Tweety pisze:edit_f pisze:wczoraj byłam u burasków.. też czułam dziwny zapach (robale?).. umyłam kuwetę, bo była jakby w biegunce.. teraz lecę łapać kota na wysypisku, a później do myślenic, a później prawdopodobnie adopcja.. więc nie wiem, kiedy weta wcisnąć.. kto dziś i jutro ma dużyr w kv?
miski puste, kuweta pełna, vanja zmierzyła im temperaturę i mają zupełnie prawidłową (38,2 -38,3), brzuszki po sterylce ładne :roll: Dzisiaj nie ma podstawy aby je stresować ciągnięciem do weta. Miszelino, będziesz wieczorem to przyjrzyj się
Jakie brzuszki?! One miały cięcie boczne. A przynajmniej jedna na pewno.