SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 29, 2012 16:28 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

oj Lidziu :(, nie mam pomysłu
Przed chwila miałam dwa telefony min. o kotce, która wypadła najprawdopodobniej z okna :(, gdzieś na witosa. Domofony obdzwonione, nikt nie szuka.
Wszystkim odmawiam pomocy, straszne to jest
Wyczuliłam psiarzy naszych na koty, nie zdawali sobie sprawy z tego jaki koty mają problem
Teraz do mnie dzwonią- bo już widzą-a ja nie umiem pomóc i odmawiam
To nie tak powinno być
do d...wszystko
Jeśli kotka nie jest chora to zgłoście do schroniska, jeśli jest chora lepiej nie.
Teraz mogą być częściej eutanazje ze względu na totalny brak miejsca

na poprawę humoru zgłaszam ,że dom znalazł Harold-cieszę się, bo był strasznie nerwowy na kociarni
Dom przyszedł po Filemona, ale po wieści ,że bywa niek uwetowy zaadoptowali czarnuszka
Jutro będę do nich dzwonić

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 29, 2012 16:42 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Na razie tylko kilka zdjęć:

Harold
Obrazek

Fruti i Florina z tyłu
Obrazek

towarzysz Szarlotki
Obrazek

Azra
Obrazek

Agatka
Obrazek
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pt cze 29, 2012 17:12 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Kurdybanek, no wiem Mała jak jest. Ale naprawdę nic nie przyszło mi więcej do głowy.
Kotka jest chyba zdrowa ale prawdopodobnie ma poczatek rujki, bo doopke podnosi przy głaskaniu.
Ale jak znam p. Halinke jeśli grozilaby jej choc troche igła albo z jej powodu innemu kotu to p. Halinka nie zdecyduje sie oddac.
A naprawde powinna choć na trochę wyluzować, bo sama sie wykończy.
Jak sama powiedziała, koty w takim stanie jak ona teraz leczy bardzo intensywnie:(

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 29, 2012 19:02 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

dzięki dziewczyny za foty :ok:
juz powstawiałam na 1ej i czekam na następne
oczywiscie-jak będziecie mieć chwile czasu= nie ma pospiechu

Lidka-wiem, wiem

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 30, 2012 9:09 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

rano zastałam tylka tricolorkę ta która wypadła , jak sie okazało z 7ego pietra
Wygląda na to ( wet wymacał) ,że nic jej nie jest, nie ma raczej złamań, podniebienie całe, nie wymiotuje, brzuch przy nacisku nie boli
Trzeba obserwowac, jest w stresie totalnym
Znalazł się jej właściciel, powierzył ją pod opiekę sąsiadce, u sąsiadki wypadła
Dziś Kamakolo bierze ją na dwa dni-wtedy wraca własciciel, są w kontakcie telefonicznym

Wymiziajcie dziś towarzystwo koniecznie, trzeba oddziczać mała tri z żółtej klatki koniecznie
I Jarali podopieszczać, nie wychodzi

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 30, 2012 13:15 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Za nową tri :ok:

Nie mogłyśmy dziś przyjechać.
Wyczekujemy więc wieści:-)


Zdjęcia z czwartku: https://picasaweb.google.com/1052504258 ... zerwca2012

Domina - piękna i kompletnie nieuchwytna
Obrazek

Garfield - Santor, uwielbia ludzi, nie lubi kotów
Obrazek

Baretka na kociarni - kochana kotka
Obrazek

Mała 255/12
Obrazek

Mały 262/12
Obrazek

Więcej zdjęć w albumie. Z małych zdjęć nie ma tylko mała krówko-pingwinkowa podrostka i dwie siostry z huty - pingwinka i biało-bura.

Yarali - no przekochana jest:-) Chowa się w budce, ale jak się posiedzi chwilę przy niej - wychodzi i przemienia się w cudnego, przytulastego kota
Hanza - jeszcze się wzbrania przed głaskaniem, ale widać, że nie jest już pewna czy powinna. Jest taka fajna. I naprawdę śliczna.
Piękna Bukari - dużo wychodzi ze swoich kryjówek, więcej ją widać. Ale trzyma dystans, nie da do siebie podejść. Ucieka.
Forest... Forest miał wybitnie dobry humor - mruczał, barankował i w ogóle jakiś taki kochany był:-) Do niego nie jest łatwo podejść, ale jak się uda i chwilę pogłaska - zupełnie inny kot się z niego robi. Jest absolutnie cudowny, nasz ukochany w schronisku kot:-)

Małych mnóstwo...
'Dużych' też:-(
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Sob cze 30, 2012 14:50 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Tricolorka siedzi w łazience - przywiozłam ją dziś rano,moje koty zignorowały ją koncertowo, a najstarsza rezydentka,podeszła, syknęła z obowiązku i od niechcenia, zwinęła doopkę i koniec powitań.Mała kilka godzin dochodziła do siebie - teraz już jesteśmy po pierwszym mizianiu i porcyjce (nie mylić z porcją - nadmierny optymizm!) mokrego żarełka. Rozmawia właśnie z moim Dymkiem przez kratki w drzwiach. Nadspodziewanie dobrze (oby!) się dla niej skończył upadek z ok.17-18 metrów. Jutro wieczorem odbiera ją właściciel - nie odmówię sobie przyjemności wygłoszenia wykładu uświadamiającego. A tak wogóle - to znalazały małą dwie 11-stoletnie dziewuszki i gdyby nie zrobiły rabanu i nie łaziły przez prawie 5 godzin po różnych "dorosłych" (min. weterynarz, który ma gabinet dosłownie 20 metrów dalej!) nie wiem co by się z kotką stało. Myslę, iż od właściciela należą im się naprawdę duuuuże lody.
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 30, 2012 15:23 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Byłam tylko trochę.
Maluszki oczy mają poprzemywane i zakropione. Napewno nie jest gorzej a niektóre oczka juz ciut ładniejsze.
Tricolorka płacze bardzo nachalnie ale juz zupełnie spokojnie znosi głaskanie, choc dla niepoznaki syczy. Żeby nikt nie myślał, że odpuszcza. Bielucha lizała:)
Karpatka zjadła z oporem conva z bieluchem. Nawet sporo udało sie w nia wcisnać. Potem bardzo starannie sie wymyła.
Reszta kotów w porządku. Palladyn tylko przypomniał łapka pukas, że nie zyczy sobie poufałości. Krew sie lała.

Na kociarni upał ale koty z zapałem jadły mięso. Nie starałam sie kontaktować z Tygrysem bo długo miałam w objęciach Karpatke i nie chciałam czegoś przekazać ale podobno dziś lepiej.

Dziewczyny uzupełnia zapisy.

Karpatka może ma zatkany nos i dlatego nieje. Może przydałyby sie zwykłe krople do nosa.
Może maść majerankowa dla dzieci. Gdyby odrobinę poprawiło sie oddychanie to by pewnie i apetyt by wrócił.
Ostatnio edytowano Nie lip 01, 2012 19:31 przez Lidka, łącznie edytowano 1 raz

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 30, 2012 15:33 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Dla AgaPap-oswojone już te dziczki, o których rozmawiałyśmy :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=O_0_IW-wXAU&feature=plcp
Ostatnio edytowano Nie lip 01, 2012 20:20 przez mamaja4, łącznie edytowano 1 raz
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Sob cze 30, 2012 17:40 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Lidko bez przesady - parę kropelek krwi było :wink:
Palladyn jeszcze nie do końca się przekonał że ręka nie jest be, tylko ach ach i miło głaszcze, ale jest na najlepszej drodze do zmiany stanowiska :ok:
co ciekawe atakował (ale bez przekonania, bardziej dla zasady) gołą rękę, jak sobie owinęłam, to dawał się głaskać :mrgreen:
mała groźna tri powoli traci awersję do ludzia, ale wymaga jeszcze paru sesji
trzy groźne małe w klatce syczą, na rękach stają się aniołkami :ok:
dużo nas dziś było, futra zostały wymiziane, oczka i noski zaopatrzone
bardzo kochany jest tez oszkubany Zadalek, będzie piękny jak z powrotem zarośnie
Tygrys zakamuflował się w budce, trochę trwało zanim się odnalazł, został nakarmiony i napojony
Korciaczki - wymiziałam w Waszym imieniu Kumalkę, to niesamowite jaka przekochana kicia z niej się zrobiła :mrgreen:
niestety zakichana jest :|
wygłaskałam tez Jarali, siedzi biedna w budce za drzwiami
Hanza coraz ufniejsza :ok:
chińczykowaty Borlinek chwyta za serce
ale martwi mnie Tavasz - nie wyszedł do nas, siedział w środku, schudł biedak :(

Mała pięć posłanek poustawiałam na kociarni, reszta jest w kanciapie
Obrazek
Moje czarne Słoneczka

Każdy kot zasługuje na dobrego człowieka.
Nie każdy człowiek zasługuje na jakiegokolwiek kota.
Maciuś 10.12.2010.[*] Nigdy Cię nie zapomnę...

puskas

 
Posty: 640
Od: Pon mar 01, 2010 16:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 30, 2012 18:13 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

puskas pisze:Korciaczki - wymiziałam w Waszym imieniu Kumalkę, to niesamowite jaka przekochana kicia z niej się zrobiła


:1luvu:.....:1luvu:.....:1luvu:


---

Palladyn, Hanza :1luvu:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Nie lip 01, 2012 8:44 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Tygrys napędzil nam wczoraj stracha
siedział w budzie, ktora była w miare oczywistym wyborem, ale po kolei tam zaglądaliśmy i nikt go nie widzial :twisted:
rozpłaszczył się biedak za koszykiem

niestety chyba zaczyna się na kociarni jakies choróbsko :evil:
Kumala zasmarkana, Tavasz kaszle i niestety kiepsko wygląda
no i za duzo ich jest, nie sposób wszystkich dopilnować :(
a adopcji zero :(

klatki pełne maluchów
mala tri drze sie jak opętana
oddziczalismy ja bardzo ofiarnie, kazdy ma dowody na rekach :twisted: ,
ale poszlo całkiem nieźle, pod koniec syczała juz bez wiekszego przekonania i przestała sie tak bardzo bać.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie lip 01, 2012 17:33 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Ktoś wie jak dziś w tym upale koty przeżyły?

A nam dziś Kubuś stracha napędził.
Rano TŻ mówi - Kubusia nie ma.
No to przeleciałam mieszkanie - nie ma. Poszłam na klatkę schodową (wczoraj była babeczka po leki dla kota więc powiedzmy była możliwość) - nie ma, poszłam do piwnicy - obudziłam rezydentów. Kubusia nie ma:( Obeszłam 2 razy blok naokoło, bo wydawało mi sie, że w nocy słyszałam koty. Znajomych psiarzy na spacerze porannym poprosiłam o uwagę. Wróciłam do domu i zaczęłam systematycznie i dokładnie przeszukiwać wszystkie możliwe i niemożliwe miejsca. Mieszkanie nieduże ale już raz Maleńka przed wyjściem do weta schowała sie tak, że nie znaleźliśmy jej dopóki TŻ nie pojechał do garażu:).
No i znalazłam zarazę:)
Pod łóżkiem mam pudło, w którym mam schowane zimowe czapki, szaliki, rękawiczki. Kubuś jakimś cudem zdjął pokrywę i tam sobie zasnął snem kota szczęśliwego.
Dopiero jak odchyliłam materac zobaczyłam zaspane kubusiowe oczka mówiące - ale oso chodzi??
A ja już wyobrażałam sobie, jak się czołgam w tym upale po wszystkich krzaczkach i dziurach osiedlowych.
Bo przecież Kubuś nie widzi:( Więc może wejść wszędzie.
Ale teraz już zrobił sie piękny dzień:))
Mimo tego upiornego gorąca:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 01, 2012 18:21 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

mamaja co to za kociaki?

kamakolo-za triśke :ok: , koniecznie gościa zaciągnij na swój balkon-niech zobaczy ze mozna zabezpieczyć
Jesli kasa na firme go przerazi to w practikerze widziałam siatkę taka jak kiedys była w Obi, jakby czarna zyłka, dwa metry szeokośc, po ok 7 zł za mb. Jesli sam potrafi może taniej zabepieczyć
najprosciej jest w rogach balkonu dowiązać do barierek listwy od ziemi do sufitu i do nich nabić siatkę

korciaczki dzięki znów za super fotki i ogłoszenie Tygrysa

martwi mnie bardzo Taviaszek :(

w taki upał koty najczęsciej siedzą pod okrąglakiem i pod karmnikami
ogólnie u nich bez zmian
adopcji nie było niestety

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 01, 2012 18:50 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

To raczej JA powinnam podziekować :D . Mała juz oddana, gościu został przeszkolony, ale.... to młody chłopak ze wsi, który w Katowicach wynajmuje mieszkanie. O Salmie (to kotka z gospodarstwa jego rodziców) mówi, iż jest "łowna" :twisted: i dlatego tak skacze... Same wiecie, kot na wsi to INWENTARZ i mam nadzieję, iż chlopak zrozumie wartość życia zwierzecia. Kotunia szalnie charakterna i fakt: skoczna. dzień po upadku z 17 metów sama sobie wskoczyła w łazience na szafkę 2,20 m!
Z innej bajki - nikt o tym nie pisze, a polecam pamięci: na przedsionku kociarni DAMI (chyba!) nr 216/12 ma paskudne lewe oczko. Pamiętajcie proszę żeby je zakraplać DICORTINEFFEM. I pamietajcie proszę o Tygrysie - on chyba nic nie je, zbyt wystarszony. Trzeba go karmić siłą? jak wczoraj. Porozwieszałam ogłoszenia na Witosa - smiesznie, bo na drugiej stronie była akacja o znalezionej Salmie, a że ogloszenia wieszałyśmy na klatkach schodowych (szklane drzwi), to na drugiej stronie kartki jest ogłoszenie o TYGRYSIE :)
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 78 gości