PKDT -DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (18)

[mpacz78]

I jak tam Sfinksio? został w domku czy oddali?

Na razie jest w DS, mam nadzieję, że nie oddadzą.

Jak pozostałe futra po szczepieniu się czuja?

Widzę że ogłoszenia poszły w ruch, w końcu

Wszystkie koty czują się dobrze, a nawet lepiej, dlatego ogłoszenia poszły w ruch
Muszę tam jeszcze trochę pouzupełniać opisy bo takie mizerne są, ale zmęczona byłam wieczorem i weny nie miałam, zeby jakos z sercem napisać o tych kotach.

[mpacz78]

Prawdopodobnie niedługo Czarna Mateczka pójdzie do adopcji


Tak sobie ostatnio podsumowuję i obliczam różne rzeczy - taki czas koniec i początek roku. Ponieważ od kilku już mies. liczba kotów w moim domu oscyluje koło 15 szt. musiałam podjąć pewne działania dla optymalizacji i redukcji wydatków i wychodzi mi, że utrzymanie takiej liczby kotów kosztuje miesięcznie:
- żwir do kuwet Cat's Best Oko Plus - zużywam miesięcznie około 50L - 100zł
- karma sucha - głównie Purina - zużywam około 15kg - 140zł
- karma mokra: puszki Animonda Carny, Bozita, Kitkat, Whiskas, Smila i inne, mięso wołowina surowa, wieprzowina gotowana, serca drobiowe, ryby ....karmy mokrej w różnej postaci moje stadko zjada 1,6kg na dobę x 30dni = 48kg
średnia cena 1kg karmy mokrej wychodzi około 9zł (uśredniając różne puszki i zakupy w mięsnym)
48kg x 9zł = 432zł
To koszty stałe i możliwe w miarę do dokładnego określenia - razem: 672zł (żwir + karma)

Dodatkowo wiadomo większe zużycie prądu, wody, środków czystości, odkurzam 1 raz dziennie, zmywam mopem całą podłogę 1 raz w tygodniu, plus na bieżąco wycieranie różnych zabrudzeń (mycie zasikanych kątów po Micusiu) te koszty trudno oszacować, bo nie wiem ile prądu i wody idzie na nas a ile na koty - to już nieważne.

Koszty weterynaryjne to się nie da określić, różnie bywa.

[Marea]

Heh, masa kasy, a wydatki weterynaryjne to pewnie duzo wiekszy koszt aniezeli ich utrzymanie....

Kciuki za adopcje mateczki

[mpacz78]

Heh, masa kasy, a wydatki weterynaryjne to pewnie duzo wiekszy koszt aniezeli ich utrzymanie....

No, na ogół większy Zależy jakie przypadki się trafią. Na część wydatków weterynaryjnych otrzymuję pomoc poprzez PKDT, dostałam też karmy suchej Purina, resztę biorę na siebie.

[Marea]

Heh, masa kasy, a wydatki weterynaryjne to pewnie duzo wiekszy koszt aniezeli ich utrzymanie....

No, na ogół większy Zależy jakie przypadki się trafią. Na część wydatków weterynaryjnych otrzymuję pomoc poprzez PKDT, dostałam też karmy suchej Purina, resztę biorę na siebie.

A mogłabyś leżeć i pchnięć, manicury, pedicury, kosmetyczki, D&G ... no ale cuz

Mnie juz tak pokrecilo przez te koty "wstretne" ze nawet na wakacje mi szkoda kasy, bo przeciez lepiej na koty przeznaczyc a na zakupy by jak człowiek wyglądać weny nie mam

[mpacz78]

Ehh, nie przesadzajmy po pierwsze tak źle nie mam, boso i w worku pokutnym nie chodzę, lubię buty i ubrania co potrzebuję to sobie kupię, na wakacje jeżdżę raz w roku, i tak mam tak, że nie wydam na przyjemności więcej niż teraz wydaję bo moje wrodzone sknerstwo mi na to nie pozwoli, więc to nie jest tak, że te pieniądze, których nie wydałabym na koty wydałabym na siebie.
Leżenie i pachnienie nigdy nie było moją pasją, tak już mam, że jak mam za mało do roboty to mózg mi się lasuje i nie potrafię się wtedy zorganizować wszystko się wtedy rozłazi.
Tak naprawdę wszystko co robię w kocim temacie jest moim wyborem z którego jestem zadowolona.

Mnie juz tak pokrecilo przez te koty "wstretne" ze nawet na wakacje mi szkoda kasy, bo przeciez lepiej na koty przeznaczyc a na zakupy by jak człowiek wyglądać weny nie mam

Nie przesadzaj, bardzo dobrze wyglądasz A na wakacje czasem warto jechać

[seja]

[kinga-kinia]

To koszty stałe i możliwe w miarę do dokładnego określenia - razem: 672zł (żwir + karma)

o rany

[mpacz78]

No odkąd jest karma od sponsora Purina One to nie wydaję tych 140zł mies. na suchą karmę, ale jak nie ma karmy z darowizn to tyle mi schodzi.
Karma od sponsora to ogromna pomoc, bo mamy jeszcze koty na naszym podwórku we wrzeszczu do wykarmienia

Ale spoko, Kinga, ja naprawdę nie napisałam tego aby narzekać, tak po prostu sobie wyliczałam bo musze przewidywać robienie większych zakupów, tak aby kupić jak najtaniej.
Może też komuś się przydadzą takie szacunki kto też prowadzi większy DT.

[Marea]

Monia, moja wypowiedz wyzej byla nawiazaniem do naszej rozmowy niegdys face 2 face o wydaniu kasy na te niewdzieczniki zarcik

[kinga-kinia]

No odkąd jest karma od sponsora Purina One to nie wydaję tych 140zł mies. na suchą karmę, ale jak nie ma karmy z darowizn to tyle mi schodzi.
Karma od sponsora to ogromna pomoc, bo mamy jeszcze koty na naszym podwórku we wrzeszczu do wykarmienia

Ale spoko, Kinga, ja naprawdę nie napisałam tego aby narzekać, tak po prostu sobie wyliczałam bo musze przewidywać robienie większych zakupów, tak aby kupić jak najtaniej.
Może też komuś się przydadzą takie szacunki kto też prowadzi większy DT.

Monia ja wiem że nie napisałaś tego by narzekać ja po prostu nie miałam pojęcia że tyle pieniędzy idzie na koty.Ja bardzo się cieszę że moja ciężka praca czyli załatwienie tej karmy Purina nie poszła na marne że chociaż ktoś jest z tego zadowolony.

[seja]

Mam ciut mniejsze wydatki ale tylko ciut
Z niecierpliwośćią wyczekuję chwili wyadoptowania części bandy

[AleksH]

Pani Moniko tu Aleksandra od wyadoptowanej od Pani Safiro (dawnej Niuni) zameldowałyśmy się na forum i śledzimy Pani wątek trzymając kciuki za dobre domki dla Pani tymczasków pozdrawiamy ps chciałam wstawić jakieś fotki Safci ale nie mam pojęcia jak to zrobić

[mpacz78]

Witam bardzo serdecznie na forum

Domki stopniowo się znajdują, do swoich domków stałych trafiły ostatnio Czarna Mateczka i Sejka
Łapka (czyli Bianca) i Arda (czyli Toto) mają w tą sobotę sterylizacje.

Zdjęcia najlepiej wstawić najpierw na Imageshack.us program od razu zmniejsza zdjęcia (bo zbyt dużych nie można na miau wstawiać), można wybrać opcję 320x240.
Wtedy na miau wstawiamy link poprzedzony i zakończony: [img]link[/img]

Jak tam dziewczyny: Safi i Silver, zdrowe ? Wszystko w porządku? Dalej tak ładnie się dogadują?

[AleksH]

Dziewczyny zdrowe, Safcia została odrobaczona zgodnie z datą podaną w jej książeczce zdrowia a za kilka dni idziemy na szczepienie. Jeśli chodzi o dogadywanie się to napewno wiedzą, że są dwie, jak się budzą sprawdzają gdzie jest ta druga ganiają się, okładają łapkami i gryzą ale tak w zabawie, zdarzyły się może 2 momenty, że jedna drugiej zrobiła coś za mocno (ciężko stwierdzić która której) ale to było syknięcie, ucieczka i tyle. Raz widziałam jak się nawzajem myją po główkach jedzą z jednej miski, leżą obok siebie na parapecie, a czasami razem na posłaniu więc myśle, że jest ok, że się polubiły. Silver jest taka, że przychodzi sama jak ona potrzebuje pieszczochów i głośno się ich domaga miauczeniem, natomiast Safiro przychodzi zawsze gdy ją zawołam i nigdy nie ma dość pieszczot. Na początku była leniuszkiem, ale teraz pięknię się bawi, mam taką myszke na sznurku i obie ganiają za nią jak szalone, poza tym Safi interesuje wszystko, ma swoje myszki, piłeczki ale najbardziej lubi podkradać mojemu synusiowi klocki , nie myślałam że kot tak może się klockiem bawić . Zresztą nadal podtrzymujemy zaproszenie do odwiedzin, dziewczyny napewno się ucieszą Super, że Sejka i Czarna Mateczka znalazły domki trzymam za Kitke i Filipke. Pokombinuje coś z tymi zdjęciami, dziękuje za wskazówki i pozdrawiam ja i kociaste