
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pisiokot pisze:Truś ostatnio zajmuje prawie całą moją uwagę, więc zapomniałam wstawić cioteczkom fotek dziewczynek, jeszcze u nas. Panny uwielbiają wysiadywanie w tym oto miejscu:
Wystarczyło, że ludź usiadł gdzieś spokojnie, to już miał za chwilę taki "kołnierz" na szyi![]()
![]()
![]()
Od Dużej dziewczynek mamy codzienne raporty mailowe, a dzisiaj ucięłyśmy sobie dłuższą pogawędkę telefoniczną. Dziewczyny jedzą jak smoki, rosną i wariują. Dostały w wyprawce Ronaxan (jeszcze troszkę kichały) i ich Dużą podejrzewa, że to chyba nie antybiotyk, ale jakiś dopalacz, bo panny energia po prostu roznosi.
magdaradek pisze:ale bombowe "naramienniki"![]()
śliczne są i jak fajnie, że razem domcio znalazły. Ale jak Ty to Aneczko zrobiłaś, wszak ogłoszeń glusiów małych nie było
magdaradek pisze:śliczne są i jak fajnie, że razem domcio znalazły. Ale jak Ty to Aneczko zrobiłaś, wszak ogłoszeń glusiów małych nie było
pisiokot pisze:Truś ostatnio zajmuje prawie całą moją uwagę, więc zapomniałam wstawić cioteczkom fotek dziewczynek, jeszcze u nas. Panny uwielbiają wysiadywanie w tym oto miejscu:
Wystarczyło, że ludź usiadł gdzieś spokojnie, to już miał za chwilę taki "kołnierz" na szyi![]()
![]()
![]()
Od Dużej dziewczynek mamy codzienne raporty mailowe, a dzisiaj ucięłyśmy sobie dłuższą pogawędkę telefoniczną. Dziewczyny jedzą jak smoki, rosną i wariują. Dostały w wyprawce Ronaxan (jeszcze troszkę kichały) i ich Dużą podejrzewa, że to chyba nie antybiotyk, ale jakiś dopalacz, bo panny energia po prostu roznosi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 140 gości