Tytek wiecznygilarz Margolcia Juz Po Operacji .

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 22, 2010 13:27 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

Szkoda ,bo kot fantastyczny .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 22, 2010 13:32 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

Ewa Lutomska pisze:No niestety mamie bardzo się kiciuś podobał, ale już więcej persa nie chce

Ewa, to może dachowiec?
Śliczna półroczna kotunia po sterylizacji już w poniedziałek ma trafić na mróz :(
viewtopic.php?f=13&t=106211
Przepraszam, Dorciu, że w Twoim wątku.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt sty 22, 2010 13:42 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

Dorcia może trzeba wrzucic ogłoszenia na adopcyjna-napewno zaraz sie kolejka ustawi :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35301
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt sty 22, 2010 14:42 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

Greta_2006 pisze:
Ewa Lutomska pisze:No niestety mamie bardzo się kiciuś podobał, ale już więcej persa nie chce

Ewa, to może dachowiec?
Śliczna półroczna kotunia po sterylizacji już w poniedziałek ma trafić na mróz :(
viewtopic.php?f=13&t=106211
Przepraszam, Dorciu, że w Twoim wątku.


myślę że skoro się na taką perełkę nie skusiła, to na żadnego się nie skusi - nic na siłę, szkoda :( bo u niej w domu strasznie za drugim kotem płacze jej bura kotka która była bardzo zżyta z tym persem.
Wirka
Obrazek
moje stforki -wytforki hi hi http://wylegarnia.com/artysci/1863,Afrus

Ewa Lutomska

 
Posty: 159
Od: Pon wrz 21, 2009 9:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt sty 22, 2010 16:09 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

Kropcia chora :cry:
wczoraj znalazłam różową kulkę moczy ...dziś Kropulec wlazł do kuwety i siedzi z 5 min w jednej pozycji ,włożyłam rękę ,sucho... :cry:
czyli już mam sprawcę siusiania poza kuwetą .
Musze zrobić jej badania ,złapać szczocha ..ale jak go nie ma?
Kropki się nie wyciśnie ,chyba ze pod narkozą ,to kot bojowy :twisted:
na razie no spa i do weta trzeba wieloryba za turlać ,biedny mój grubas :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 22, 2010 20:43 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

Kropciu nie choruj.....
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 22, 2010 22:10 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

wróciłam szybciutko ,nawet nie zmarzłam :wink: ..

też jej tak mówię ,Kropciu nie choruj ,ale to tylko pobożne życzenie :cry:

dobrej nocki kochani.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 23, 2010 9:30 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

Witam w piękny ,słoneczny poranek...gdyby tak nie wychodzić z domu było by całkiem przyjemnie ,gdyby tak...

od rana wstawiłam pranie ,a tu pralka krzyczy czerwonym światełkiem ,ki diabeł :?:
woda w rurach zamarzła ,nie mamy wody :roll:

:twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 23, 2010 12:49 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

ja też witam sobotnio, własnie gdyby nie wychodzić z domu - lecę zaraz do sklepu i tez czeka mnie duuuże pranie :wink:

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 23, 2010 13:57 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

a ja mam czarne ręce ,od węgla ,nie mam w czym umyć :crying:
Bartek poleciał po baniaczek wody do sklepu co bym się do myła i poleci z Kulikuli do weta.
Chyba powinnam zawiadomić że jest awaria ???do administracji? czy jakies pogotowie ?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 23, 2010 13:59 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

dorcia44 pisze:czy jakies pogotowie ?


Jest coś takiego jak pogotowie wodociągowe.
Moze do nich przedzwoń?
Telefon 994
Karolina

karolinah

 
Posty: 7630
Od: Wto gru 05, 2006 17:05

Post » Sob sty 23, 2010 14:32 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

masz rację ,dzięki .
jeszcze się spytam sąsiadów czy tez mają taki problem...cały parter mamy przecież niezamieszkały. :|
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 23, 2010 14:50 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

No nie zazdroszczę :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35301
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob sty 23, 2010 15:06 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

chyba do administracji, jak rury zamarzły, chyba że nie w budynku, tylko na zewnątrz.
Trzymaj się Dorciu!

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 23, 2010 15:07 Re: Tytek wieczny gilarz EXO i PERS z rod. do adopcji

Dorciu i co? Gdzie zadzwoniłaś? przyjechali?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 532 gości