Zaczynam rozumieć, czym różni się od tych droższych

Mogę nie przepakowywać, ale wtedy złapię (jeśli coś w ogóle złapię...) jednego kota na dzień. A gdyby trafiła mi się rodzinka: matka z młodymi samodzielnymi albo prawie samodzielnymi, to po ptakach.
Czy z klatki, o której piszesz - z drzwiczkami dużej wielkości od strony zapadki, da się przepakować kota do Atlasa EL20? Czy musi być EL30?