kropkaXL pisze:Basiu jak wyszła tomografia?
Dziękuje,z e pamietacie.
Tomografia wyszła bez zmianTo znaczy drobne guzki w płucach sa nadal ale stan stabilny od zakończenia chemii.
Wody w płucach tym razem nie stwierdzonao tak jak na poprzedniej tomografii
W poniedziałek onkolog wWieliszewie.
Dokuczaja mi za to stawy biodrowe .Robiłam przeswietlenie i wyszły tam poważne zmiany zwyrodnieniowe do tego kregosłup w stanie opłakanym .
Teraz pogoda zmienna to boli na zmianę wszystko,
Nie miałam drewna totez ratowałam się zgromadzonym zapasem grubych gałezi.Cięlam codzienie piłą,po kilka taczek.Dośc szybko się pala ale daja wysoka temperaturę,
Na szczęscie mam juz opał Kupiłam pierwsze cztery metry Aby przezimowac to naturalnie za mało,Ale już mam się czym rządzić.
Podły mi dwa pisolety do kleju w krótkim czasie.Ostatni zanim sie przepalił bardzo wylewał klej, Dzisiaj muszę kupić by dokończyć zaczęte prace .
Zwierzaki zdrowe,Koty w znakomitej formie ,Przytyły na zimę,
Jedynie Dagmara strasznie zrobiła się leniwa,Znacznie przytyła i nie chce jej się ruszac zwłaszcza ,z e na dworzu chłodno
Fryderyk bardzo wygrzeczniał.Zaczał spac na górze.Nauczył sie chodzić po schodach,Nudził si ekiedy całe koto-psie towarzystwo przenosiło się wraz ze m,nną się na górę domu ,wieczorem.
Zaczłam nowe prace ,I to nie są tylko wianki,Pochwalę się niebawem,Mam kilka nowych pomysłów.Dzisiaj kupie pistolet do kleju i będe dziąłać