Kiedy człowiek traci wszystko. Miś w DS, Puszkin u A59

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 02, 2008 22:23

villemo5 pisze:8) Luuuzak?


Cosik wygląda na to, że luuuuuzak :lol: :lol: I tak trzymać :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro lip 02, 2008 22:24

Mail odebrany?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro lip 02, 2008 22:28

U Matahari sobie Siostro Prezes zobacz :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw lip 03, 2008 8:41

villemo5 pisze:8) Luuuzak?


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw lip 03, 2008 23:25

Jakoś cicho u Puszkina :?
Po powrocie z pracy Puszkina zastałam w sypialni za komodą :wink: Chyba namiot coraz mniej poecie odpowiada, a pomieszczenia poza kuchnią coraz bardziej 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt lip 04, 2008 10:16

Olu - to dlatego, ze poeta potrzebuje przestrzeeeeni:D
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob lip 05, 2008 20:14

Puszkin dzisiaj z racji okoliczności zewnętrznych miał duuuużo przeżyć, nie do końca przyjemnych :(
Najpierw usłyszał wiersz PUSZKINA w oryginale, ale to był wiersz o czarnym kocie i nie wiem czy Puszkin zrozumiał :wink: , a potem z racji różnych dziwnych odgłosów Puszkin poprzemieszczał się. Raz było mało przyjemnie, bo Fifi zaatakował kocurro :cry: Ale Puszkin szybki jest i bitwy nie było :wink: , a Fifi jako zły kot poszedł na wygnanie :evil: . Potem Puszkin jeszcze łazienkę odwiedził, a teraz znowu pod namiocikiem siedzi :(

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob lip 05, 2008 20:52

bo on uprawia nowy gatunek liryczny, jest to poezja biwakowa
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon lip 07, 2008 12:18

Co porabia poeta? :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lip 07, 2008 13:14

Jana pisze:Co porabia poeta? :twisted:


pewnie tworzy DZIEŁO pod przykryciem
8)
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 07, 2008 18:00

Ja już sama nie wiem co o tym sądzić :? Po mieszkaniu Puszkin przemieszcza się normalnie, to jest bez zamiatania podłogi brzuchem. Ale jak tylko mnie zobaczy natychmiast ucieka pod namiot. Jak przychodzę do Puszkina na wieczorne pogaduchy to niby nie jest mocno spięty, ale widać że boi się. Ruszę prześcieradło, żeby poprawić namiocik - Puszkin przerażony natychmiast ucieka :(
Wczoraj uraczyłam Puszkina gotowaną cielęcinką - no i znowu jadł z apetytem jak mu podawałam na palcu, ale pacanki leciały część bez pazurków, część z pazurkami :?
Niestety pogorszyły się relacje z moimi dwoma złymi kotami. Fifi jak zobaczy Puszkina uciekającego pod namiot - natychmiast go goni i atakuje. Co prawda Puszkin nie ma ochoty na bijatykę, ale ta agresja Fifiego nie sprzyja socjalizacji Puszkina. Natomiast Mimi - odwiedza w kuchni Puszkina i strasznie drze mordę. Chyba mówi Puszkinowi, że go bardzo nie lubi :evil:
Trzeci rezydent - Kika - boi się Puszkina, ale Puszkin jej prychami jakoś się nie przejmuje. Przynajmniej tyle dobrze.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto lip 08, 2008 21:24

:( :( Nikt Puszkina nie odwiedza :( :(
A ja dzisiaj rano po raz pierwszy usłyszałam Puszkina miauczącego głośno i baaardzo się wystarszyłam, bo nie wiedziałam o co kocurro chodzi :? A kot był po prostu głodny 8O , chociaż wieczorkiem dostał cielęcinkę i normalną porcję mokrego żarełka. Jedzonko w tempie expresowym trafiło do miseczki, a je delikatnie Puszkina paluszkiem dotknęłam :lol: w łepek :lol: Bardzo Puszkin się zadziwił tym dotknięciem :lol: ale nie uciekł :lol: A potem jeszcze raz mój paluch miał kontakt z łebkiem kocurro, ale Puszkin wtedy trochę się wnerwił :evil: Ale pacanki nie było :lol:
Jak wróciłam do domu - trochę późno 8) - Puszkin był w sypialni, za tapczanem. "Olałam" kocurro, który po pewnym czasie - nie wiem kiedy :roll: - znalazł się pod namiocikiem w kuchni. A teraz Puszkin zaczyna się przemieszczać. Chciał odwiedzić mnie w sypialni, ale Kika mocno zaprotestowała :oops: , no to Puszkin udał się na z góry ustalone pozycje - tj. do kuchni :oops: Biedy kocurro - moi rezydenci go nie akceptują, a Puszkin nie akceptuje mnie :oops: I co z tym zrobić :?:
Zaczyna mi brakować pomysłów :cry:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto lip 08, 2008 21:31

Nie przejmuj sie:) to minie. Przeciez on nie jest u Ciebie dlugo. U mnie trwalo to prawie rok, zanim doszlo do akceptacji.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto lip 08, 2008 21:44

Hmmmm.... Ale masz na myśli tymczasa?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lip 08, 2008 21:54

miał być to tymczas. wyszlo inaczej:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, puszatek i 343 gości