CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(92)krok od śmierci-tragedia 15 kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 20, 2009 20:50

Posłusznie melduję, że waga doszła :)

Cała, zdrowa i... śliczna :)

Aguteks- wieeeeeeeeelgachne "DZIĘKUJEMY" !! :)

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto kwi 21, 2009 0:20

Serdecznie zapraszam na kolejny bazarek Ciachowy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=92126

i na kocie zdrowie http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4327879#4327879


Macho widziałam Cię w telewizji :P
Kiwaczek i Spółka zapraszają http://www.kiciokociolek.blogspot.com/
Obrazek Obrazek

bea69

 
Posty: 295
Od: Nie wrz 28, 2008 19:30
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto kwi 21, 2009 10:59

Zaczynam gadać sama ze sobą :roll: :mrgreen:
Kiwaczek i Spółka zapraszają http://www.kiciokociolek.blogspot.com/
Obrazek Obrazek

bea69

 
Posty: 295
Od: Nie wrz 28, 2008 19:30
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto kwi 21, 2009 13:24

dziewczyny potrzebuje pomocy w łapaniu kotki - jest juz chyba zaciązona i dziczka - znikła mi na dłużej ale wczoraj na nia wpadałm w smietniku :cry: uciekła ale nie za daleko - niestety nie moge liczyc na pomoc karmicieli bo uwazaja ze jak wyciachałam poprzednie kocice to straciły instynkt i wygineły :cry:

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Wto kwi 21, 2009 14:32

"Mój" biedny "Bambusik :(
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto kwi 21, 2009 14:37

Marcela, dziś moją klatkę łapkę pożyczył Prezes. Czy ta kotka da się złapać inaczej ?

bea, dlaczego gadasz sama do siebie, my Cię przecież słuchamy :twisted:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto kwi 21, 2009 15:50

Edyszka pisze:"Mój" biedny "Bambusik :(


On naprawdę jest biedny :cry:
Badania będzie mial robione dopiero pod koniec tygodnia. Obawiam sie jednak, że one nic nam nie wyjasnia :roll:
Potrafi przejść tylko kawaleczek i zaraz sie kladzie. Nie potrafi nawet na lozko sie wdrapac. W tej chwili nie dostaje zadnych leków ze wzgledu na badania. Te, które moglby dostac wogole mu nie pomagaja :(
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Wto kwi 21, 2009 17:26

Kurcze, może by założyć oddzielny wątek? Może ktoś się z czymś takim spotkał, może komuś coś wpadnie do głowy?

Bezradność jest straszna :cry: Trzymam kciuki za koteczka :ok: :ok: :ok:
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 21, 2009 17:31

Kurcze, może by założyć oddzielny wątek? Może ktoś się z czymś takim spotkał, może komuś coś wpadnie do głowy?

Bezradność jest straszna :cry: Trzymam kciuki za koteczka :ok: :ok: :ok:
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 21, 2009 18:13

bea69 pisze:Macho widziałam Cię w telewizji :P


Ja siebie też- porażka :twisted:

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto kwi 21, 2009 21:16

nie wiem :cry: jutro wieczorem pójdę z jedną z karmicielek i może uda mi się ja do transporterka chwycić z tego co dziś rozmawiałam to ona jest dzika i nie podchodzi do nikogo czeka aż wyjdzie się z piwnicy a dzieci wyprowadza tyko jak jest ciemno - tam jest sporo zakamarków i w sumie to maja dobrze te kociska byle by się nie rozmnażały :cry:

nawet nie wiecie jak bardzo liczę że kropelki pomogą bo dziś była taka bitwa że Szarusia posiusiała się ze strachu a kłaki zbieram nadal :cry: nie wiem czemu Lafi tak na nią reaguje przecież przez pierwszy miesiąc było dobrze :? Telunia posyczała tylko ale teraz broni, Kira totalna olewka chociaż dziś podobno wkroczyła do akcji - nie wiem nie było mnie - a Szarusia dziś przyszła do miseczki jak jej jeść dawałam i wita mnie i bardzo chce wyjść z pokoju - ciekawska panienka :wink: wprawdzie sama na miziaki nie przychodzi ale nawet teraz wlepia we mnie te zielone ślepia i czeka :1luvu: idę ja wygłaskać

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Wto kwi 21, 2009 23:44

Macho pisze:
bea69 pisze:Macho widziałam Cię w telewizji :P


Ja siebie też- porażka :twisted:


E tam, kokietujesz :lol:


Jakie badania ma miec Bambusik ?
Kiwaczek i Spółka zapraszają http://www.kiciokociolek.blogspot.com/
Obrazek Obrazek

bea69

 
Posty: 295
Od: Nie wrz 28, 2008 19:30
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro kwi 22, 2009 8:00

Bambus bedzie mial kompleksowe badania krwi + testy. Wet mial sie tez zorientowac w badaniach, które robi sie w niemczech typowo pod kątem chorób kości. Dzisiaj popoludniu ma wszystko wiedziec. Braliśmy juz pod uwagę różne choroby m.in.toksoplazmoze, ale wet wykluczyl ją w tej chwili, bo po 3 tyg.podawania doxy powinna być widoczna poprawa; zastanawialiśmy sie nad wędrującą kulawizną (wystepuje czesto u psów), u kotów żaden wet sie z tym nie spotkał; nie wykluczyliśmy bólów wzrostowych, ale na to powinien pomóc metcam a tu nie bylo zadnego efektu. RTG wykluczyło dysplazje, pokazało pewne nieprawidłowości, ale jak to wet określił nie wskazują one na przyczynę takiego stanu.
Błądzimy :oops: :(

Amidala niestety będzie musiała trafić na kociarnie jeśli nie znajdzie sie dla niej tymczas. Uwzięła sie dla odmiany na moje kaleki.
Dolly i Bambus obrywają od niej okropnie. Dollinka z powodu braku jednego oczka ma ograniczony kąt widzenia i zdarza jej się, że na kogoś wpadnie, bo nie widzi a AMidala to traktuje jako atak i z calym impetem napada na biedną ślepinke :evil: Do tego stopnia doszło, ze Dolly boi sie do kuwety iść . NIe wiem dlaczego Bambusa tak nie lubi :roll: bo to akurat kot, który nikomu niewadzi.
Taki łańcuszek sie zrobił...Amidala obrywa od silniejszych a sama wyżywa sie na słabszych :evil:

a poza tym to nie umiem pracowac, bo mam 6 kotów leżących na biurku, 2 na kolanach, 1 na oparciu krzesła za moją głową i całą bande przy biurku, która kombinuje co by tu zrzucić żeby wcisnąć swoje dupsko na biurko :twisted: 8)
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Śro kwi 22, 2009 8:24

Agresja wśród kotów to ostatnio mój konik ;) :twisted:

Dobrze byłoby gdyby znalazł się DT dla Amidali, bo przecież na kociarni też jest trochę kotów. Wpadnie z deszczu pod rynnę :roll:

Może wątek osobny, a nóż trafi się stały domek :?:
Kiwaczek i Spółka zapraszają http://www.kiciokociolek.blogspot.com/
Obrazek Obrazek

bea69

 
Posty: 295
Od: Nie wrz 28, 2008 19:30
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro kwi 22, 2009 11:04

Biedny Bambusik, co za choróbsko go dręczy :(

Jeśli trzeba zrobić ogłoszenia adopcyjne dla kotów, to pamiętajcie, że mogę je umieścić na alegratce, gumtree, animalia.

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1868 gości