Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 24, 2010 20:04 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

można! Koniecznie :ok:. Ja też w pracy zrobiłam zbiórkę, mam nadzieję, że też ktoś coś przyniesie i w środę zawieziemy. Podobno wszystko jest na wagę złota: koce, ręczniki, ścierki kuchenne, pościel, poduszki, płaszcze... i mokra karma dla kocich maluchów. Ciepłe rzeczy to na pewno i pieskom i kotkom są potrzebne :ok:.
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 24, 2010 20:08 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

jak bede jechac z Pućką na zabieg napewno zabiore cos tam jeszcze procz poduszek :D
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie paź 24, 2010 20:12 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Ciepła pisze:jak bede jechac z Pućką na zabieg napewno zabiore cos tam jeszcze procz poduszek :D
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 24, 2010 20:18 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

rybcie pisze:
Ciepła pisze:jak bede jechac z Pućką na zabieg napewno zabiore cos tam jeszcze procz poduszek :D
:1luvu: :1luvu: :1luvu:


wiem,ze w piwnicy leza meskie kurtki ktorych nikt juz nie nosi
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie paź 24, 2010 20:45 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Jędruś to Jagódka :1luvu: :1luvu:
jednak dziewczynka, jest przeurocza
tak jak i Tara :1luvu: :1luvu: :1luvu:
a Mija to była by moja gdybym tylko mogła sie dokocić...
to teraz wielkie kciuki za wtorek
musi mieć laleczka super dom :ok: :ok: :ok:

Szkoda, że nie przyjechała Pani po Makawitego,
no ale druga Pani się juz o niego pyta i być może
po 1 będzie miał fajny dom :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 24, 2010 21:13 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

to :ok: :ok: :ok: za Miję i Makawitego. No i oczywiście wszystkie schroniskowce czekające na swoją szansę!
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 24, 2010 21:16 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Cześć dziewczyny. Czytam i czytam ten wątek bo aktualnie niewiele mi pozostaje innego. Przez kilka ładnych lat miałam koty na tymczasie ale teraz jestem w ciąży i na razie na żadne inne (prócz trzech własnych) się nie zdecyduję a mimo wszystko, teraz do schronu też nie pojadę pomagać (już nie jedną grzybicę i inne choróbska odkotowe miałam a teraz trzeba dbać o siebie). Więc tak sobie czytam co tam u Was i w schronie (rok temu przygarnęliśmy kota białego, starego mega chudego który trafił razem z czarnym do schronu ale to dawno i możecie nie pamiętać).
Piszę bo od dłuższego czasu leżą u mnie kołdry, obrusy, ubranka pooperacyjne, kołnierze (pozabiegowe) itp i nie ma kto tego zabrać do schronu. Ja samochodem nie dysponuję i to tak leży i czeka. Może ktoś mógłby to przy okazji zabrać ode mnie? To w zasadzie prawie po drodze na Marmurową (róg Strykowskiej i Wycieczkowej). W schronie na pewno się przyda (czy na kociarni czy psiakom). Mam też parę dużych kagańców i kolczatki z którymi nie mam co zrobić (wiem że nie nadają się one specjalnie dla psiaków, szczególnie zimą (ja swoim bym nie założyła na pewno) ale jak psiaki te większe są wyprowadzane to może się przydadzą? Mam też jakieś leki po zmarłym psie znajomej: mnie nie potrzebne a może akurat się w schronisku przydadzą?
Jeśli ktoś mógłby podjechać to było by super (dużo drogi nie nadłoży). Na PW podam adres i tel do mnie. Byłabym wdzięczna. Jutro mnie nie ma ale we wtorek i środę jestem po 17-stej a resztę tyg w zasadzie cały dzień.
Pozdrawiam
Marta

Morgiana

 
Posty: 206
Od: Sob mar 15, 2008 1:36
Lokalizacja: Łódż

Post » Nie paź 24, 2010 21:20 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Choć może raczej pod koniec tygodnia bym wolała: te rzeczy leżą już jakiś czas, może niektóre trzeba by poprać :) To żebym zdążyła :) Wiem jak moje kociuchy lubią na czystej pościeli leżeć.
Pozdrawiam

Morgiana

 
Posty: 206
Od: Sob mar 15, 2008 1:36
Lokalizacja: Łódż

Post » Pon paź 25, 2010 9:36 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Morgiana, dzięki :) A w jakim rejonie Łodzi mieszkasz? Ja bezautowa, ale może ktoś będzie mógł podjechać?

Klara - rozumiem, że zdejmujemy ogłoszenia, skoro pojechala do tesco?

Kciuki za jednooczkę :ok:

Czy grzejnik da się naprawić? I ile kosztuje nowy?

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon paź 25, 2010 9:53 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Morgiana napisała że mieszka róg Strykowskiej i Wycieczkowej.
U mnie są pieniążki wentylatorowe.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 25, 2010 16:15 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Ja mogę podjechać, ale w tym tygodniu będzie raczej trudno...
Od piątku do niedzieli mam zajęcia rodzinne związane z wiadomym świętem, więc najlepsza dla mnie byłaby następna sobota...
Morgiana - jeśli to Ci pasuje - będę :wink:
Gosiu - może w takim razie z tych pieniędzy wentylatorowych można byłoby kupić jakiś grzejnik...? Ten zepsuty jest całkowicie rozklekotany - nie nadaje się wg mnie do naprawy...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 25, 2010 16:59 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Duszek686 pisze:Gosiu - może w takim razie z tych pieniędzy wentylatorowych można byłoby kupić jakiś grzejnik...? Ten zepsuty jest całkowicie rozklekotany - nie nadaje się wg mnie do naprawy...


Anetko, takie było założenie, jeśli nie uda się na wentylator, zostanie na grzejnik.
O grzejniku do pożyczenia/odstąpienia pisała również Dulencja, nie wiem jak to aktualnie wygląda.
U mnie są wpłaty od:

CoolCaty
kiche-wilczyca, Satyr77
magdaradek
jolabuk5
Ania studentka weterynarii
Georg-inia
gosiaa
atla
jerzykowka
magija
Selene00

W sumie 170zł, na dwa nie starczy, pewnie będzie na jakieś 1,5 grzejnika.
Ja nie chciała bym decydować, tu już pozostawiam decyzję wpłacąjącym :wink:

Koszt takiego grzejnika to około 100zł

http://allegro.pl/grzejnik-konwektorowy ... 36409.html

My mamy tego typu w pracy, super się sprawdzają.
Podobne do kupienia w Castoramie czy Praktikerze.

Tyle ze ja w najbliższym czasie jestem kompletnie wyłączona, nie wiem czy uda mi się podjechać.
A mam jeszcze do "załatwienia" te koty z Limanowskiego, nie wiem kiedy...

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 25, 2010 17:02 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

a moze podrzucic farelke
mam jedna wolna na zbyciu
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon paź 25, 2010 17:28 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

gosiaa pisze:
Anetko, takie było założenie, jeśli nie uda się na wentylator, zostanie na grzejnik.
O grzejniku do pożyczenia/odstąpienia pisała również Dulencja, nie wiem jak to aktualnie wygląda.
U mnie są wpłaty od:

CoolCaty
kiche-wilczyca, Satyr77
magdaradek
jolabuk5
Ania studentka weterynarii
Georg-inia
gosiaa
atla
jerzykowka
magija
Selene00


Gosiu, ja też wpłacałam na wentylatory, pamiętam, że przelałam 30 zł.
Poszło chyba na konto Kotyliona, ale sprawdzę zaraz.
To by były wtedy równe 2 stówki, akurat na dwa.

edit:
Numer transakcji: 97201627283
Data księgowania: 2010-07-12
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 25, 2010 17:42 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

ja tylko dyszkę :oops: :oops: :oops: albo tyle ile wynosiła podstawowa składka, ale też wpłacałam :). Też chyba na KOTyliona ale nie jestem pewna.
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, kasiek1510, Patrykpoz i 461 gości