Garść wieści od Milusia i Groszka
Niestety kk wrócił i chłopaki dalej na antybiotyku, tym razem innym. Poprawa jest, zwłaszcza u Groszka, który jeszcze pisika, ale już ładnie oddycha.
Poza tym chłopcy mają się świetnie i nawet się bawią

niesamowicie śmiesznie wygląda taki wielki Groszek czy Miluś podskakujący ze szczurem albo goniący za piórkami na wędce

Noce grzecznie przesypiają, tylko Miluś wstaje dość wcześnie i chodzi i gada, żeby ktoś się nim zajął

grucha jak gołąbek

apetyt dopisuje i ładnie się wkomponowały w moje stadko, nie tylko kolorystycznie
Przesyłają pozdrowienia dla Cioteczek
