się wstać nawet na śniadanie, miała więc śniadanko serwowane do łóżka. Zjadła, zmieniła pozycję na poduchach i poszła spać dalej









Marcellina pisze:Pozdrowienia dla Twojej kociej menażerii od naszych dwóch footer, od kilku godzin spoczywających kołami do góry (burza się chyba kroi, skwar i duchota niemiłosierna).
Szczególne myziątka dla Liluni, rzecz jasna, a od naszego maleńtasa Jańcia (który bez spray lakieru Volume express w ciągu tych 5 tygodni, odkąd jest u nas, potroił swoją objętość) specjalne pozdrowienia dla Felka i Maksia.
A Rudzielc pewnie by coś przesłał Alusi, ale niemożebnie nieśmiały jest...
![]()
Zuziu, cieplutkie i serdeczne dla Ciebie -zaglądamy, zaglądamy, choć nie zawsze piszemyZwłaszcza, że koty jakby ... lekko niepiśmienne są ?
editka: literówki
i dziękujemy za wszystkie mizianki
U nas też upał niemiłosierny, koty poukładane w różnych kątach, gdzie się da i gdzie chłodniej
pewnie niezły pulpecik z niego. A zdjątka jakieś będą? Czy są w Waszym wąteczku? zuzia96 pisze:Dobrze myślę?
Marcellina pisze:zuzia96 pisze:Dobrze myślę?
Dobrze myślisz![]()
Jańcio jest chudy, ale tak wyciągalny na długość, że rekompensuje się jego szerokość i waga. Czyli średnia statystyczna : chudo
![]()
Choć już się nie mieści na dłoniApetyt chłopaczysko ma, a wujek Rudzielc przydzielił mu w gospodarstwie zmywanie naczyń (patrz : umycie niedokończonej miski
)
PS. Lilutkowicieplutkie, dobranocne, tak dodatkowo, w promocji
szoruje każdą miskę aż furczy
myć nie trzeba

Użytkownicy przeglądający ten dział: Farcia i 33 gości