DT u J.D.<Ciężkie czasy-40KOTÓW PROSI O GŁOSY !!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 11, 2011 11:33 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

ok,monika,pw też napisałam.
Teraz z innej beczki-od dzis mam dwa dorosłe i duże pełnojajeczne kocury. :roll: :?

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Wto sty 11, 2011 11:39 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

J.D. pisze:Teraz z innej beczki-od dzis mam dwa dorosłe i duże pełnojajeczne kocury. :roll: :?

Poszłaś w jakość a nie ilość :mrgreen:
Ja mam dorosła kicie ,którą "zapomnieli zabrać" przy przeprowadzce :x

Jak Kita?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55982
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 11, 2011 13:16 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

Duże jest piękne. :1luvu:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto sty 11, 2011 13:30 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

Czytałam,Asiu,czytałam.Pazerna jesteś na te footra :mrgreen: jak każda kobieta,córcia taka sama rośnie :twisted: Dziś jeszcze nie dzwoniłam do KITY :mrgreen: zaraz będę bo potrzebuję kod pocztowy aby zamówić na nowy adres krople Bacha.

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Wto sty 11, 2011 14:04 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

czekamy na wieści :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55982
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 11, 2011 18:46 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

no więc KITA aklimatyzuje się dobrze .Może z jedzeniem w dzień nie jest super ale w nocy dojada.Myślę,że w dzien rozpraszają ją jeszcze nie znane jej odgłosy domowego życia bo u mnie tego nie znała.Ważne jest,że wogóle je i nie chowa się pod kocyk czy za meblami,że idzie na ręce i przybiega jak ja pani Ania woła.Jak na tak zwichrowaną psychikę to jest bardzo dobrze.bardzo dużo pomogły krople Bacha[zamówiłam juz nowe] i myślę,że z dnia na dzień KITA będzie spokojniejsza.
:ok: :ok: :ok: za KITĘ!

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Wto sty 11, 2011 22:50 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

Moja dwa nowe nabytki to duuuuży,piękny [mimo zaniedbania],odważny buras i czarny,trochę mniejszy,trochę bardziej nieśmiały i w "gorszym stanie" .Jest bojażliwy,ma sporo śladów po pazurach na skórze,strupów po ranach,podgojony ślad na uchu po przegryzieniu na wylot;problem z jednym uchem bo lekko potrząsa przy głaskaniu.Jutro zapuszczę mu dicortinef żeby coś gorszego nie rozwinęło się.Dostałam je z wylęgarni gdzie dokarmiali je pracownicy.Jednak ostatnio odwiedził ich inspektor weterynaryjny i kazał pozbyć się kotów.Czarny mimo bojażni głaskany szybko odpręża się i pięknie mruczy,barankuje,pcha się do ludzia.Buras mniej "wylewny" ale też pro ludzki.Zjadły,zaliczyły kuwetę,buras wybrał miejsce na poduszce na oknie,czarny teraz do niego dołączy.poczatkowo leżał na posłaniu za fotelem.Wszedł na okno-czyli postęp.Odpoczywają i są spokojniejsze.Mają ciepło i nie muszą walczyć o przetrwanie więc śpią i nabierają sił.W czwartek dostanę zamówiony Profender więc ich zakropię bo obaj mają wzdęte brzuchy a więc robale raczej pewne.Jak odżyją,dojdą do siebie to będę śliczne bo już teraz mimo zaniedbania widać to.Buras bardzo przypomina mojego DuDusia a czarny ma piękne,wielkie żółte oczyska,które błyszczą w czarnej głowie.Dobrze byłoby znależć szybko miejsce,gdzie mogłyby dochodzić do siebie bo u mnie w kolejce czekają małe dzikunki.Teraz to nie mam jak ich przenieść i próbować cywilizować.

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Śro sty 12, 2011 8:03 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

jak nie domowy to dziki.Nie da rady przestać i odpocząć!
Ciesze sie,ze Kita dobrze :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55982
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sty 12, 2011 12:30 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

a oto i nowe nabytki:burasek ______________________________i czarnuszek choć właściwie dymny
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Śro sty 12, 2011 12:34 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

Na moje oko to chyba nie są bardzo dorosłe bo przy sprzątaniu kuwet nie było czuć "kotem" a przecież są "jajowe" :mrgreen: .Przynajmniej zawsze tak było i wtedy wiedziałam,że już czas na "odjajczenie".mam rację czy nie bardzo?

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Śro sty 12, 2011 12:48 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

J.D. pisze:Na moje oko to chyba nie są bardzo dorosłe bo przy sprzątaniu kuwet nie było czuć "kotem" a przecież są "jajowe" :mrgreen: .Przynajmniej zawsze tak było i wtedy wiedziałam,że już czas na "odjajczenie".mam rację czy nie bardzo?

masz.Z reguły są to młode koty. Ale poczekaj niech sie odpasą i wyleżą.

Ja miałam z Kostkiem tak,ze nie było go długo czuć. Zagłodzony,zabiedzony,przyrodzenie w zaniku (wet okreslił go na rok). Nawet jak zaczął znaczyć to bez zapachu. Dopiero potem okazało sie ,ze ma 5 lat. Musiał mieć ciężkie życie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55982
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw sty 13, 2011 17:42 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

J.D. pisze:potrzebna wizyta po adopcyjna Warszawa Bemowo

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw sty 13, 2011 20:09 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

J.D. pisze:
J.D. pisze:potrzebna wizyta po adopcyjna Warszawa Bemowo

:!: :!: :!:
Asiu mam i u siebie zmienić tytuł?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55982
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw sty 13, 2011 21:16 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

Zaznaczam, :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw sty 13, 2011 22:46 Re: DT u J.D. Potrzebna wizyta poadopcyjna Warszawa Bemowo

mam jedną chętną do wizyty tylko to nie jej "teren" ale jeśli nikt nie zgłosi się to "zrobi nalot" kontrolny :mrgreen:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: NathanSeath, puszatek i 64 gości