saskia pisze:Pewnie,że podpisanie lub niepodpisanie papierka w moim przypadku niczego nie zmienia,ale miałam na myśli wątpliwości prawne, o których kilka osób pisało. Że można napisać do TOZu itp. Że Bigmilka ma obowiązek znaleźć mu dom- prawnego nie ma.
Umowa w tym wypadku nie ma nic do rzeczy. Wiadomo przeciez kto jest WLASCICIELEM kota,....... wiec i prawne obowiazki ma.