Moje tymczasy. Szorstek, Mryś, Olka.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 22, 2010 20:35 Re: Moje tymczasy. Pies - str. 38 !!!!!!

magaaaa pisze:Nikuś...
A co z nim dalej?
O rany, jaki on biedny...
Przecież to czyjś pies, może go szukają?
Jak nie szukają to... świnie.
Biedak musiał przemarznąć na kość...


Nie wiem... Na razie robię mu ogłoszenia, może ktoś się zlituje... Ja tego psa w ogóle nie kojarzę, nigdy nie widziałam go na osiedlu, a znam raczej wszystkie psy stąd... Panie ze sklepu rano wywiesiły ogłoszenia o znalezieniu psa, ale cisza...

Pies się ogrzał, wstał, bardzo dużo zjadł, był bardzo głodny. Teraz sobie chodzi po mieszkaniu.

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 22, 2010 21:38 Re: Moje tymczasy. Pies - str. 38 !!!!!!

O matko, biedak, jak musiał cierpieć...
Kurna jeśli go ktoś wywalił, a ja bym go dopadła to... :evil:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob paź 23, 2010 17:35 Re: Moje tymczasy. Pies - str. 38 !!!!!!

Szukam transportu Łódź - Bełchatów dla Emmy.
Czeka na nią najlepszy domek na świecie :1luvu:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 23, 2010 18:01 Re: Moje tymczasy. Transport Łódź - Bełchatów - pilnie

I co z psiaczkiem?? :(
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob paź 23, 2010 18:07 Re: Moje tymczasy. Transport Łódź - Bełchatów - pilnie

Caragh pisze:I co z psiaczkiem?? :(


Jak nic się nie znajdzie to w poniedziałek jedzie do schronu :(
Niestety nie mają już miejsc, jest mega przepełnienie, więc wrzucą go na boksy ogólne :cry:
Miała go zabrać fundacja, ale okazało się że nie mogą.
Ja nie mogę, na prawdę nie mogę na tą chwilę trzymać go u siebie...

EDIT : Przed chwilą wypatrzyłam papierowe ogłoszenie na naszym osiedlu :

Oddam w dobre ręce pięknego, rudego kotka, tel. 501 626 049

Kotek młody, widać na zdjęciach że trochę ropieją mu oczka. Siedzi w jakimś ogródku.
Tak tylko informuję, jakby ktoś miał jakiś dom dla rudego kota.
Ostatnio edytowano Sob paź 23, 2010 18:12 przez nika28, łącznie edytowano 1 raz

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 23, 2010 18:10 Re: Moje tymczasy. Transport Łódź - Bełchatów - pilnie

O Boże...
Szkoda biedaka, ale oczywiście rozumiem; nie jestes w stanie pomóc wszystkim biedakom...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob paź 23, 2010 18:14 Re: Moje tymczasy. Transport Łódź - Bełchatów - pilnie

magaaaa pisze:O Boże...
Szkoda biedaka, ale oczywiście rozumiem; nie jestes w stanie pomóc wszystkim biedakom...


Mogłam go zostawić w tym sklepie, wzięliby go od razu do tego schroniska, a pies nie przyzwyczajałby się do mnie. Źle zrobiłam :( bo i tak na pewno nikt go nie weźmie...
A teraz piesiu będzie przerażony i zawiedziony, że znowu ktoś go porzucił :crying:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 23, 2010 18:39 Re: Moje tymczasy. Transport Łódź - Bełchatów - pilnie

Boziu... dramat :cry: Biedny psiak :cry:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Czw paź 28, 2010 21:00 Re: Moje tymczasy.

Piesek jeszcze u mnie...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Psiak jest ogólnie bezproblemowy, oprócz tego że chodzi za nami krok w krok i czasami można się o niego potknąć.
Trochę popiskuje pod drzwiami, ale jak powiem "cicho", to zaraz przestaje i kładzie się na miejsce.
Na początku załatwiał się w domu, ale to chyba ze stresu, teraz jest już wszystko ok.
Szuka bardzo pilnie DT/DS.


Wieści z domku Emmy :

Emma już się zadomowiła, Pani pisze że jest coraz mniej bojaźliwa i wyszła już zza kuchennej szafki :)

Zaprzyjaźniła się też z Kacprem, ładnie się bawią, Emma ciągle go gania i zaczepia do zabawy :)

Także wszystko ok :)

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 28, 2010 21:18 Re: Moje tymczasy.

Jejku, Nika, jak dobrze, ze piesio u Was :1luvu:
Nie wyobrazam sobie biedulki w schronie :(

Emmo, swietnie trafilas :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt paź 29, 2010 14:31 Re: Moje tymczasy.

On może być u nas maksymalnie do jutra :(
Nie wiem co mam zrobić :cry:

Jutro jadę po ostatnie dwie adopcyjne kotki z przytuliska w Głownie, mają już prawdopodobnie zaklepane domki :)
Zostały chyba 4 dzikusy, ale raczej nie będę bawiła się w oswajanie, za dużo jest miziastych kotów które nie mogą znaleźć domów :( poszukam im jakiegoś gospodarstwa na wsi gdzie można by było je wypuścić (oczywiście po sterylizacji).

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 29, 2010 15:30 Re: Moje tymczasy.

Nikuś, kochana jesteś.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt paź 29, 2010 17:57 Re: Moje tymczasy.

magaaaa pisze:Nikuś, kochana jesteś.


:oops: :oops: :oops:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 30, 2010 16:36 Re: Moje tymczasy.

Marmurka jest u mnie :)
Niestety tylko Marmurka, bo zabrakło mi transporterów, a do tego jednego ledwo wsadziłam jednego kota, więc postanowiłyśmy że dzisiaj wezmę Marmurką, a za kilka dni drugą kicię.
Niestety w przytulisku są 4 nowe oswojone trikolorki :(
Jak dzisiaj weszłam na kociarnię, to myślałam że mam coś z oczami. Niestety nie :(

Marmurka zwiedza właśnie pokój, jest niepewna i wystraszona, chodzi z podkulonym ogonkiem.
Podobno trafiła do przytuliska jako kociak, była tu najdłużej, pamięta nawet czasy starego przytuliska, przed przenosinami.
Bidulka :(
A jest super kochana, tuli się do ręki... :(

(niestety nie mam swojego aparatu, jest w naprawie, więc zdjęcia wyszły jakie wyszły)

Jeszcze w schronisku :

Obrazek


U mnie :

Obrazek


Jak wydam te 2 bure zabieram jedną tri do siebie, tą w najgorszym stanie (3 są zdrowe, a ta 1 leży w jednym miejscu i ma zaropiałe oczy :().

Potrzebna będzie oczywiście kasa na leczenie :( :( :(

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 30, 2010 17:35 Re: Moje tymczasy.

Dawno mogę tutaj nie było i widzę że wiele się wydarzyło. Nika nie żałuj tego że zabrałaś psiaka. Niestety jakąkolwiek decyzję byś podjęła w tamtej chwili zastanawiałabyś się czy dobrze zrobiłaś. Wiem że Twoje decyzyje będą zawsze podejmowane dla dobra zwierząt, więc każda którą podejmiesz żeby pomóc będzie dobra. Faktem jest też to że nikt nie jest w stanie pomóc wszystkim potrzebującym zwierzakom. Szkoda biednego psiaka :-(, żeby udało się znaleźć mu jakiś domek.
Powodzenia też dla Twoich kociaków.
Bazarek dla Vita do 05.06 godz 20

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=162515

Iljova

Avatar użytkownika
 
Posty: 1244
Od: Śro lip 21, 2010 19:14
Lokalizacja: Bydgoszcz (Chorzów)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Chantel, elmas i 285 gości