Dwie kocice tricolorki! / Ktos skrzywdzil Tri :( s 69

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 10, 2004 10:21

Ja wiem, że małe trzeba zabrać jak najszybciej, ale ja po prostu NIE MOGĘ wcześniej przyjechać. Spróbuję coś wykombinować, ale prawdopodobieństwo, że się uda jest niewielkie. Gdybym była z Torunia lub z okolic, mogłabym zabrać kotka jeszcze dziś, ale z Wrocławia to kawałek drogi :(

maga77

 
Posty: 4862
Od: Czw kwi 15, 2004 9:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2004 11:01

Może uda się zorganizować jakiś transport? Maga - mogłabyś go wtedy zabrać do siebie gdyby ktoś go przywiózł?

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon maja 10, 2004 11:08

Też mi to przyszło do głowy. Jeśli sama nic nie wykombinuję, to jasne, jeśli ktoś mógłby mi kociątko przywieźć, to wezmę je od razu.

maga77

 
Posty: 4862
Od: Czw kwi 15, 2004 9:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2004 11:11

Mam nadzieję, że akcja rozdzielenia kociaków od matek nastapi szybko i wszystko dobrze się skończy. Dużo zdrówka i aby kazdy kotek znalazł jak najszybciej domek.
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Pon maja 10, 2004 11:14

razem z lidiya bylismy dzis rano u kociakow. na szczescie wszystkie zyly, ale widac, ze ciezko oddychaja... :( miajmy nadzieje, ze im sie polepszy :roll: cos mi sie wydaje, ze dopoki maluszki beda zyly obok siebie i matek to to leczenie nie odniesie pozadanych rezultatow... :(
jay orazObrazek

jay

 
Posty: 183
Od: Pon paź 21, 2002 18:25
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon maja 10, 2004 11:16

Załóżcie może osobny wątek w sprawie poszukiwania transportu?

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon maja 10, 2004 11:27

Zrobię to jeszcze dzisiaj, jak już będę na 100% wiedziała, że samej nie uda mi się pojechać.

maga77

 
Posty: 4862
Od: Czw kwi 15, 2004 9:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 10, 2004 11:35

a moze evelyn jechalaby szybciej niz 27 i zabralaby 2 maluchy ???? wtedy lepiej zniosylby podroz a maga mialaby blizej do katowic niz torunia ???? tak glosno sobie mysle....
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon maja 10, 2004 11:56

Lidko - załóż wątek, co Ci szkodzi - może, a nuż, akurat??
Jeśłi by tak było to ja mogę w tym czasie szukać domów na Śląsku dla tych, które jeszcze nie zostały zamówione. A jakie jeszcze kotki zostały do wyboru?

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon maja 10, 2004 12:01

ryśka pisze:A jakie jeszcze kotki zostały do wyboru?

Chyba 4 czarnuszki tzn. jedna krowka i 3 z bialymi lapkami. Mam nadzieje, ze dobrze pamietam 8)
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Pon maja 10, 2004 12:04

http://upload.miau.pl/5765.JPG -czarnuszek nr 1 DO ADOPCJI
http://upload.miau.pl/5766.JPG -czarnuszek nr 2 DO ADOPCJI
http://upload.miau.pl/5767.JPG - czarnuszek nr 3 DO ADOPCJI
http://upload.miau.pl/5761.JPG- krowka DO ADOPCJI
http://upload.miau.pl/5762.JPG - krowka DO ADOPCJI
Z moich ostatnich obserwacji wynika ze te kicie poszukuja domku ale może sie mylę :roll:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pon maja 10, 2004 12:48

Liduś
Możemy wziąć łaciatą szybciej ale nie szybciej niż w piątek 14 lub sobotę 15 - mam taki nawał roboty że ledwo zyję ...
Napisz mi jak mam się z tobą umówić i w ogóle
muszę moje koty zaszcepić - czy na coś specjalnie dodatkowo też?????

Megan

 
Posty: 56
Od: Pon kwi 12, 2004 1:08
Lokalizacja: Cork, Ireland

Post » Pon maja 10, 2004 13:09

Megan pisze:muszę moje koty zaszcepić - czy na coś specjalnie dodatkowo też?????

A kiedy byly ostatnio szczepione ? Na poczatku jednak i tak bez kwarantanny laciatej sie chyba nie obejdzie, zeby rezydenci sie nie pozarazali :roll:
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Pon maja 10, 2004 13:19

Jako że wet, który się nimi opiekuje powiedział, że koty nie wychodzące z domu mogą być raz na dwa trzy lata szczepione - ostatnio były 2 lata temu
Czy muszę jakoś dodatkowo je zaszczepić? 8O
Melka ma 10 lat - skończy 11, bandziorek 6 kończy 7.
Kwarantanna? Mela otwiera wszelkie drzwi a ja nie mam w domu zamków w drzwiach ... hmmm może być problem :?

Megan

 
Posty: 56
Od: Pon kwi 12, 2004 1:08
Lokalizacja: Cork, Ireland

Post » Pon maja 10, 2004 13:24

Hmm, to moze lepiej teraz ich wcale nie szczepic :roll: Bezposrednio po szczepieniu moga miec przez jakis czas obnizona odpornosc i beda wtedy bardziej podatne na zarazenie :(
Ostatnio edytowano Pon maja 10, 2004 13:49 przez M., łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 103 gości